Ciekawa wypowiedz na forum wp.pl
 
artykuł - http://moto.wp.pl/kat,15952,title,Po...wiadomosc.html

wypowiedz - http://moto.wp.pl/opinie.html?wid=11...io&oid=8815424

~Belgas

http://bezwypadkowe.net/imgcache/4969.png
OFFLINE
Liczba wpisów: ?

Na forum od: ?

2009-08-28 06:01
To prawda!!!!!!!!!

Mieszkam od kilku lat w Belgii,w regionie gdzie sprowadza się auta z Francji i całej Belgii,czyli zachodnia Flandria.Jestem mechanikiem przemysłowym ale w weekendy dorabiam sobie w autokomisie przy drobnych naprawach.Przyjeżdża multum polaków,Rosjan i innych z dawnego bloku wschodniego.Auta które można nabyć w takim komisie są minimium po przebiegu 200.000km dla benzyny a ponad 300.000 dla diesla.Oczywiście są to młode roczniki.Za 2000 euro można kupić passata 2003 rocznik ale z jakim przebiegiem.Auto wygląda bardzo ładnie ale rzadkością jest by było zadbane.Standardem u handlarzy z Polski jest prośba o zmianę przebiegu,co jest bardzo łatwo legalnie zrobić.Częstymi nabytkami są auta pokolizyjne które nie są dopuszczone do ruchu w Belgii ani Francji.Można by tak wymieniać bez liku co jest wywożone stąd.Powiem wam szczerze że lepiej przyjechać tu i kupić auto które ma przelatane ponad 200000km ale było serwisowane od początku do końca.A teraz istotna sprawa.KAŻDE AUTO KTÓRE JEST SPRZEDAWANE HANDLARZOM Z POLSKI OTRZYMUJĘ TZW. HISTORIĘ BADAŃ TECHNICZNYCH.SĄ TO 2 KARTKI A4 ZE SZCZEGÓŁOWYMI BADANIAMI TECHNICZNYMI ORAZ WADAMI JAKIE AUTO POSIADA.Najgorsze badziewie trafia na rynki Śląska oraz dawnego województwa Gnieźnieńskiego.Jeżeli kupujecie auto sprowadzone z Belgii lub Francji żądajcie historii technicznej.Tego nikt nie podrobi.