Seat Altea XL 1.6 CNG - AUTO TEST
 
Oszczędnie i krótko
czas trwania testu: 28.11-03.12.2008
test na dystansie: 1984 km
Jeszcze niedawno, bo w 2007 roku mieliśmy okazję poznać Seata Alteę XL, a tymczasem koncern już na 2009 rok planuje facelifting tego modelu. Czy i tym razem hiszpańska produkcja pójdzie na łatwiznę nadając wszystkim swoim modelom identyczne linie nadwozia? To dosyć kontrowersyjna sprawa. Jednak zastanowić się należy przede wszystkim nad tym, czy zgrabna i funkcjonalna Altea w rzeczywistości potrzebuje korekty? Możemy mieć tylko nadzieję, że zabieg będzie dla niej korzystny. W kolejnym teście chcielibyśmy Wam przedstawić ekologiczną odpowiedź hiszpańskiego koncernu na modyfikacje niemieckich czy japońskich konstruktorów.
http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_1_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_2_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_3_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_4_t.jpg Testowany Seat Altea XL bowiem wyposażony został w nieszkodliwą i bezpieczną instalację CNG, dzięki której jest on napędzany przez nieszkodliwy gaz ziemny. Dojdziemy do wniosku, która alternatywa - ekologiczne diesle, hybrydy czy właśnie CNG najbardziej sprzyjają ochronie środowiska. Niestety w perspektywie rozwoju cywilizacyjnego problem ten będzie coraz częściej poruszany zwłaszcza w dziedzinie motoryzacji.

STYLISTYKA

Zacznijmy jednak od wyglądu zewnętrznego. Altea XL jest pierwszym pojazdem hiszpańskiego przedsiębiorstwa wypełniającym lukę w gamie dostępnych samochodów koncernu. Należy do segmentu MPV, czyli usportowionych rodzinnych vanów. Ich główną domeną jest funkcjonalność i ogromna przestrzeń wygospodarowana między innymi poprzez gabaryty i kształty nadwozia. Model XL w stosunku do klasycznej Altei jest dłuższy o niemal 19 cm. Pojazd charakteryzują krągłości i łagodne linie. Niemieccy konstruktorzy urzeczywistnili wizję ekscentrycznego włoskiego konstruktora Waltera da Silvy słynącego z niezwykle ekstrawaganckich pomysłów. Wystarczy spojrzeć np. na piękną Alfę Romeo 147, która również jest jego dziełem. Ale do rzeczy. Seat Altea XL posiada bardzo przyjazną aparycję. Pozbawiono go właściwie jakiejkolwiek agresywności. I dobrze bo właśnie takie cechy powinno mieć auto rodzinne. Jeżeli przyjrzymy się mu z boku widoczna staje się płynność konstrukcji.
http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_5_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_6_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_7_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_8_t.jpg Poczynając od zderzaka, maski, poprzez szybę przednią, a kończąc na sferycznie wyprofilowanym dachu, na którym umieszczono funkcjonalne relingi, które w idealny sposób tworzą całość. Altea jest niemalże "odlana" od formy. Na tym właśnie polega włoski perfekcjonizm. Spójność, zwartość i styl. Najbardziej fascynującym elementem projektu jest przedni zderzak oraz rozciągnięte ku bokom symetryczne reflektory soczewkowe. Od ich zewnętrznych rogów ciągną się faliste przetłoczenia uzewnętrzniające dynamizm całego projektu. Jeśli chodzi o tył, został on pozbawiony zbytnich fajerwerków. Klapa bagażnika powstała na kwadracie. Zgodnie z nią skonstruowano szeroką szybę oraz równie geometryczne światła. Elementami dekoracyjnymi są jedynie ogromne logo Seata, nazwa modelu oraz filigranowa lotka z trzecim światłem stopu. Nietypowa jest konstrukcja przednich słupków Altei, w których "ukryte" są, ustawione pionowo, wycieraczki.
http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_9_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...l_cng_10_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/puste100.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/puste100.jpg Jest to ciekawe rozwiązanie, choć powoduje, że nieczystości zbierane z szyby gromadzą się przy krawędziach słupków i nie spływają samoczynnie. Słupki są dość szerokie i brud na krawędzi szyby dodatkowo może zmniejszyć pole widzenia kierowcy. Wersja, którą mieliśmy okazję przetestować jest jedną z tańszych, dlatego też uroku ujmują nieznacznie czarne klamki, lusterka zewnętrzne i zwykle stalowe felgi w rozmiarze szesnastu cali. Klasyczna czerwień pokrywająca nadwozie niestety wychodzi z mody...

