Czy ta książka serwisowa może być prawdziwa?
 
1 załącznik(i) Witam Państwa! Zanim napiszę wiele złego o pewnym warszawskim komisie (raczej jego właścicielu), w którym kupiłem samochód, proszę abyście rzucili okiem na skan książki serwisowej. W autoryzowanym serwisie VW (Bielsko-Biała) po okazaniu dowodu rejestracyjnego nie znaleziono jakiejkolwiek wzmianki o wizycie w ASO VW na terenie Unii (auto ponoć do 2006 roku było serwisowane we Francji). Jeśli wpisy (i pieczątki) w owym "dokumencie" niewątpliwie budzą Państwa wątpliwości jestem skłonny szeroko opisać na forum zaistniałą sytuację.

oto link do zdjęcia:
http://img97.imageshack.us/img97/8763/img0032r.jpg

 
Adres z pieczątki
Google:

http://auto-moto.118000.fr/v_sallanc...44_C0001406500

wrzuć więcej skanów to porównamy wpisy...

 
Bo pieczątka serwisu VW więc w seacie nie będą mieli informacji jak był serwisowany poza ich ASO. Rzeczywiście pod tym adresem jest coś VW. Jaki jest rok produkcji książki serwisowej?

 
jak wyzej, rok produkcji, made in? , kolor dlugopisu, charakter, a poza tym przychodzi mi do glowy znalezienie kogos z francuskim i po prostu zadzwonic do tego serwisu i spytac o cos hm... nie wiem np. przy jakim przebiegu mial wymieniane cos co zaznaczone jest w ksiazce ? Nie wiem czy to dobry pomysl ? :P

 
Cytat:
jak wyzej, rok produkcji, made in? , kolor dlugopisu, charakter, a poza tym przychodzi mi do glowy znalezienie kogos z francuskim i po prostu zadzwonic do tego serwisu i spytac o cos hm... nie wiem np. przy jakim przebiegu mial wymieniane cos co zaznaczone jest w ksiazce ? Nie wiem czy to dobry pomysl ? :P

http://www.annonces-automobile.com/2...eridol-sa.html

Jest jeszcze ich strona www

 
4 załącznik(i) Dołączam dodatkowe zdjecia dla porównania pieczątek i wpisów. Z góry dziekuję za wszelka pomoc.

 
Nie wyglada mi to na "lewe" wpisy... :/ :confused:

wlepa Ok, charakter pisma wszędzie inny, kolory długopisów :D też różne...
ja nie widze nic niepokojącego...

Sprawdzałeś czy z tyłu książki (lub gdziekolwiek) nie pisze przypadkiem "Prinited in China" ("made in China") ??

 
Sprawdz wklejkę w bagażniku - powinna być taka sama jak w ks. serwisowej, powinna być gdzieś na podłodze lub pod kołem zapasowym, ew. na tylnym pasie. Wszystkie informacje powinny być identyczne jak te w ks serw.
Wpisy wyglądają na oryginalne ale zawsze można wysłać meila do Francji lub wykonać jeden telefon.:o

 
Więc książka wygląda ok, ale co z tego. Z tego co pokazałeś nie jest prowadzona do końca, więc przebieg i tak jest tylko orientacyjny.

Ja kupiłem niedawno a4 w tdi 96 rok, książka prowadzona do około 2005 z ostatnim wpisem 84 tyś km. Książka na pewno oryginalna, po prostu pierwszy właściciel (stara kobieta 37 rok) robiła autem około 10 tyś rocznie. Wszystko było by super, ale około 2006 roku (znalazłem nalepkę z tego roku pod maską z przebiegiem 95 000) sprzedała auto innemu niemcowi który już wpisów nie robił. I teraz autko niby ma 157 tyś, ale biorąc pod uwagę że niemiec średnio robi dieslem jakieś 40 tyś rocznie, można spokojnie założyć że auto ma około 250 tyś. Dlatego patrzenie w książki, które nie są prowadzone do końca da tylko orientację nic więcej.

A jak sprawdzić czy oryginał ? Porównaj wlepkę z tą w bagażniku - musi być identyczna. Wlepkę ciężko podrobić bo jest na takim śmiesznym papierze i drukowana igłową drukarką.
Jeżeli masz jakieś dokumenty z zagranicy i wiesz kto był wcześniej właścicielem, sprawdź czy adresy serwisu są z miejsca zamieszkania (albo okolic) poprzedniego właściciela (u mnie były).

Patrz czy wpisy mają sens - tzn czy np olej jest wymieniany kiedy trzeba a nie zaznaczony "na pałę", czy wymiana filtrów też ma miejsce w sensownych odstępach itd.
Charaktery pism to wiadomo, długopis itd. Poszukaj pod maską jakichś starych naklejek z serwisu, może coś znajdziesz.