Tak siedzę w domu i rozmyślam nad kupnem auta, przy którym da się modzić z sensem. Autem niepowtarzalnym, rarytasem. Mam obecnie ST202, przy którym jakiekolwiek modyfikacje to strata kasy i czasu. Nawet przy swap'ie na 3s-gte będzie to tylko turbo FWD.

Zdecydowałem, że następną furą będzie AWD albo RWD. Jestem bardzo zadowolony z mojego związku ze stajnią Toyoty. Siłą rzeczy szukam auta tej marki. Wybór mam właściwie między 2 modelami - ST205 i AE86. Supra i mr2 mnie nie interesują.

Przeznaczeniem auta będzie głównie ulica i okazyjne wyjazdy na tor. Szukam czegoś, co da mi frajdę z jazdy za umiarkowanie rozsądną kasę. Z tego powodu ST205 niestety odpada.
Pozostaje AE86 - klasyk japońskiej motoryzacji, lekki, z dużą ilością części, podatny na mody, rwd, rarytas na naszych drogach.

Niestety nie miałem nigdy okazji przejechać się AE86 a już na pewno nie Liftbackiem, którego szukam. Tych aut w PL niestety jest jak na lekarstwo. Trochę dziwne z mojego punktu widzenia byłoby kupno auta tylko dlatego, że ktoś pisze, że fajnie jeździ. W związku z tym mam kilka pytań, może będziecie mogli pomóc:

1. czy ktoś z Was ma AE86 lub zna kogoś kto posiada to auto w ludzkim stanie? Chciałbym sobie to obmacać, przejechać się w fotelu pasażera.
2. zakup auta w EU - tragedia. Auto to biały kruk. Kraje Beneluxu, Szwajcaria, Portugalia to kraje, gdzie tych aut jest w sumie najwięcej. Ceny oscylują w granicach 3-8k Eur. Czy ktoś z Was ma lepszy pomysł na zakup takiego auta?
3. rejestracja, sprowadzenie starego auta - czy PL prawo nie nakłada obostrzeń na import tak starych aut? nie ma problemu z rejestracją?
4. z lektur różnych for wiem, że to auto jest bardzo podatne na modyfikację, ceny są znośne. Może ktoś z Was osobiście badał temat i ma odmienne opinie na ten temat?

Z racji tego, że jest to dość rzadkie auto na naszych dziurawych drogach chciałbym poznać jak najwięcej opinii tych, którym dana była styczność z tym wózkiem.
p0lish, uderzaj ze wszystkim do cooreya, zna temat na wylot...
zakup auta to dopiero początek wydatków.
im taniej kupisz, tym więcej w sumie Cię będzie auto kosztowało. Jeśli ma posłużyć, nie żałuj grosza i kupuj auto w możliwie najlepszym stanie.
Miałem taki samochód 5 lat temu i wtedy to był koszmar - zerowa dostępność do części. teraz jest lepiej, ale w zasadzie pozostaje tylko import z juesu lub japonii.
Pati, z zakupem zdrowasa to masz rację. Przekonałem się o tym kupując obecne auto. Jednak jest pewna granica. Płacenie więcej niż 30k za takie auto to byłaby przesada. Wolałbym nawet w gorszym stanie i włożyć więcej szmalu w budę, zrobić to dla siebie od podstaw. Rdza to pikuś jeżeli auto jest proste.
W temacie rdzy polecam

http://www.racingforum.pl...00&st=0&start=0
Co do rejestracji ... znajomy o tak sie wypowiedział odnośnnie rejestracji swojego auta zassanego z JP .

"jeszcze nie rejestrowalem mam narazie przeglad na 2 lata tzn jeszcze rok na chwile obecna zrobiony w Irlandii zarejestrowane autko jest tam na mnie ubezpieczone w Polsce (byly z tym problemy bo nikt nie chcial ubezpieczyc dluzej niz miesiac pod warunkiem przekladki ale "warta" nie robila problemów) tak wiec dopuki mam przeglad to smigam chociaz teraz chce go zarejestrowac jako normalne autko, wszedl przepis ze pierwszy przeglad nie musi byc z polski tak wec mam przeglad i musza zarejestrowac a jak nie to sie odwolam na dyrektywe Unii a dyrektywa unii jest wysza nad polska wiec powinno sie udac tak czy inaczej kiery nie przeloze a co do przegladow jak w PL mi nie zrobia to smigam do niemiec robie przeglad niemcy sa krajem unii tak wiec przeglad liczy sie w PL i gitara "

Mam nadzieje że choc troszke pomoże
W przypadku takiego samochodu nie lepiej szukać RHD? Kompletnie nie orientuje się jak jest z przekładką kierownicy, ale sam samochód DUŻO łatwiej znaleźć (import jp, gb)
Nie chce przekładki. Jak nie znajdę tego jedynego dla mnie to kupie jakiś nowy szajs.
Przekladka to najmniejszy problem a auta z JP sa w zajebistym stanie ale nie wiem czy by mi sie chcialo krecic z tabliczkami znamionowymi, kompletowaniem czesci (znasz temat: levin, starlet itp)

Tych gosci mozna polecic. Zobacz ceny, podpytaj o co kaman.
http://www.neweraimports.com/

Z drugiej strony znasz moje zdanie...auta z Portugalii/NL sa naprawde wypieszczone, dlatego takie ceny (zreszta widziales). Osobiscie wolalbym kupic cos z EU, juz zrobionego -- jest tego troche.

