Co do wnętrza nowych VW i Audi proszę nie oceniać przebiegu po zużyciu elementów, bo zastosowane elementy są na sporo niższym poziomie niż kilkanaście lat wstecz.
W nowym w salonie VW widziałem wytarte gałki, klamki, przyciski szyb tylko od oglądania przez odwiedzających salon!
Dlatego powtarzam z uporem maniaka, że nie ma się co sugerować mitem o niezawodności i super jakości niemieckich aut. Obecnie taka 407 jest na dużo wyższym poziomie niż Passat (i na zachodzie w tej samej cenie), bo w Polsce jest pełno francuskich powypadkowych szrotów kupionych za bezcen.

Co do Civica za 60tys to będzie osiągalny (jeśli mowa o nowym) to tylko z silnikiem benzynowym 1.4, no i jednak gabarytowo jest to auto dużo mniejsze...

Jeszcze jedno auto sprowadzone prywatnie, a sprzedawca oferował miernik lakieru?!

 
Cytat:
Co do wnętrza nowych VW i Audi proszę nie oceniać przebiegu po zużyciu elementów, bo zastosowane elementy są na sporo niższym poziomie niż kilkanaście lat wstecz.
W nowym w salonie VW widziałem wytarte gałki, klamki, przyciski szyb tylko od oglądania przez odwiedzających salon!
Dlatego powtarzam z uporem maniaka, że nie ma się co sugerować mitem o niezawodności i super jakości niemieckich aut. Obecnie taka 407 jest na dużo wyższym poziomie niż Passat (i na zachodzie w tej samej cenie), bo w Polsce jest pełno francuskich powypadkowych szrotów kupionych za bezcen.

Co do Civica za 60tys to będzie osiągalny (jeśli mowa o nowym) to tylko z silnikiem benzynowym 1.4, no i jednak gabarytowo jest to auto dużo mniejsze...

Jeszcze jedno auto sprowadzone prywatnie, a sprzedawca oferował miernik lakieru?!


Ja sie oczywiscie zgadzam, jednak nie wiem jak wytlumaczyc, nie nawet starcie ale zupelne przetarcie uchwytu raczki drzwi od strony pasazera? Poza tym cala deska byla b.luzna. Slychac bylo ze buda ma juz troche przejechane i nawet niech bedzie ze moze materialy nie sa wytrzymale ale samochod po 155 tkm powinien wygladac duzo lepiej..

Aha co do sprzedajacego, rzeczowy i nie sciemnial, pokazal gdzie byly mankamenty. Miernik oferowal ale nie skorzystalem bo mialem swoj..
Co do Civica mowa jest oczywiscie o nowym modelu, w benzynie.. komfort moze i jest mniejszy, ale porownujac ten konkretny egzemplarz co do komfortu moglbym dyskutowac, bo w samochodzie bylo nie do konca komfortowo..

 
Wujek ma paska B6 i po 180 tyś wnętrze wygląda duużo lepiej niż w omawianym. Natomiast jestem prawie pewien, że w tył musiał mieć coś. Już na zdjęciach widać naprawde spore różnice spasowania( klapa, reflektor

 
Cytat:
Co do wnętrza nowych VW i Audi proszę nie oceniać przebiegu po zużyciu elementów, bo zastosowane elementy są na sporo niższym poziomie niż kilkanaście lat wstecz.
W nowym w salonie VW widziałem wytarte gałki, klamki, przyciski szyb tylko od oglądania przez odwiedzających salon!
Dlatego powtarzam z uporem maniaka, że nie ma się co sugerować mitem o niezawodności i super jakości niemieckich aut. Obecnie taka 407 jest na dużo wyższym poziomie niż Passat (i na zachodzie w tej samej cenie), bo w Polsce jest pełno francuskich powypadkowych szrotów kupionych za bezcen.

Co do Civica za 60tys to będzie osiągalny (jeśli mowa o nowym) to tylko z silnikiem benzynowym 1.4, no i jednak gabarytowo jest to auto dużo mniejsze...

Jeszcze jedno auto sprowadzone prywatnie, a sprzedawca oferował miernik lakieru?!

Pozostaje jeszcze kwestia osobistych upodobań. Na czym miałoby polegać ten o wiele wyższy poziom 407, bo ja tego nie widzę.
Co do "mitu" o niezawodności i usterkowości to proponuję zajrzeć to odpowiednich zestawień w tej kwestii podawane przez tuv, gdzie taka 407 wylądowała na szarym końcu w okolicy 114 pozycji.
Prawda jest taka że prawdziwe samochody są produkowane przez niemców oraz japońców, a za nimi długo nie ma nic.

 
Cytat:
Prawda jest taka że prawdziwe samochody są produkowane przez niemców oraz japońców, a za nimi długo nie ma nic.

Off,,,,,to nie jest prawda tylko prywatny pogląd kolegi

 
Cytat:
Pozostaje jeszcze kwestia osobistych upodobań. Na czym miałoby polegać ten o wiele wyższy poziom 407, bo ja tego nie widzę.
Co do "mitu" o niezawodności i usterkowości to proponuję zajrzeć to odpowiednich zestawień w tej kwestii podawane przez tuv, gdzie taka 407 wylądowała na szarym końcu w okolicy 114 pozycji.
Prawda jest taka że prawdziwe samochody są produkowane przez niemców oraz japońców, a za nimi długo nie ma nic.

Kolego te TUV i inne statystyki to możesz sobie włożyć w ksiązki z bajkami.
Piszę z własnych obserwacji uzytkownika, z obserwacji w warsztatach samochodowych.
To, że Dekra i inne firmy "jadą" po francuzach i japończykach, za przepalone żarówki, za przegryziony przewód przez gryzonia to standard... Ich niemieckie wynalazki mają mniej awarii, ale bardziej kosztowne: to turbina, to rozerwany blok, to zerwany napinacz.
W tym samym TUVie wysoko jest Renault z nowymi produktami, które dalej są bardzo awaryjne (i to w sumie przez tę markę jest taka opinia o francuzach).

Co do 407 - to poprostu użyte materiały, wykonanie itd. Tam po 150tys nic nie kopci, nic się nie wytarło...

Właśnie takie osoby jak Ty, które sugerują sie TUVem budują mit: nie kupuj samochodów na F...

 
Moim zdaniem to wszystko co piszecie to półprawdy i niestety "głupiego dyskusja":( ....bo to tak jakbyśmy dyskutowali o swoich kobietach ( żonach matkach czy kochankach) każdy ma swoiste poczucie piękna użyteczności czy trwałości:) i zawsze znajdzie jakieś dowody na ich poparcie lub dyskryminację czy to w postaci raportów Dekry TUV czy plotek sąsiadki.
Dziś pojazdy "robią" komputery i księgowi ....więc nie wymagajcie od nich duszy i wszystkiego tego co można było w nich znależć i otrzymać w poprzednich latach produkcji.

A wszechobecny marketing i wychwalanie takiej to czy innej grupy aut przenieście do odpowiedniego działu i tematu....chyba jest kilka.