Miękinia, Grzegorz Łabuzek

zbigor30-09-09 14:10

Miękinia, Grzegorz Łabuzek

Zna ktoś tego handlarza? http://samochody-sprowadzone.otomoto.pl
Ma czarną Astrę która mi się podoba ale nie bede się tłukł przez pół Polski żeby obejrzeć szrota. Dlarego wezmę pod uwagę każdą opinię.

carpasja30-09-09 17:19

ja nie mam zwyczaju oceniać po zdjęciach ale mi jakoś nie pasuje, że wszystkie te astry mają 80 tysiecy przebiegu choć źródło ich pochodzenia jest inne (kombi z Luxemburga, hatchback z Niemiec). Dodatkowo, żeby osiągnać taką cenę, zakładam że jest to cena z 22% vat, to netto takie auto musiało kosztować miedzy 5500 a 6000 tysiecy euro. Wystarczy spojrzeć na niemieckie strony, żeby dowiedzieć się, że z takim przebiegiem cena ta jest nierealna.

Ale....to tylko moje przypuszczenia, może ktoś ma jakieś pilnie strzeżone źródło samochodów z niskimi przebiegami w rewelacyjnych cenach. Nie znam człowieka nie mnie go oceniać.

pzdr.

zbigor30-09-09 22:59

Cytat:

ja nie mam zwyczaju oceniać po zdjęciach ale mi jakoś nie pasuje, że wszystkie te astry mają 80 tysiecy przebiegu choć źródło ich pochodzenia jest inne (kombi z Luxemburga, hatchback z Niemiec). Dodatkowo, żeby osiągnać taką cenę, zakładam że jest to cena z 22% vat, to netto takie auto musiało kosztować miedzy 5500 a 6000 tysiecy euro. Wystarczy spojrzeć na niemieckie strony, żeby dowiedzieć się, że z takim przebiegiem cena ta jest nierealna.

Ale....to tylko moje przypuszczenia, może ktoś ma jakieś pilnie strzeżone źródło samochodów z niskimi przebiegami w rewelacyjnych cenach. Nie znam człowieka nie mnie go oceniać.

pzdr.

Bardziej interesuje mnie bezwypadkowość bo przebieg jestem w stanie orientacyjnie określić. Wiem że przy przejechanych 80 kkm taka cena nie jest możliwa, tym bardziej że jest navi i alusy. Chodzi mi bardziej o opinie . Jeśli ktoś miał do czynienia z tym handlarzem , był i widział bezwypadkowy szpachlowóz to w tym momencie dalej nie drążę tematu bo co z tego że ocenię przebieg na 150 czy 200 kkm jeśli i tak to może być kupa szpachli oporników i zaślepek połączona gumą do żucia.
btw
uciekła mi ladna sztuka 1.9 z 2006 r. ładna wersja z kolorową navi, 120 kkm przejechane, malowany jeden element. była za 39 tysi i stała 3 dni. :sciana: