Cały ten Grand jakiś dziwny. Z wnętrza niby wersja privilege a kierownica zwykła nie skórzana i do tego ciemnego koloru nie bezowa. Klima manualna a nie automatyczna. Zwykły hamulec ręczny nie elektryczny. Szyby z tyłu na korbkę aż razi ta czarna rączka na beżu. Mieszek lewarka też ciemnego koloru :( Nie wspomne o ala chromowanych dodatkach na zewnątrz klamki, emblemat na listwie (1.9 DCI)
Ale za to 2006rok za 27900:d
EDIT: a może to wnętrze z angola bo regulacji wysokości fotela pasażera to nie widziałem u siebie.

 
Wnętrze pochodzi z anglika - u mnie też nie było regulacji fotela pasażera ... Swoją drogą to właściciel niedługo się pewnie znajdzie i przy 100 kkm będzie turbo wymieniał ... I potem kształtuje się opinia o modelu ...

 
co oni w tym Sulechowie tak kręcą... już czwartą ofertę przeglądam stamtąd i każda miała cofany licznik,
a sprzedający każdy inny