Cannabolic to magik, robi wszystko sam, ma na to czas i umiejetnosci. Jego auto bylo naprawde mocno zjedzone

Moja opinia w temacie: szukaj w EU. Kwestia paru miesiecy. Przycisnij paru gosci, zaproponuj kwote
Na wstepie pisałeś, że mr2 odpada, ale nie sądzisz że mr2 aw11 to piekny klasyk? troszeczke nawiązujący stylem do Hachiroku.

albo kp30


jedyną rzeczą mnie nurtującą jest to że naprawdę potrzeba stos $$ żeby sprowadzić i doprowadzić do jakiegoś porządku taką ae86 w polskich realiach pozostaje tylko ebay żeby cokolwiek ulepszac
Nie import i nie mr2 koledzy. Mam ciśnienie, ale tylko na zdrowy oryginał. Jeżeli się nie uda - trudno.
Można też kupić RX-7 FC i zrobić jakiś swap na coś mocniejszego, buda tańsza, często mniej zjedzona, układ też FR, ale nie Toyota...
Nie chce mazdy a szczególnie wankla. Może to uprzedzenia a może nie.
Cannabolic ae86 na serio trafiło w dobre ręce....
była ostatnio 86-tka na allegro mogłeś się umówić na przejazd za 10 kawałków auto wyglądało na ok stan. Co jakiś czas u nas trafia się dobry model ale drogo (częściej pojawiają się tańsze ale w tragicznym stanie)

Pomijając kwestię mechaniczną zawsze możesz pomacać, usiąść w środku egzemplarz, który stoi u chłopaków z gt4.

Poza tym rooty dobrze prawi.
A Ja Ci zaproponuje trochę inną alternatywę:

-Supra, masa gratów podatne na mody no i mocowo można zrobić naprawdę grube auto w przystępnych pieniądzach.



-Corolla KE70 poprzedniczka AE86, można znależć nawet w Polsce przyzwoite egzemplarze dużo gratów pasuje od Hachi. Swapy nie są problemem na AG zawias też podobno pasuje wszelkie drążki itp. Tutaj jeden projekt z Polski: http://www.drift-forum.pl...1752&hilit=KE70







a czemu nie gt-four?? bo nie bardzo rozumiem??
No jak nie rozumiesz. Takumi nie jezdzil GT-Four
Ach, ta sila komiksu...
qrde, widze ze rosnie mi konkurencja w poszukiwaniu corolli ehhh.....
niestety te supry mają masę wad..

silnik 7M-GTE czyli 3.0 r6 turbo 240 KM przykładowo często pada uszczelka pod głowicą bo toyota spartoliła moment dokręcenia głowicy.. poza tym silnik słaby konstrukcyjnie
7M-GE czyli 3.0 r6 NA 204 to już w ogóle porażka jeśli chodzi o modowanie

pozostałe dwa silnik niemal nie osiągalne w polszy czyli
1G-GTE czyli 2.0 r6 twin turbo 190 KM
i 1JZ-GTE 2.5 r6 twin turbo 290 KM..

także nad modzenie tej supry grubo bym się zastanawiał ... poza tym to ciężki kloc xD
Jeżeli chodzi o wady to tak zgadzam się ale nie ma problemu ze znalezieniem drugiego jak coś no i wchodzi w grę zawsze swap.
silnik 7M-GTE czyli 3.0 r6 turbo 240 KM przykładowo często pada uszczelka pod głowicą bo toyota spartoliła moment dokręcenia głowicy.. poza tym silnik słaby konstrukcyjnie



Przy cometicu i arp nie ma takiego problemu. To jest kosmetyka przy takich samochodach.
Panowie mam swoje pewne kryteria. Na początku zaznaczyłem, że nie chce supry bo.... podoba mi się tylko MKIV a każdy wie jaka to kasa. ST205 to będzie następny kandydat jeżeli nie znajdę AE86. Chcę po prostu zacząć z niższego pułapu cenowego.

Jak wygląda sprawa sprowadzenia takiego dziada do PL? To auto będzie miało 25 lat.... Nie ma żadnych pułapek?
jak z wszystkim, musi być komlet dokumentów do rejestracji (dowód rej auta, umowa, wyrejestrowanie). POtem pierwsze badanie w kraju 180pln, akcyza i cło (cło-jeśli spoza Unii) w ciągu 2 tyg od wwiezienia do kraju (zazwyczaj brane jest pod uwagę bad. tech.), często żądają papieru że auto wjechało na lawecie, a jak na kołach to ubezpieczenia. POtem vat lub zazwyczaj zwolnienie z Vat (jeśli kupiony od os. fiz.) -160pln. No a potem rejestracja- opłąta recylkingowa 500pln + ok 180 rejestracja. W dniu rejestracji trzeba wykupić OC inaczej będzie kara z ubezp. funduszu gwarancyjnego (urzędasy sprawdzają przy wydawaniu dokumentó, jak nie ma OC to zgłaszają do UFG)
Arv,
Temat AE86 ani drgnął. Na rynku był tylko 1 liftback w SUI i to już sprzedany jak zacząłem się tym interesować. Masakra ze znalezieniem takiej fury.
Niestety coraz bardziej skłaniam się w kierunku ST205 bo tu jest sporo egzemplarzy na sprzedaż relatywnie do AE86.
ziom lepiej motor dalej upalaj
Stavros, ziom ale upalam. To zupełnie inna frajda. Niestety bez gipsu się nie obeszło okazało się że 640 jest za ciężka do lasu
Dzięki moto jeżdżę autem sporadycznie. W tym roku to mniej niż 10k. TO jeden z powodów dla którego szukam nierozsądnej fury.
To zupełnie inna frajda.



Kto poczuje ten zrozumie, ale szkoda jednak AE86, jest fajną baze, niestety nie widziałem fajnie zrobionej w POLSZY, genialnie wyglada w GRAFITOWYM kolorze.
nie widziałeś?
proszę, auto kolegi chyba niezła kosa




na pewno by podpowiedział w temacie zaprosiłem go na forum...
Woopera furka jest nadmistrz. A plany z tego co słyszałem są jeszcze grubsze
Stavros, ziom ale upalam. To zupełnie inna frajda. Niestety bez gipsu się nie obeszło okazało się że 640 jest za ciężka do lasu
Dzięki moto jeżdżę autem sporadycznie. W tym roku to mniej niż 10k. TO jeden z powodów dla którego szukam nierozsądnej fury.



mądrze Nie ma to jak nierozsądne auto. Ja moto, na co dzień coś jest ze firmy Jak będę miał kiedyś czas też spełnie jakieś nierozsądne marzenie.

Powodzenia w szukaniu. Nie odpuszczaj. Bierz Corollke
j00m3r, dżizassssssssssssssss ja KcEm LIFT BA CKA, ile razy jeszcze mam to napisać, hatchbacka jak wolisz a nie kupete jak tą z foto. Kupet jest sporo i nie są aż tak drogie.
i pewnie jeszcze bys chcial w stanie salonowym, zdłubany silnikowo i zawieszeniowo, w cenie z eurotaxu?
Pati, nie. Szukam serii lub po delikatnych modach z prostą budą. Coupe jest kilka ciekawych w NL. Seria, proste budy w miarę zadbane za 3-4k ojro. Hatchi będzie trzeszczał 2x tyle ale co z tego jak ich nie ma.....
coupe to też hatchi... hatchiroku dokładnie rzecz biorąc.
na europe praktycznie nie szły 3d. jako lhd głównie na juesy.
Pati, przez hatchi miałem na myśli hatchabck. Niestety w EU są to białe kruki. Ja nie chce robić przekładki bo jest to igranie z naszym prawem. Przekładkę można zrobić dobrze i bezpiecznie, ale lepienie numerów z innego furunku to już mnie nie bawi. 2 opcja to prośba do ministra, ale tu sam wiesz, że może być różnie....
A po co lepić numery?
bo masz za krótki numer nadwozia?
Jakoś ludzie sobie z tym radzą.........
na europe praktycznie nie szły 3d. jako lhd głównie na juesy.



Szly leviny, jezdzi tego od pyty w Portugalii.
levin/trueno to rozróżnienie przodów, a nie nadozia na 3d/2d.
le lepienie numerów z innego furunku to już mnie nie bawi



Kwestia złapania kontaktu z jakimś gościem żeby się rozejrzał wśród znajomych/forumowiczów..........

http://www.aeu86.org/view...=asc/highlight=

A tu parę na sprzedaż:

http://ae86pt.podserver.info/viewtopic.php?t=212

http://ae86pt.podserver.info/viewtopic.php?t=213
wins, jak zwykle można liczyć na konkretną odpowiedź
Oświeć mnie jak można legalnie zarejestrować auto z JPY. Metodę z pismem do ministerstwa już wymieniłem. Lepienie ściany z tabliczką od innego auta też.
Cfaniak - czerwona jest kozak.
Jakoś dużej liczbie osób tabliczka przechodzi, jak tak się tego boisz poproś kogoś, autoR'a, etc.
Cfaniak, to, że przechodzi to wiem. Ludzi, którzy robią przekładki też mam. Dla mnie jest to lewizna i chciałbym zrobić to legalnie. Może wins mnie oświeci chociaż wątpie.
Wins jest głupszy niz przewiduje ustawa, wiec nic nowego nie wniesie.
j00m3r, dżizassssssssssssssss ja KcEm LIFT BA CKA, ile razy jeszcze mam to napisać, hatchbacka jak wolisz a nie kupete jak tą z foto. Kupet jest sporo i nie są aż tak drogie.



