Vectra B 2.0 DTI Kłodzko
 
1 załącznik(i) Poszukując autka, znalazłem w lokalnej gazeci takie ogłoszenie http://www.autogielda.pl/motoryzacja...,GG9TH3NX.html cena jak widzć nie jest ani specjalnie niska ani wysoka, no to mówię pojadę- obejrze. Zadzwoniłem do pana, który oświadczył, że to świetne autko, ale nie mieszka w podanieej miejscowości tylko w wiosce niedaleko, co nie zraziło mnie bo to moje okolice wiec znam tu wsie i drogi, stwierdziłem że nie ma problemu i go znajde niech tyylko adres poda, on jednak odmówił?! zaproponował spotkanie na pewnym parkingu, co mnie zdziwiło, ale nie ważne, pojechałem. Przybyłem na miejsce po chwili zjawił sie pan...vectra b hatchback wiśniowa na francuzkiej tablicy celnej:P. Zabrałem sie za oglądanie pierwsze co to bagażnik, otwieram a tam półka spada mi na głowe... tłumaczenie sprzedawcy... "a bo się coś poluzowało abo pękło ja tam niewiem jato tylko 'zciągłem' nie ogladałem dokładnie". No ale ok myśle sobie co tam zobaczymy dalej sciagam wykładzine bagażnika a tam spawy prawie takie jak te które widziałem przy spawaniu centralnego w moim budynku:P Pytam czy bita na to sprzedawca " a gdzie tam to tak ma być bo tu hak jest panie ". Nadmienie że wziąłem sobie koleżanke do ogladania, wiadomo Kobieta na mechanice może się nie zna ale jak wsiądzie i oceni wnętrze to zaraz bedzie wiadomo co to jest warte. Tak więc koleżanka wsiadła i po jakiś 2 minutach wysiadła i pyta "co tu było wozone że tak śmierdzi i takie zniszczone" jak odpowiedział pan " ja tam nie wiem nie moje". ogladam dalej popatrzyłem w szpary pod tylna kanapa a tam pełno jakiegoś gruz gipsu, czegos w tym stylu:P no to myśle pewnie polak kupił i na budowie we francji jezdził:P niezrażajac sie (oczywiście że zrażony:) postanowiłem otworzyć maske i tu schody nijak nie mogłem jej podnieść wyrażnie coś krzywo było, ale sprzedawca poszarpał sie z nią troche i otworzył, silnik był jak nowy i chodził bardzo elegancko, natomiast w moim odczuciu był poprostu nowy wrzucony z innego modelu. Prawy błotnik wymieniany i to tragicznie założony( myślałem że moje polo było bite ale w porównaniu do tego to u mnie profesjonalna robota i na pierwszy rzut oka nikt nie pozna). brak zaślepki w przednim zderzaku, tej od haku. reflektory jakieś z allegro podróby hidy albo i gorsze zreszta za prawa lampe nałaczeniu z błotnikiem można palec włożyć?! rownie krzywy grill. Na tym moje oględziny sie zakonczyly, w środku przebieg z 450 tys. Na koniec tak dla żartu postanowiłem poprosić o jazde próbna na to pan: " Usiadz se pan na pasażera i mozna jechac" wtedy grzecznie podziękowałem i postanowiłem wracać do domu. Kilka dni pożniej kupiłem vectre b seda 2000r z przebiegiem 130 tys potwierdzonym książka bezwypadkowa i ogólnie bardzo fajna jak narazie i poprostu śliczną:)

Cytat:

OPEL VECTRA HATCHBACK

numer oferty: GG9TH3NX http://bezwypadkowe.net/imgcache/5082.png Rok prod.: 1998 http://bezwypadkowe.net/imgcache/5082.png Przebieg: 184 tys. km http://bezwypadkowe.net/imgcache/5082.png Poj. silnika: 2000 ccm http://bezwypadkowe.net/imgcache/5082.png Silnik: diesel http://bezwypadkowe.net/imgcache/5082.png Rodzaj paliwa: olej napędowy http://bezwypadkowe.net/imgcache/5082.png Historia pojazdu: sprowadzony http://bezwypadkowe.net/imgcache/5082.png Wyposażenie pojazdu: ABS, aluminiowe felgi, centralny zamek, klimatyzacja (klimatronic), 2 pod. pow., RO z MP3, tap. welurowa http://bezwypadkowe.net/imgcache/5082.png Opis dodatkowy: 5-drzwiowy, el. 4 szyby, przygotowany do rejestr.



 
dzieki za info ;)