Pontiac Grand Prix Śrem
 
6 załącznik(i) Witam,

chętnych przestrzegam przed tym Pontiaciem, chociaż myślę że niewidomy by to namacał :D
Jeszcze nie dawno komis ten wystawiał uszkodzonego ale widać wyklepali :D:D:D
I to nie tylko przód źle spasowali, na starych fotkach gdzie ogłaszali jako uszkodzony przednie poduszki były wystrzelone, szyba czołowa zbita itd ale jak widać artyści czynią cuda.
Załącznik 25299 Załącznik 25300 Załącznik 25301

Załącznik 25302 Załącznik 25303 Załącznik 25304

Fakt nie ma opisu że bezwypadkowy ale takie samochody powinno się dawać pod prasę.
Może ktoś sprobuje zadzwonić i zapytać się o historię auta bo mi nawet szkoda na telefon :D

 
jestes pewien ze oni JUZ go wyklepali ? :D

 
Można się domyślać,że z mega dzwona zrobili poobijańca,przednie lampy wymiatają:p,koronkowa robota:cool:.

 
Jak dla mnie strona kierowcy to jest mistrzostwo :D;p

 
I oni za to chca 16tys?
Komedia jakas

 
Link: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1119372 Co prawda jest na SS ale po co przepisywać do przeglądarki :)

 
znam ten "komis" od bardzo dawna... stoja tam glownie auta z amerykanskiego rynku mniej lub bardziej uszkodzone(auta niebitego jeszcze tam nie widzialem)... niektore stoja tam baaaaaaaaaaardzo bardzo dlugo... takze odradzam... a ten pontiac mowi w sumie sam za siebie...:)

pozdrawiam

 
kierownica wygląda jakby tą wystrzeloną na kropelke skleili. moze ciezko dostac zaslepke na ten model ;)

 
Cytat:
kierownica wygląda jakby tą wystrzeloną na kropelke skleili. moze ciezko dostac zaslepke na ten model ;)

A był ktoś i widział osobiście? Bo ja widziałem ten samochód ponad rok temu i nie miał nic wystrzelonego - taki był jaki jest. Mam wrażenie, że niektórzy tu czepiają się dla idei. Sam kupiłem w Ragrze już dwa samochody i były to typowe poobijańce. Samochody nadal użytkuję i żadnej lipy nie było - z czystym sumieniem polecam Ragrę jako uczciwego sprzedawcę. Tak samo zero problemów przy sprawdzeniu w Carfaxie, wzięciu na kanał czy innych testach. Jak mają wózek z wystrzelonymi poduchami to nawet przy małych uszkodzeniach zewnętrznych stoi w wywalonymi poduchami (mieli przez pewien czas takiego Cavaliera). A przy ocenie amerykańców ze zdjęcia też trzeba brać pod uwagę inne standardy pasowania blach itp.
Tak więc polecam nie popadać w fanatyzm. To, że ktoś sprzedaje poobijańce i niektóre długo stoją to nic złego jeśli tego nie ukrywa. A ten samochód ma w opisie, że uszkodzony.

Pozdrawiam, Marcin

 
Nikt w tym dziale nie ocenia komisu tylko egzemplarz, a ten jak widać jest w opłakanym stanie, książkowy przykład powypadka: szpary,kolor,poducha.
Oczywiście nie pisze bezwypadkowy i ok ale skoro widać to co widać + szyba była zbita to raczej nie było to lekkie stuknięcie..