poka gdzie to chetnie kupie
bartek eg6, 4 wiszą na Autoscout i Mobile. Conajmniej 3 są do sprzedania w NL, jak chcesz dam Ci namiar. Ktoś z Waw też sprzedaje odrestaurowanego. Także trochę ich jest, ale jak mawia Pan Krzysztof Szeszko trudno jest o zdrowy egzemplarz.
trudno jest o zdrowy egzemplarz


Zdrowy egzemplarz na chwilę obezną ZAWSZE się znajdzie w eu i z kierą po lewej stronie ale oczywiście za odpowiednią cenę
Sznaps, wiadomo, że nie ma okazji z AE86 rynek szybko to weryfikuje. Niemniej jednak coupe jest dużo więcej niż hatchbacków.
bartek eg6, 4 wiszą na Autoscout i Mobile. Conajmniej 3 są do sprzedania w NL, jak chcesz dam Ci namiar. Ktoś z Waw też sprzedaje odrestaurowanego. Także trochę ich jest, ale jak mawia Pan Krzysztof Szeszko trudno jest o zdrowy egzemplarz.



jak masz namiar na ta z Warszawy to zapodaj
p0lish, a pytałeś moze o ten egzemplarz: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=128606
Nie jest to igła sztuka i nie hatch, ale troche już dłubnieta. Wiem, że juz troche wisi, więc może w dobrych pieniądzach można ją kupic.
p0lish, a pytałeś moze o ten egzemplarz: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=128606
Nie jest to igła sztuka i nie hatch, ale troche już dłubnieta. Wiem, że juz troche wisi, więc może w dobrych pieniądzach można ją kupic.



ja sie tym interesowalem--sprzedawca jest gotow sprzedac ja za 10tysi
kolega z Olsztyna podzwonil, popytal i stwierdzil ze nie warta zachodu
bartek eg6, to jest ta fura: http://www.aeu86.org/view...der=asc/start=0
Cena jak za bardzo zdrowe ST205 - 48k
Koleś bardzo spoko z gadki, auto w konstancinie.

Info od kolesia [mam nadzieje, że sie nie obrazi, bardzo miły typ.

"Sporo zdjęć mojego auta i całościowy opis jej budowy znajdziesz w poście. Po zrobieniu autem przejechałem jakieś 100km, nawet nie miałem czasu go zarejestrować.
Wszystko w samochodzie zrobione jest perfekcyjnie i na top:
kompletnie zrobiona karoseria. rozebrana do gołego, malowana, wszystkie dziury i niedoróbki naprawione.
Kompletnie zrobiony silnik - dół i góra. Zrobiony na mocną N-grupę
Konty na zaworach, mocne spręży zaworowe strojenie,kolektor 4-2-1 sprzęgło.
Nowy alternator, chłodnica, no dosłownie prawie wszystko(nawet śrubki)
Zawieszenie driftingowe Tokico - gwintowane i regulowane
Szpera 40%, drążki zawieszenia, gumy Prothane, nowa tapicerka skórzana, radio głośniki,szyby,płyny Motul, i setki innych
Auto stoi cały czas u mnie w garażu. Do obejrzenia w Konstancinie pod Warszawą."
levin/trueno to rozróżnienie przodów, a nie nadozia na 3d/2d.



Napisales ze nie wychodzily 3D (liftback) w EU wiec odpisalem ze wychodzily w Portugalii tylko i wylacznie w wersji Levin.

48tyś zł ????????????????

mimo ze ładna to chyba jednak spoooooooooooooora przesada....

ja sprzedalem swoja za 7500,stan byl sredni ale po wpakowaniu kolejnych 5-7 tysi byl by ideal.. i mniej wiecej do takiej kwoty szukam, max 12-13 tysi
bartek eg6, no pisałem, że cena jest straszna. Z 2 strony auto całkowicie odbudowane i zrobione pod N-grupę.
Za 12-13k są kupy w EU, ale to też do poprawek.
Naprawde niewiarygodna jest sila komiksu...
Kras, to już pisałeś na 2 stronie. Może coś konkretniej czy zamierzasz dalej w stylu winsa lać wodę?
moze chodzi mu o dosc wysokie ceny spowodowane legenda, a nie prawdziwymi wlasnosciami auta. korzystniejsza wydaje sie chocby silvia s12 (niezalalezny zawias z tylu, swapowalnosc sr20det/ca18det).
bartek eg6, no pisałem, że cena jest straszna. Z 2 strony auto całkowicie odbudowane i zrobione pod N-grupę.
Za 12-13k są kupy w EU, ale to też do poprawek.



ale za 20-25 juz masz ladna sztuke, nawet bardzo ladna wiec cena i tak przegieta
moze chodzi mu o dosc wysokie ceny spowodowane legenda, a nie prawdziwymi wlasnosciami auta. korzystniejsza wydaje sie chocby silvia s12 (niezalalezny zawias z tylu, swapowalnosc sr20det/ca18det).



