1 załącznik(i) Oglądałem 5 marca 2010 ten samochód na Półczyńskiej 58 w Warszawie. Nie wiem, na ile poważne miał uszkodzenia, bo komis nie zgodził się na opłacenie przeglądu w ASO w przypadku rażącej niezgodności z opisem czy wykryciu poważnej wady. Z tego powodu nie prosiłem o jazdę testową, bo dla mnie taka postawa sprzedawcy dyskwalifikuję auto, tym bardziej że była gadka, że to córka-siostra jeździła, jej już się znudziło.
Co stwierdziłem przy oględzinach:
- Samochód był niedawno malowany, np wkręty trzymające błotniki są zamalowane. Grubości lakieru czy szpachli nie jestem w stanie zmierzyć, bo nie mam sprzętu;
- Przednie lampy są nieoryginalne;
- Przednie siedzenia są ukryte pod pokrowcami, są absolutnie czyste i lśniące. Natomiast tylne wyglądają jak by karmiono na nich kilka świni;
- Wszystkie szyby są z jednego roku i źródła, prawdopodobnie oryginalne;
- Silnik jest świeżo wypucowany, odpalił i pracował ładnie, bez dziwnych dźwięków.
W sumie nie twierdze, że samochód jest bezwartościowy, ale nie do końca zgodny z opisem i ma widoczne ślady napraw.
Link na aukcje:
http://otomoto.pl/suzuki-grand-vitar...C11203243.html
Cytat:
Załącznik 64049
Rok produkcji: 2005, Data rejestracji: 05/2005, Przegląd: 06/2010, 27 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 109 KM (80 kW), Pojemność skokowa: 1997 cm3, olej napędowy (diesel), zielony-metallic, Liczba drzwi: 2/3,
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, centralny zamek, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, komputer, welurowa tapicerka
Dodatkowe informacje:
pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy