NOVOTEX - Bralin
 
Witam

Czy może ktoś miał do czynienia z tym komisem?
Proszę o jakieś opinie.

Dziękuję, pozdrawiam
Łukasz

 
No to już sam miałem do czynienia z tym komisem. Jeśli kogoś zainteresuje opisałem swoją przygodę tutaj http://bezwypadkowe.net/f28/volvo-v5...polskie-12586/

Pozdrawiam

 
Cytat:

Witam

Czy może ktoś miał do czynienia z tym komisem?
Proszę o jakieś opinie.

Dziękuję, pozdrawiam
Łukasz

Proszę nie kupować samochodu w tym komisie jeżeli nie chce Pan mieć
problemów. Mnie niestety nie miał kto ostrzec przed popełnieniem tego
błędu. Powiem krótko: właściciel to krętacz i o****t. Kupiłam u niego
samochód za około 50 tysięcy (nie będę wskazywać konkretnej
kwoty,ponieważ sprawa niewątpliwie znajdzie swój finał w sądzie).
Samochód miał mieć pełne możliwe wyposażenie- taka była oferta- którą
zresztą posiadam w celach dowodowych. PO zakupie okazało się, że auto
nie posiada niestety wyposażenia, które powinno było (zgodnie z
ofertą) posiadać. KOntaktowałam się już z serwisem Volvo-
zamontowanie tego podstawowego dla mnie wyposażenia kosztuje około 8
tysięcy. Oczywiście skontaktowałam się również z komisem - roześmiali
mi się w twarz. Zresztą to nie jedyny przekręt właściciela- ale nie
mam siły już o tym pisać (między innymi po wpłacie pieniędzy na jego
konto okazało się, że samochód nie posiada oryginalnych dokumentów-
tylko ksera!!!!! (Przed zapłata zarzekał się, że jest cały komplet
oryginalnej dokumentacji-zresztą oglądałam ją, z tym ,że właściciel
powiedział, ze jeden dokument jest teraz w urzędzie i ma przy sobie
tylko tym ksero. Nie mam już siły i oddaję sprawę w ręce adwokata.
Generalnie- jak chcecie stracić swoje pieniądze kupując samochód w
novotexie, to lepiej dajcie tą kwotę bezdomnym. Efekt będzie lepszy.

 
Wpłaciłeś całą sumę za auto nie oglądając go?

 
Mimo szczerego współczucia to jednak niektórzy sami robią sobie kłopoty. Jak mozna wpłacić pieniadze za samochód, którego dokumentów się nie widziało. Samochodu prawdopodobnie tez bo sądząc po komentarzu brakujące urządzenie to klimatyzacja a jej braku trudno jest niezauważyć.

 
Witam,
u mnie historia z firmą novotex wygląda następująco:

ja zakupiłem u tego Pana w 2005 roku Astrę 1,6i 1999 z przebiegiem 150 tyś km za (jak na owe czasy) 15 tyś zł + opłaty ok 1500.

Generalnie historia przedstawia się tak:

ogłoszenie zauważyłem na stronach auto.pl ,fajna srebrna astra kombi taka jaką szukałem za 15 tysiaków plus opłaty (ale gościu wszystkie dokumenty mi załatwił).

Spory kawałek miałem do przejechania ok.320 km ... ale pomyślałem ,trudno zaryzykuje.
Przyjechaliśmy z ojcem i bratem ... przyjechał owy właściciel ową astrą no i zaczęły się oględziny.
Z zewnątrz ,zniszczony tzn widać było że samochód nie stał w garażu szyba z przodu wytarta od wycieraczki ,z tyłu to samo.Karoseria miejscami zarysowana ale wszystko super spasowane.Jedyny mankament to wgniecenie nad tylnym nadkolem.
Zawieszenie też nie najlepsze (podjechaliśmy na SKP była niedaleko ale chyba właściciel ma z nimi jakiś układ) spód ok. żadnych wycieków ,podłużnice ok. tłumik zgnity.Wspomaganie kierownicy wyło z bólu.
Srodek wyglądał na sporo eksploatowany ,siedzenia poprzedzierane ,kierownica lewarek wytarte.Przebieg 172 tyś (chociaż miał mieć ok.150) ,silnik ... klepał a że to benzyna to klepał wałek rozrządu i popychacze.Moja wina bo byłem bardzo napalony.Kupiłem.

Jeżdziłem nim 2 lata w tym czasie: wymieniłem pasek rozrządu przy okazji pompe wody.Kupiłem opony założyłem inst. gazową.

Kupiłem go na własne życzenie ,chociaż wiedziałem że trochę jest w nim do zrobienia.Na pewno przebieg był korygowany ,napewno silnik był zajechany.

Czy kupiłbym u tego Pana ?? NIE ,
a wszystkich handlarzy powinno się ... :gwizdanie: :doom:

 
Moja wina bo byłem bardzo napalony.Kupiłem.

Przy kupnie samochodu, nie mam mowy o napaleniu. Sam także w ten sposób się przejechałem,dlatego teraz przy zakupie biorę znajomych - osoby nie zainteresowane zakupem, które studzą mój zapał. :p

 
Witam wszystkich w ten piękny niedzielny dzionek :)!
Dzięki temu forum już nie jeden raz został ostudzony mój zapał na kupno auta, na które się napaliłam. Już prawie byłam w drodze do Novotex-u w Bralinie (a mam tam z 300 km), gdybym sobie nie poczytała o tym komisie na forum.
Dzięki Wam za to życzliwi forumowcze :D!!!

 
Witam, ja też już miałem jechać po ten samochód http://moto.gratka.pl/tresc/volvo-s8...7be53181a87e,1 ale jak tak sobie czytam to forum to chyba nie będę ryzykował, a może ktoś widział ten samochód wcześniej? bo podobno jest w polsce od tygodnia, z tego co zauważyłem zdjęcia są troche retuszowane w photoshopie( np. dziura w desce rozdzielczej po stronie pasażera, na zdjęciu z gratki jest na otomoto już nie;p)