Brawo. Widzisz pOlish, mozna jakos posta zrozumiec.
Bo sorry, ale AE86 to nic innego jak stara buda RWD, z blachami cienkimi jak papier, zerowa sztywnoscia, slabym i niezbyt rozwojowym silnikiem, na dodatek w dupowatym stanie absolutnej wiekszosci egzemplarzy. Zeby to auto bylo naprawde fajne i zdolne do powalczenia z nawet przecietnym kilkuletnim autem klasy GTI potrzeba worka kasy...ale jak sie ma do wydania worek kasy to chyba lepiej wsadzic go w cos co w wyniku koncowym da wiecej. Po prostu jest wiele aut duzo lepszych od AE86...tyle, ze nie wystapily w komiksie i nie powozil nimi Takumi
Dlatego jak widze te ceny to troche mi zal frajerow, ktorzy tyle placa...chociaz w sumie jak im nie szkoda...
glownie chodzi o lekka bude RWD
Kras, ja do wpakowania worka kasy to jestem przygotowany. Auto a. wygląda, b. jest rarytasem c. silnik można wymienić
Czasami zdrowe kalkulacje przegrywają z pasją....
Twoja kasa, masz prawo.

Natomiast co do argumentow to zgodze sie tylko, ze rarytas. Ale prawdziwym japonskim klasykiem pokroju pierwszego GT-R to raczej nigdy nie bedzie, a wyglad to sprawa gustu - w komiksie tez mi sie podobal, ale potem zobaczylem na zywo

No a silnik...hmmmm, w kazdym aucie mozna wymienic...tylko wtedy co z niego za klasyk bedzie.
Kras, klasyk z 4ag-ze

[ Dodano: 2009-11-09, 18:45 ]
mnie tez powstrzymuje odleglosc:)
może warto odłożyć kaskę na ft86

A tak można u nas wyhaczyć budę z ke70 (najlepiej 4dr) czasem i to odnowić i zrobić fajny samochodzik rwd tylko

a. wyniesie to na moje oko jakieś ponad 30 kawałków (blaszka lakier 15 + silnik montaż 10 lub więcej + pierdoły, zawieszka, hamule)
b. będzie trwało co najmniej rok
c. osiwiejesz przez wściekanie się na nieciekawe sytuacje po drodze

Ale efekt może być fajny i na pewno niepowtarzalny - coś ala http://img25.imageshack.us/i/img7821copyui0.jpg/
Sznaps, dostępność gratów do tego powoduje, że osiwieje zanim to kupię.
Decyzja o zakupie nowej bryki od dzisiaj przełożona na Luty. Właśnie nabyłem 20krotność takiego projektu i to za cudzą kasę .... Co gorsza to nie jeździ tylko stoi i przez najbliższe 6 miesięcy będzie mi spędzać sen z powiek.

