Lexus is200 Kraków-Wielicka
 
2 załącznik(i) Temat dotyczy autka ze strony:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11071615

Oglądałem je około 3tyg. temu
Sprowadzony z Włoch podobno w listopadzie 2009, do częściowych opłat -
- recykling
- przegląd
na miejscu dowiedziałem się że to kwota około 750zł a nie jak jest podane na aukcji (600).

Stan techniczny nie jest mi do końca znany, po przyjeździe na miejsce od razu się dowiedziałem że akumulator ma rozładowany i na pewno nie odpali.
Od strony wizualnej autko raczej po przejściach, praktycznie z każdej strony poobijane, nie dysponuje miernikiem do grubości lakieru ale gołym okiem można stwierdzić że praktycznie malowany z każdej strony
- maska
- błotnik prawy przód
- błotnik lewy przód
- zderzak tył
- klapa tył
- 4 drzwi (pas od listwy bocznej do dołu) niefachowa robota, jak by ktoś barankiem malował

uszkodzenia
- lampy przednie różne (w prawej lampie za szkłem połamane latające plastiki)
- zderzak przód przerysowany z jednej i drugiej strony
- klejona chłodnica (posmarkana a nie poklejona)
- błotnik tylny zarysowany nad kołem
- szczeliny na tylnej klapie dają do myślenia
- lusterko przytarte

Ogólnie nie polecam autka, a na pewno nie za tą cenę.
Nie wiadomo co by jeszcze wyszło gdyby akumulator był sprawny.
Ocena auta po 15min oglądania , więc sami widzicie.
Szkoda kilometrów by się rozczarować...