WNĘTRZE

Funkcjonalność w dobrym guście. Tak inaczej odzwierciedlić można to co oferuje nam hiszpański koncern. Pomimo tego, że wyposażenie jest jednym z uboższych, autu nie można zarzucić nonszalancji. Wnętrze w dużym stopniu wypełnia ciemny, twardy plastik ale ze względu na jego wytłoczony, niekonwencjonalny deseń nie jest to zbytnio rażące. Ponadto nigdy nie usłyszymy żadnych stuków i trzasków, a to głownie zasługa dobrego spasowania wszystkich elementów. Nietradycyjny projekt deski rozdzielczej urozmaica wnętrze, które gdyby nie to byłoby nagannie proste. Jej elementy nakładają się na siebie tworząc gustowną asymetrię. Srebrny panel środkowy rozchmurza całe wnętrze. Ustawiony jest dosyć wysoko pod wygodnym kątem.
http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_1_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_2_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_3_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_4_t.jpg Niestety dostępność przycisków i pokręteł zarówno dla kierowcy jak i dla pasażera z boku może sprawiać problemy. Panel mieści w sobie intuicyjnie proste w obsłudze radio z monochromatycznym wyświetlaczem i systemem sześciu głośników oraz półautomatyczną klimatyzację "Climatic", która jest standardowym elementem wyposażenia. Poza tym jego szeroka powierzchnia nie jest wypełniona niczym innym. Przyznać trzeba, że Altea oferuje nam ogromną ilość schowków. Niestety ich bliżej niezidentyfikowany kształt ogranicza możliwości. Zajmując pozycję kierowcy musimy liczyć się z tym, że fotel będzie nam uprzykrzał jazdę. Zwłaszcza, gdy jesteśmy dosyć wysocy. Siedziska są wąskie a ich niezbyt przyjazny profil może doskwierać naszemu ciału, zwłaszcza gdy mamy do przebycia dłuższą drogę. Na szczęście rekompensuje to regulacja wysokości, odległości i oparcia oraz, a może i przede wszystkim ogromna przestrzeń. Umieszczony pomiędzy fotelami podłokietnik scalony jest z tunelem środkowym. Ładnie prezentuje się też wzór szachownicy na nim imitujący carbon. Trójramienna kierownica testowanego modelu jest nad wyraz prosta i plastikowa, wręcz nieprzyjemna, ale dobrze leży w dłoni. Zegary znajdują się w srebrzystych tubach, co nadaje im sportowego wyglądu. Nie zabrakło również komputera pokładowego. Charakterystycznym elementem Seata jest oczywiście czerwone podświetlenie. Tylna kanapa oferuje nam swobodę ruchów i przyzwoicie wygodną podróż. Ponadto dzięki regulacji o 14 cm do przodu i 2 cm do tyłu umożliwia przybranie najbardziej komfortowej pozycji.
http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_5_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_6_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_7_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_8_t.jpg Przydatne stają się również rolety na szybach oraz rozkładane stoliki umieszczone w oparciach przednich siedzeń. Tapicerka wykonana została z całkiem przyjemnego materiału. Niebieski wzór na niej rozjaśnia ciemne wnętrze. Do wyposażenia standardowego Altei XL należą również elektrycznie regulowane, składane i podgrzewane lusterka zewnętrzne, przednie i tylne szyby regulowane elektrycznie z systemem "One Touch", atermiczne szyby i tempomat. Nie bezpodstawnie testowany model Seata otrzymał pięć gwiazdek w testach EuroNCAP. Altea wyposażona jest w sześć poduszek powietrznych (poduszka powietrzna kierowcy, poduszka powietrzna pasażera z możliwością dezaktywacji, boczne poduszki powietrzne, kurtyny powietrzne) a także w system ISOFIX. Możliwość uniknięcia niebezpieczeństwa gwarantuje natomiast elektromechaniczne wspomaganie układu kierowniczego, system ABS, elektroniczny rozdział siły hamowania EBV, elektroniczny system przeciwdziałający blokowaniu kół podczas hamowania silnikiem lub po redukcji biegu MSR i system kontroli trakcji TCS. Powiększenie Altei do rozmiaru XL przyczyniło się do powiększenia przestrzeni bagażowej do 532 l. Dodatkowo możliwość składania tylnej kanapy służy wygospodarowaniu 1604 l. Niestety w rzeczywistości nie wygląda to tak kolorowo. Podróż na wczasy lub weekendowy wypad w komplecie jest raczej niemożliwy, chyba że pasażerowie z tyłu zgodziliby się przewieść na swoich kolanach kilka sporych toreb.

Miejsce przeznaczone na ładunki jest już zajęte przez trzy ogromne butle instalacji CNG, które pomimo swoich monstrualnych rozmiarów mieszczą około 20 m3 gazu ziemnego!