Wracając do tematu to chyba muszę przyznać racje Kras'owi, że ae86 jest mało rozsądne, na pewno mniej od ST205. Póki co to jest no.1 na następne auto.
Piszecie, że silnik jest gówniany. Zobaczcie sobie jak się sprawują te silniki z kompresorem, albo zobaczcie co robili w formule atlantic z tego silnika. 1600 n/a i jakieś 250hp to moim zdaniem nie jest taki zły wynik. Fakt, że bardzo ciężko(a przede wszystkim kosztownie) byłoby to powtórzyć ale potencjał w tym silniku drzemie spory wbrew pozorom.
Pzdr!
potencjał drzemie owszem ale tani nie jest. 4age to w ogóle zajefajne silniczki ten kto taki miał/ ma nigdy nie zapomni
Widze że kolega Kras jest tutaj powaznym znawcą tematu i narobił się tyle ae86 że wyszły mu bokiem..
Uważam jednak że w dużej mierze to co pisze o tych autach to opinie wyssane z palca albo z komiksu i w większoci własne niezbyt trafne przemyslenia.
4AGE jest tak samo podatny na modyfikacje i osiąganie dużej mocy co B16.
Przykładem jest tu high-endowa wersja stosowana w Furmula Atlantic. Odpowiednikiem Hondy jest formula Mugen i zarówno moc i cena takiego silnika z pewnością nie odstaje.
Samo nadwozie z kolei ma swoje zalety. Ma znakomite wywazenie oraz rwd - bez obrazy ale znacznie lepiej się prowadzi niz civic 5-6 gen. Ceny egzemplarzy również nie sa wcale bardzo wygórowane. Realnie w tej cześci europy mozna znaleźć AE86 za 10-15 tys - z pewnością trzeba nad nią popracować ale jak by nie było baza bedzie. Koszt budowy auta do sportu nie odstaje od innych - wszystko drogo niezależnie czy to silvia, civic, skyline czy supra. Komponenty kosztują.
Civic vs AE86
http://www.youtube.com/watch?v=cVHFKIhYwMA
4ag nie jest złym silnikiem, ale przy podobnych nakładach co na b16 nie uzyskamy podobnych osiągów
A o jakich nakładach mówimy? Bo jak dla mnie to budowanie czegość wiecej z B16 wiaże się z doprężającym, tłokiem, głowicą, wałkiem, ukł. wydechowym i jakąś Hondatą plus odbudowa silnika czyli panewki, wyważanie itd. Myślę że wymieniając te komponenty w 4age osiągi będą podobne zwłaszcza jeżeli wybierzesz 4age 20V który ma już ITB. Ceny 20V nie odbiegają od B16.
Przypomnę, że mówimy ciągle o seryjnym silniku z AE86.
Co do nakładów to chodzi mi o takie znośne dla przeciętnego posiadacza b16 i 4ag.
BlackTop to już coś innego. Tego nie montowali seryjnie w AE. To jest w miarę najnowsze wcielenie 4AG.
Jezeli dobrze pamietam, KE7x bylo sprzedawane w PL wiec czesci jest wiecej niz do 86. Najlepsze jest to ze wiekszosc czesci zawieszeniowych / mechanicznych jest P&P z 86. Moim zdaniem tanszym rozwiazaniem do zabawy jest baza KE70. Jezeli ma byc bling-bling to pewnie bym wybral 86. Cos za cos.

Silnik 4AG malo rozwojowy? dupowaty? 86 nie jest klasykiem japonskiej motoryzacji? Prosze Cie Kras...
Silnik 4AG malo rozwojowy? dupowaty? 86 nie jest klasykiem japonskiej motoryzacji?

to nie honda. . .
Widze że kolega Kras jest tutaj powaznym znawcą tematu i narobił się tyle ae86 że wyszły mu bokiem..


Hahahahah...na cale szczescie mamy tu taki autorytet jak Ty wiec jestem spokojny o merytoryczna przyszlosc forum.

Wydaje mi się że ty jesteś tutaj z kolei zaślepcem na "nie" i jak przeczytałem twój wywód to też doszedłem do wniosku że nijak nie można cię przekonać wbijasz się do wątku w którym p0lish zastanawia się nad wyborem autka i bijesz pianę jakie to ono beznadziejne. Wiadomo że 20 letnia corolla w serii dostanie najprawdopodobniej od większości nowych aut klasy średniej ale przecież nie o to tutaj chodzi: pod względem frajdy z jazdy ze względu na swoje własności takie autko jest na innym poziomie niż każde auto FWD - jest lekkie, fajnie wygląda, ma 4age (który jest zdecydowanie fajnym silniczkiem nawet w serii w takim aucie) i RWD i to są jego główne zalety.

Porównywanie do Hondy nie ma sensu w tym topicu bo:
- nie o to w nim chodzi
- honda nie spełnia założeń autora

Piszesz o komiksie ha. W życiu tego komiksu nie widziałem a takie autko przygarnąłbym w każdej chwili. Już zresztą widzę jak się potwierdza że pula wszystkich fanów tylnonapędowych toyot (w tym AE86) brandzluje się nad jakimś komiksem a potem staje się wielkimi fanatycznymi fanami AE86

Zgadzam się natomiast odnośnie cen są wysokie bo duży popyt i mała podaż więc sprzedający robią manianę. Jeśli odrestaurowany wózek to te 40 tysi pln-ów znajdzie jeszcze uzasadnienie bo porządny zabieg tyle kosztuje(wraz z mechaniką) ale za szrota ceny 10-20 tysi ... no cóż to jakaś masakra trzeba być strasznie napalonym i jeśli ktoś wydaje tyle żeby mieć auto które "zapier..ala" to robi duuży błąd bo żeby to jeździło super trzeba włożyć dużo więcej.

A no i jeszcze handling. Nawet Szeszko napisał kiedyś gdzieś że kierowanie rolką w porównaniu do innych RWD to ciężka sprawa, walka, itede.. nie mniej sprawia wielką frajdę i startuje nią od czasu do czasu.- o to w tym chodzi
Mial byc EOT wiec do Corolli sie nie odniose.
Ale przeczytaj dokladnie i wtedy skumaj, ze to nie ja zaczalem porownania do Hondy, ba nie mialem nawet zamiaru ich zrobic...niestety zostaly zrobione za mnie.
Zreszta nie jestem zaslepiencem na nie, ja tylko urealniam...

