Historia pewnego przekrętu, czyli 50 proc. przebiegu gratis
 
Lepiej przepłacić za dobre używane auto, niż kupić tanio samochód ze sfałszowanymi przebiegiem i historią. Niestety, nawet kupując auto w przysalonowym komisie, niczego nie można być pewnym. Pojawia się nawet ryzyko, że stracimy podwójnie: za duże pieniądze kupimy samochód po profesjonalnym przekręcie.
To tylko początek historii, którą już w poniedziałek będziecie mogli przeczytać w najnowszym wydaniu Poradnika Auto Świata.
O co chodzi? Otóż do naszej redakcji dotarł sygnał iż pewien diler wstawił do swojego przysalonowego auto, którego przebieg w ciągu miesiąca zmniejszył się o połowę.
Jesteście ciekawi co z tego wynikło i jak wytłumaczył się redakcji owy diler? Zapraszamy do lektury najnowszego wydania poradnika.
Jeśli wam również przydarzyły się podobne historie przyślijcie je do nas adres email znajdziecie w Poradniku Auto Świat

 
Cytat:
Lepiej przepłacić za dobre używane auto, niż kupić tanio samochód ze sfałszowanymi przebiegiem i historią. Niestety, nawet kupując auto w przysalonowym komisie, niczego nie można być pewnym. Pojawia się nawet ryzyko, że stracimy podwójnie: za duże pieniądze kupimy samochód po profesjonalnym przekręcie.
To tylko początek historii, którą już w poniedziałek będziecie mogli przeczytać w najnowszym wydaniu Poradnika Auto Świata.
O co chodzi? Otóż do naszej redakcji dotarł sygnał iż pewien diler wstawił do swojego przysalonowego auto, którego przebieg w ciągu miesiąca zmniejszył się o połowę.
Jesteście ciekawi co z tego wynikło i jak wytłumaczył się redakcji owy diler? Zapraszamy do lektury najnowszego wydania poradnika.
Jeśli wam również przydarzyły się podobne historie przyślijcie je do nas adres email znajdziecie w Poradniku Auto Świat

Mam nadzieję, że to będzie bliższy kontakt mego ulubionego tygodnika motoryzacyjnego z naszym zacnym forum :)
Pozdrawiam :)

 
Cytat:
Lepiej przepłacić za dobre używane auto, niż kupić tanio samochód ze sfałszowanymi przebiegiem i historią. Niestety, nawet kupując auto w przysalonowym komisie, niczego nie można być pewnym. Pojawia się nawet ryzyko, że stracimy podwójnie: za duże pieniądze kupimy samochód po profesjonalnym przekręcie.
To tylko początek historii, którą już w poniedziałek będziecie mogli przeczytać w najnowszym wydaniu Poradnika Auto Świata.
O co chodzi? Otóż do naszej redakcji dotarł sygnał iż pewien diler wstawił do swojego przysalonowego auto, którego przebieg w ciągu miesiąca zmniejszył się o połowę.
Jesteście ciekawi co z tego wynikło i jak wytłumaczył się redakcji owy diler? Zapraszamy do lektury najnowszego wydania poradnika.
Jeśli wam również przydarzyły się podobne historie przyślijcie je do nas adres email znajdziecie w Poradniku Auto Świat

Czyżby chodziło o Dacię Logan? Jakiś czas temu słyszałem, że Auto Świat się tym interesował. Wątek jest tutaj http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2736

 
Cytat:
Czyżby chodziło o Dacię Logan? Jakiś czas temu słyszałem, że Auto Świat się tym interesował. Wątek jest tutaj http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2736

Tak dokładni chodzi m.in o Lagana, ale nie tylko. Aby artykuł pokazywał co dzieje się na naszym rynku aut używanych koledzy z miesięcznika Poradnik Auto Świat poszukali również innych aut oferowanych w przysalonowych komisach. Cóż efekty ich śledztwa w sumie nie są zaskakujące. Zadziwia jedynie to jak do ujawnionych przebiegów podchodzą firmy te auta sprzedające. Tak więc jeszcze raz zapraszamy do lektury, nie tygodnika jak wspomniał jeden z kolegów, ale miesięcznika Poradnik Auto Świat ukazującego się w najbliższy poniedziałek.
Jak już wcześniej pisałem jeśli spotkaliście się z podobnymi sytuacjami - przekręcony licznik, czy bezwypadek złożony z 2 przystanków i ursusa to piszcie do nas na email bądź PW na bezwypadkowe net.
Pozdrawiam

 
Historii takich jest pełno. Od dawna powtarzam, że w ASO można trafić na jeszcze większe miny niż z cywilizowanego komisu.
Chociażby ten przykład:
http://bezwypadkowe.net/f925/saab-9-...y-warto-24271/

Niestety takie przysalonowe komisy są nastawione tylko i wyłącznie na zysk. Czy to w Polsce, czy w Niemczech, czy we Francji.
U nas takie przypadki to normalność, niestety standardy w innych krajach też powoli są zaniżane z racji tego, że coraz ciężej o dobre auto, z przebiegiem do 200tys km (w przypadku 4-5latków).

 
o ile polacy nie zmądrzeją i nie będą szukać 10 letniego TDI z przebiegiem 100tkm to handlarze bedą mieli raj. Rynek zawsze dostosowuje sie do klienta i przez klientów właśnie wszyscy cofają liczniki,bo wiedzą że głupi polak nie kupi auta z przebiegiem 200tyś i pewną historia,tylko z przebiegiem 100tys i fałszowaną książką