czy ktoś sprowadzał auto z Czech?
 
Jak w temacie....

czy ktoś sprowadza, zna kogoś? Jak sobie przeliczyłem korone na zł to bardzo się opłaca...

A szukamy passata bądź octavi ...

pozdr

 
Też byłbym zainteresowany, jak to wygląda w praktyce.
I jaki jest ich rynek, czy tez tak zepsuty jak u nas, czy jednak wyzsze standardy panuja?

 
Ja nie sprowadzałem z Czech ale tam mieszkałem. Kupowałem tam kilka aut ale nie sprowadzałem do Polski. W komisach oszukują jak w Polsce.

 
Nie wiem jak w Czechach, ale na Słowacji jest jeszcze gorzej niż u nas.
Nie wspominając już o Litwie, Łotwie, Estonii ;)

 
Witam

Mam inne pytanie - czy ktoś sprowadzał nowe auto z Czech (z salonu)? Jaka jest procedura dotycząca rejestracji takiego auta w Polsce. Dodam, że w przypadku np. Fiata Pandy można kupić samochód ponad 15% taniej (np. Fiat Panda 1.2 Dynamic, Metalic rocznik 2010 kosztuje 31400zł, w Polsce 36000 rocznik 2009 (w wyprzedaży)). Porównanie wyposażenia też na korzyść czeskiego (klima w standardzie od wersji Actual Plus - cena 26400zł też rocznik 2010).
No i dodam, że do Czech czasem jest bliżej niż do sensownego salonu w PL ;)

 
Nie wiem czy się opłaca, bo trzeba doliczyć:

3,1% akcyzy
2% różnicy do podatku VAT
To już wychodzi wychodzi: 33200zł

Recykling 500zł
Tłumaczenie homologacji (pewnie z 200zł)

Robi się już 34tys zł.
Do tego dojazdy, transport auta do kraju lub 2 wycieczki + powrót na kołach i wyjdzie 35-35,5tys zł. Za tyle można kupić u nas to samo auto z klimatyzacją automatyczną w promocyjnej cenie z 2010r. Nie sugeruj się do końca wyprzedażą 2009r, bo na niej też robią ludzi w balona.