Aha, Ty akurat masz widze zdrowe podejscie, niestety nie wszyscy w tym watku je maja.

Decyzja o zakupie nowej bryki od dzisiaj przełożona na Luty. Właśnie nabyłem 20krotność takiego projektu i to za cudzą kasę .... Co gorsza to nie jeździ tylko stoi i przez najbliższe 6 miesięcy będzie mi spędzać sen z powiek.

Wracając do tematu to chyba muszę przyznać racje Kras'owi, że ae86 jest mało rozsądne, na pewno mniej od ST205. Póki co to jest no.1 na następne auto.



to kiedy parapet?

W temacie dużo niepotrzebnych porównań się zrobiło, ale wracając do początku, to nie zastanawiałbym się długo i brał ST205. No nawet bym trochę podjudził na ST165 jak chcesz coś charakternego.
Tematu 86 nie zgłębiałem jeśli chodzi o ceny, ale z tego co piszecie to pieniądze te same co ST205, z różnicą taką, że prędzej je odbierzesz przy sprzedaży. Wtedy też nie będzie sensu żebyś trzymał 202, chyba że druga fura to ma być stricte bezkompromisowiec torowy etc?
Głowę daje, że gdyby nie to że już Ci się VI opatrzyła i to że w środku właściwie różnicy nie ma to też byś był nastawiony tylko na 205.
Kawasaki, mi sie st165 bardziej podoba od st205 niestety wymaga o wiele wiecej cierpliwości i kasy. Na razie st205 jest stosunkowo sporo i gdyby nie chata to tydzień temu byłem umówiony na oglądanie 2 wariatów.

Nie róbmy jednak offa w temacie o nazwie AE86
FAIL.Mozna było przewidziec taka odpowiedz od Pana Krasa. W dalszym ciagu sugeruje czytajacym aby nie brali pod uwage jego argumentow. Zaprosil mnie tu kolega ktory napisal ze rozwinal sie ciekawy watek o AE86 i moze zabralbym glos. Ale w sumie wszystko powiedziane...prawda Kras?
Sam posiadałem Civika 4gen - zapewne ktos pamieta walke civic vs xawery pierwsze lata 1/4 mili. Przez pare lat był to prawdopodobnie najszybszy civic N/A w PL. Miałem również civika 5 gen turbo >430hp Jakby nie bylo, cos o Hondach wiem.

Obecnie pracuje nad innym projektem który byc może też obił się o uszy kilku osobom.







Myslę kolego Kras ze troche zbłaźniłeś się nasmiewając się z mojej osoby.
aE86 w swoim żywiole....
bigboy jak by Ci się chciało to opisz ten projekt, byłoby fajnie zobaczyć spec.
Ooooo - cześć Wooper, żądamy opisu Twojej zabawki na forum - bez żadnych ale
hmm, fajna rozkmina. Trochę rozumiem Krasa, bo ceny za AE napędzają się dokładnie w tym samym stopniu jak ceny za EE8 czy EE9. Seryjne, prawie 20sto letnie auta za 10k pln + to jest dla mnie żart i dokładnie tak samo, jak seryjne AE86 - to nie będzie jechać, będzie przegnite, skrzypiące, niehamujące. Jednak taka cena klasyków. Oba auta można zrobić w takim sam sposób, będą zapier*alać, ale realizm wydanych pieniędzy będzie bolał okrutnie. Nikt nie mówi, że się nie da ( Kras chyba tez nie ) To są auta dla pasjonatów i tyle.

A projekt Wojtka - ogień. Już za czasów doktora ( dobrze pamietam nick? ) kopało dupsko. Opisz dokładnie całość
nie jestem niczyim adwokatem, ale Kras nie napisał nic w czym minał się z prawdą, poza tym że masz takie auto:) cała reszta jest dalej aktualna, nikt nie napisał, że nie da się zbudować takiego auta jakim dysponujesz, chodziło raczej o sensowność w relacji koszt/osiagi,fun czy co kto woli
Kras, to ze Ty sie podjarałes jak dziecko tym komiksem nie znaczy ze wszyscy w okól maja tak samo
AE86 to fajne auto, ale jest stare przez co ma kilka wad.
Buda miekka jak guma do majtek, silnik slaby, ale ma RWD wiec daje fun.
Jesli chodzi o jazde po torze to seryjne AE86 od VTi dostanie straszny lomot.
Jesli wsadzic w AE jakies 30 tysiecy to bedzie jezdzilo szybko i dawalo jeszcze wiecej funu.
Ale wsadzajac te same 30 tysiecy w VTI na torze z Toyoty bedzie wiatrak.

