BMW 730 i V8 - Ruda Śląska
 
15 załącznik(i) Auto zmęczone życiem :(
Skóry w środku to jeden chlew niestety, powycierane na każdy sposób.
Obsługa komisowa to śmiech na sali - poprosiłem o otwarcie pojazdu - przyjdź Pan jutro. Jak powiedziałem, że przyjechałem z daleka - z Białegostoku, to gość rezolutnie na to: to trza było uprzedzić, otworzylibyśmy auto... Ręce mi opadły.. :(
Auta nie byłem w stanie otworzyć, bo ludzie z obsługi komisu wyciągneli akumulator, który gdzieś później się zdematerializował, natomiast zamek w drzwiach od kierowcy nie działał - kluczyk wchodził na 1/4 długości i dalej ni hu hu...(kluczyk w tak fatalnym stanie, że rozpadł się na dwie części praktycznie, poprzecierane całe gumki do mikrostyków...)
Po rozmowie z właścicielem mówie komisantowi, że auto posiada nowy akumulator, więc o co chodzi? Gość ramionami wzruszył.
Ok. Po otwarciu tylnej klapy kluczykiem (tę można było otworzyć normalnie) w bagażniku, w miejscu akumulatora z 10 cm wody... Poza tym spójrzcie na spasowanie tylnej klapy...
Patrze dalej - przód: szczeliny maski nierówne, drzwi od kierowcy odstają na 0,5 cm.

Coś nie wygląda mi to na bezwypadkowe autko...
Aczkolwiek nie jestem w stanie oszacować szkód po dzisiejszych oględzinach - po prostu nie miałem dostępu do auta, nie byłem w stanie go otworzyć. Lecz wg mnie stan samochodu jest po prostu zły.
I najlepsze - cena auta to 17.500 na komisie... (w ogłoszeniu to 13.900) ;(

Właściciel podaje przebieg 280 tys km. Nie wierze - auto jest po prostu zajechane.
Nie polecam.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7995918

http://bezwypadkowe.net/f28/bmw-730v...a-slaska-7476/

Cena (brutto):

13 900 PLN / 3 093 EUR (do negocjacji)
Typ:

Sedan / Limuzyna
Informacje:

Rok produkcji: 1995, Skrzynia biegów: manualna, Pojemność skokowa: 3000 cm3, benzyna, zielony-metallic, Liczba drzwi: 4/5,
Dodatkowe wyposażenie:

ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, skórzana tapicerka, alufelgi, ASR, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, komputer, blokada skrzyni biegów, tempomat, podgrzewane fotele, ESP, EDS, światła przeciwmgielne, kierownica wielofunkcyjna
Dodatkowe informacje:

sprowadzony, bezwypadkowy, garażowany
Opis pojazdu:

autko po opłatach, gotowe do rejestracji

 
Cytat:
Auto zmęczone życiem :(
Skóry w środku to jeden chlew niestety, powycierane na każdy sposób.
Obsługa komisowa to śmiech na sali - poprosiłem o otwarcie pojazdu - przyjdź Pan jutro.

Moze wlasnie dlatego nie chcieli Ci otworzyc auta, ze nalezalo je pozadnie zrobic w srodku. Ten samochod to jest niekonczaca sie skarbonka nie musze nawet patrzec na reszte sam bagaznik wystarczy. Takiej ilosci wody w zyciu nie widzialem. Czekac tylko az beda dodawac gratis zaby i troche kijanek albo ryby akwariowe. Tragedia!

 
W tył dostał sądząc po szczelinach, wole te Uno obok :D

 
to auto juz bylo na forum - ktos pytal w zakupie kontrolowanym.
slabe akwarium w bagazniku ... - zlom na kolach za prawie 20 tys...
pod prase.

http://bezwypadkowe.net/f28/bmw-730v...a-slaska-7476/

 
Mialem kiedy doczynienia z tym modelem bmw
to musialbyc mocny dzwon nie jakas parkingowa stluczka. To auto pod tylnym zderzakiem ma solidna i dosc masywna belke aluminowa ktora dosc niezle "zabezpiecza tyly"
Poniewaz przod auta tez wzbudza watpliwosci podejrzewam ze auto bylo uderzone w stylu kanapki na autostradzie albo cos jeszcze powazniejszego.
A woda w bagazniku to typowe wlasnie niechlujstwo tych nibyblacharzy co to skladali. Auto ma elektrycznie domykana klape - wiec albo to niedziala (co by mnie nie zdziwilo bo Kris ja otwarl bez pradu a powinien najpierw elektryczny silownik puscic) albo uszczelka jest zalozona na "odwal sie". Zenada

 
Blanker, jasne, że było - kolega mnie poprosił o inspekcję tego auta - więc wpisałem je w Byłem/Widziałem.

Oczywiście temat był poruszany kilka dni temu, dopiero dzisiaj mogłem zobaczyć co to jest.

http://bezwypadkowe.net/f28/bmw-730v...a-slaska-7476/

 
spoko jest - tak wlasnie myslalem ze to inspekcja na zyczenie ;) wszystko zostalo w rodzinie - spoko ;) heheh