Czy ktoś kupował tutaj auto CAROUTLET??
 
Mam pytanie czy ktoś kupował auto w tym komisie www.CAROUTLET.pl w Myślenicach??
Z góry dziękuje za odpowiedzi

 
Cytat:
Mam pytanie czy ktoś kupował auto w tym komisie www.CAROUTLET.pl w Myślenicach??
Z góry dziękuje za odpowiedzi

chyba o to chodzi: caroutlet

też bym się chętnie czegoś o nich dowiedział; samochodów mają sporo całkiem

 
Przejrzałem wyrywkowo kilka samochodów, m.in. Vectre B, Omege, renault scenic i chyba nie chciałbym kupić od nich samochodu. Auta powypadkowe, odrobione, wyświecone na sprzedaż. Sprzedawca wady próbuje zataić komisem w stylu salonu. Ale to moje odczucie

 
Cytat:
. Auta powypadkowe, odrobione, wyświecone na sprzedaż. Sprzedawca wady próbuje zataić komisem w stylu salonu. Ale to moje odczucie

Byłem tam i faktycznie, z marszu człowiek widząc ten plac, nabiera nadmiernego zaufania. Nie wiem czy sprzedaja tam paździochy, ale nie ma co sie podniecać, że komis przy salonie.

W każdym miejscu, nawet takim, musimy wchodzić na plac z włączoną lampka ostrzegawczą. Tak z zasady, bo nie znamy dnia ani godziny, jak ktoś nas wyślizga, nawet jak pod szyja ma biały kolnierzyk.

 
Cytat:
Tak z zasady, bo nie znamy dnia ani godziny, jak ktoś nas wyślizga, nawet jak pod szyja ma biały kolnierzyk.

właśnie dlatego... żeby być białym kołnierzykiem to trza umieć ciut lepiej ślizgać niż zwykłe leszcze. To mówiłem ja ... były biały kołnierzyk tyle że z branży sanitarnej ale reguła jest ta sama wszędzie. Powiem więcej, dobry bajer to pół dniówki. I dlatego nie rusza mnie słodkie "pierdzenie" ktore słyszę przez telefon dzwoniąc do sprzedawcy kolejnej "bezwypadkowej". Brutalne ale prawdziwe. Komisy przysalonowe? Na własne oczy widziałem Toyote Corolle wystawioną jako auto " z rozliczenia " przez jednego z warszawskich dealerów Opla w komisie przysalonowym . Na szafie 94 kkm. Jakiś czas wcześniej byłem u właściciela tego auta oglądać dom który sprzedawał w mojej okolicy i przy okazji obejrzałem jego Corollę 1.6 salonową , itp... która po 4 latach miała 240 kkm. Mam w tym salonie znajomych i pytałem w czym rzecz. I co ? Nawet Oplom kręcili szafę wykorzystując mechasów z ASO bo np w Astrze G są liczniki firm VDO i TRW i ta druga firma nie dała się kręcić przez złacze diagnostyczne tylko trzeba było wyciągnąć licznik z auta i jechać w miasto na programowanie. Potrzebna książka serwisowa? Klyent naszzzz pann. Jest stempelek. Tylko za stempelkiem nie szła faktura i jak ktoś się uparł to mógł dojść co i jak.
Najgorsze jest to że takie sytuacje wzmacniają podejrzliwość i prowadzą do paranoi bo nawet Bogu ducha winien uczciwy sprzedawca siedzi w jednym worku z krętaczami .