V50 2,0d ZADBANY 59000KM Proszowice
 
5 załącznik(i) Tym razem V50 z Proszowic

Samochód po przejściach długo stał pod chmurką po dzwonie nie osłonięty, zabrudzony.
Szpachla na drzwiach pasażera powyżej 1mm i przednim błotniku ok 0.5mm, tylni słupek szpachowany 0.6mm więcej nie sprawdzałem, tylne lampy zaparowane, nowe lusterko od strony pasażera. Szyby wyglądają na oryginalne
Malowany do okoła wewnątrz elektryka klima wszystko sprawne.
Lakier prawdopodobnie rysowany specjalnie do sprzedaży.
Silnik kopci jak po 300 tyś.
Prawdopodobnie cena + opłaty, sprzedawca nie wiedział czy na F/V czy umowę

link do aukcji: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10287138

Cytat:
Volvo V50 2,0d ZADBANY 59000KM

Cena (brutto):

39 500 PLN / 9 494 EUR (do negocjacji)

Typ:

Kombi
Informacje:

Rok produkcji: 2006, Data rejestracji: 02/2006, Przegląd: 10/2010, Ubezpieczenie: 11/2009, 59 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 136 KM (100 kW), Pojemność skokowa: 1998 cm3, olej napędowy (diesel), czarny-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Kraj pochodzenia: Polska, Kraj aktualnej rejestracji: Polska.
Dodatkowe wyposażenie:

ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, ASR, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, komputer, tempomat, czujnik deszczu, ESP, światła przeciwmgłowe, kierownica wielofunkcyjna
Dodatkowe informacje:

pierwszy właściciel, bezwypadkowy, garażowany

http://bezwypadkowe.net/imgcache/7115.png

Załącznik 53092Załącznik 53093Załącznik 53094Załącznik 53095Załącznik 53096


Komis na uboczu samochody wymieszane, rozbitki z naprawionymi. na pierwszy rzut oka wszystkie samochody po przejściach z zaparowanymi szybami i wilgocią w środku, krzywe drzwi maski.
Nie polecam szkoda czasu na oglądanie

http://bezwypadkowe.net/imgcache/7116.png

 
ta firma już chyba gościła na forum; zresztą w ofercie mają sporo aut przed "regeneracją"
http://patola.otomoto.pl/index.php?sect=offer

 
Zaparowane szyby w taką pogodę nie są oznaką powypadkowości.

 
Cytat:
Zaparowane szyby w taką pogodę nie są oznaką powypadkowości.

Masz rację źle się wyraziłem szyby w tych samochodach były zroszone kroplami wody wielkości pestek cytryny,oczywiście od wewnątrz