Tak to jest auto Dealera i lamp nie pokazałem z wiadomych względów. :wstyd: W przyszłym tygodniu nowe lampy na tył zostaną założone, a inne super badziewia zostały wyrypane na śmietnik i zastąpione seryjnymi elementami!
Było to zdecydowanie najbardziej zadbane EK4, które widziałem, a przez okres jaki szukałem widziałem ich trochę. Były właściciel popełnił parę błędów wizualnych, ale bez problemu były do usunięcia! Przede wszystkim Dealer(z tych których poznałem) to jedyny właściciel EK, który sprzątał i pucował wcześniej auto i dbał o podstawowe wymiany! Czasem doznawałem szoku widząc niektóre egzemplarze! Królem porażki był Type S z 2000 roku, którego jak zobaczyłem z bliska to się przeraziłem! Warszawiacy napewno kojażą czarnego Type S po dachowaniu i konkretnym strzale w przednie lewe koło, z wydechem chyba 2,5 cala od Toma Racing, z którego odpadały same szpachle, a jak zapytałem dlaczego auto z 2000 roku tak okropnie wygląda w środku, to właściciel dziwił się co jest nie tak! :kwasny: Inne egzamplarze były trochę lepsze, ale nic wartego mojej uwagi. Chciałem kupic tez auto jajacka, ale negocjacje staneły!
Ciastosz auto jest za szybkie, ale tylko dlatego, że przez ostatni tydzień wydaje na wachę, a nie na jedzenie! Pierwsze chwile z autem były szokujące i na trasie Warszawa - Gdynia byłem konkretnie zaskoczony, jak B seria potrafi miotać tym autem! Dwie paki to jak pstryknięcie, a odgłos zmiennych faz cudowny! Jedyny minus tego auta, że jak się jedzie powyżej 6 K obrotów, to jest zajebiście nie ekonomiczne! :rotfl:
Zabezpieczenia!!! Są, AC jest, garaż wynajęty jest, ale boje się jak cholera!