SILNIK I WŁAŚCIWOŚCI JEZDNE

Jednostką napędową Seata Altei XL jest 1,6 litrowy silnik benzynowy z instalacją CNG. Ten dobrze znany Volkswagenowski wytwór posiada moc 102 KM i rozpędza Alteę do 100km/h w 13s. Na wyniki w znaczny sposób przekłada się waga pojazdu dodatkowo obciążanego przez butle gazu w bagażniku. Auto osiąga maksymalną prędkość 180 km/h. Rezultaty jak widać są dosyć przeciętne i przyziemne. Instalacja mało popularnego gazu ziemnego właściwie nie różni się niczym od zwykłej instalacji LPG. Jest jednak bardziej ekologiczna i bezpieczna. Zamysłem konstruktorów było stworzenie pojazdu napędzanego przez ekologiczne i niedrogie paliwo.
http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...xl_cng_9_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...l_cng_10_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...l_cng_11_t.jpg http://www.autowizja.pl/gfx/site/tes...l_cng_12_t.jpg Instalacja CNG miała być przy tym najbardziej korzystną opcją. Niestety, stało się zupełnie inaczej. Po pierwsze na instalację gazu ziemnego musimy wyłożyć nie małą sumkę 9 tyś zł co w odniesieniu do instalacji LPG jest wręcz absurdalne. Drugim aspektem dobitnie rozwiewającym wszelkie wątpliwości dotyczące opłacalności instalacji CNG są ceny surowców. Otóż gaz ziemny z założenia miał być tani a tymczasem koszt jednego litra niewiele odbiega od LPG. Różnica w cenie pomiędzy gazem ziemnym a mieszanką propanu i butanu wynosi zaledwie 30 gr. Gdzie więc sens? Kiedy zwróci się nam koszt instalacji CNG? Nie muszę chyba mówić, że mało kto pokusi się na takie rozwiązanie. Altea spala przy tym średnio 7,5 l benzyny lub gazu w zależności od tego czy mamy ochotę przepłacać. Ale przepłacać raczej musimy. Dostępność CNG jest znikoma. W całym kraju istnieje zaledwie 29 stacji oferujących w sprzedaży gaz ziemny. Pełne butle wystarczą nam na przejechanie około 200km.

Silnik Altei charakteryzuje się dosyć głośną pracą. Nie jest też zbytnio dynamiczny, ale nie tego właściwie oczekujemy od auta rodzinnego. Gdy górę bierze rozsądek, niektóre niedogodności staną się niezauważalne. Jeśli chodzi o podróżowanie na gazie, który przełączy się po uzyskaniu odpowiedniej temperatury zauważymy dyskomfortowy spadek mocy samochodu. Jakimi zaletami może więc zachęcić ku sobie instalacja CNG?

PODSUMOWANIE

Seat Altea XL w wersji Reference z instalacją CNG to dosyć radykalna decyzja. Samochód jest duży, przestronny, całkiem komfortowy i niebanalnie wystylizowany, aczkolwiek silnik i instalacja gazu ziemnego są po prostu porażką. Może lepiej wydać te 9 tyś na jakieś dodatkowe wyposażenie? Altea jest w rzeczywistości naprawdę przyjemnym autem i warto przemyśleć jej zakup. Jeśli mamy ją jednak polecać to zdecydowanie bez CNG. Samochód w testowanej wersji wart jest 76,480 zł.

DANE TECHNICZNE silnik / pojemność benzyna / 1595 cm³ układ / liczba zaworów R4 / 8 moc maksymalna 75 kW (102 KM) @ 5600 obr/min moment obrotowy 148 Nm @ 3800 obr/min zawieszenie przód kolumny MacPhersona zawieszenie tył wielowahaczowe napęd oś przednia skrzynia biegów manualna, 5 biegowa prędkość maksymalna 180 km/h przyspieszenie 0-100 km/h 13,0 s zużycie paliwa* 10,2 / 6,5 / 7,5 | CNG: 8,0 / 6,6
/ 7,2 dług. / szer. / wys. 4467 / 1768 / 1581 mm rozstaw osi 2578 mm masa własna / dopuszczalna 1400 / 1800 kg bagażnik w standardzie 532 l bagażnik po złożeniu siedzeń 1604 l pojemność zbiornika paliwa 55 l EKSPLOATACJA I CENA gwarancja mechaniczna 2 lata bez limitu km. przeglądy co 20 tys. km. cena wersji podstawowej 63,990 zł wersja Audience 1.6 benz cena wersji testowanej 76,480 zł wersja Reference *miasto/trasa/cykl mieszany (l/100 km)
źródło: autowizja.pl / tekst: Olga Sawska / zdjęcia: Rafał Rogowski
Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!

More...