Auto ma RWD i jest klimatyczne, ale to juz w zasadzie zabytek. A dlubanie zabytkow to troche sztuka dla sztuki, bo zawsze bedzie cos co bedzie szybsze przy nizszych kosztach.
Ale starocie maja to "cos".
No pieknie, pieknie.
Mialo sie tego nosa, zaplecze teamu no i wiedza jest

Nie zmienia to faktu, ze wszystko co napisalem jest jednak prawda. Fajnie, ze masz tak zrobiona AE, naprawde super...ale przez to wiesz rowniez doskonale ile to kosztuje...kasy i pracy. Nie kazdy ma takie mozliwosci.

Bo czy ja gdzies napisalem, ze sie nie da??? Wrecz przeciwnie, napisalem ze sie da ale potrzeba duzo wiecej kasy i pracy wiec srednio warto. Tyle.

Co do zblaznienia to hmmmmm...mozesz sobie uwazac jak chcesz, w koncu jak widac jestes wielka gwiazda i wyscigowcem...
ja pierdole, co to za porownania? seryjne EK/EP do seryjnego 86? wogole co to za pomysl porownywac obydwa auta?
Wooper opisz samochód w odpowiednim dziale, potrzeba tu takich masakratorów, no i do tego chętnie zapoznałbym się ze specyfikacją.
Dla zainteresowanych spec. mojego auta znajdziecie tutaj:
http://www.aeu86.org/gara...vehicle/CID=100

pzdr
http://allegro.pl/item815...drift_cult.html

kolega sznaps podrzucił
gdyby nie kredyt to już bym tam jechał.....
widze ze wiele osob zle zrozumialo moje intencje co do tego posta....
spoko już dzwoniłem i upewniłem się, że okazje na allegro to bajka:

stenotyp rozmowy z właściciele, spokojnej, miłej i mniemam, że szczerej:

auto ma od 2 lat
kupil za tyle co stoi
zrobil lakier bo byla malinowa
nie miala dachu ani walenia na tyle, tylko przygode z przodu, ponoc buda prosta, podłużnice całe, auto przeszło renowacje całej blachy razem z ogniskami korozji
silnik po remoncie w.g niego chodzi jak ideal, jakiś spec od sportu to ogarniał
nie przeszedl inspekcji ma strasznie wysokie spaliny, przyczyna nieznana w/g właściciela
dyfer głośny
zawias do naprawy, piszcza kola podczas jazdy, on mowi ze to zbieżność
auto nie wroci na kolach bo - brak przegladu, nie dziala elektryka swiatel, nie zrobiony zawias i pare pierdół
projekt do dokończenia w/g rozmówcy
ja pasuje
Jesli ktos chce budowac zabawke, to mogloby byc git. Jesli buda naprawde prosta.
Zawias i tak by wlecial inny (pozniej geometria), silnik do roboty lub wymiany, a przeglad... To w tym kraju bywaja jeszcze osoby, ktore maja z tym problem? LOL!!!
Nie ma rzeczy nie do ogarnięcia. Jeżeli buda jest ok... można poczekać. Jak nikt się nie skusi. Zadzwonisz, powiesz, że jesteś z 3 godzinki, rzucasz 5k na maske i tyle. Można tak zrobić dobry deal. Sprawdzone
Zdecydowanie popieram stavrosa jeśli to ma być zabawka, a nie dailydriver to jeśli tylko buda jest prosta to warto zrobić z niej malinke.
http://www.aeu86.org/view...--update/t/7215
kawałek drogi ale auto w dobrym stanie i za ludzkie pieniądze
page does not exist
a tera?
to samo
to chuj u mnie na 2 kompach smiga....
chyba trzeba się zalogować, żeby zobaczyć temat z tamtego działu
wyglada niezle

I am thinking to change it for something newer and younger becouse my beauty of car cant be drive as family car any more (wife, kids, lot of bags where ever I go ) so if someone have something to offer for change with euro 3-4 and year production 2001+ mybee we can do some dill. It must be with these karacteristics becouse only that tipe of car I can import in my country. I deside, that my car must go in good hand and truly AE86 entusiast.

Generaly my car is in very good condition and everything is working. Its have 210 000km on road, AFM model for Switzerland (no OE sensor and Cat.). Exelent interior condition, small rust on tipical spot ( inside third door), 4 new tires, 2cm lower springs, Kn filter, deep dish steering wheel, two free flow exhaust, three extra gauge. Original air box filter, steering wheel and other things like some spare part are include.

Here is the pics of car, and if someone have something to offer for changing or some question about car or combination on mind, can ask on PM. Also if someone wont specific pics from some part of car I will take it and post it.






New price is 3200 euro, plus transport if someone can't come to Serbia directly. It,s can be arange that car come to buyer or some near by, becouse lot of used car importers from Serbia buy a cars from hole Europe and someone (for some money) can bring car to buyers country. Every papers of car are included.

Here is fresh pics from outside and from under car:

-Full rebuilt engine ( in january 2009) 4AGE with 7RIB block, rods from red top (or agze) with hi-comp pistons. From rebuilding car was runing 10 000km. Everithing working great like diff, transmision and engine afcource.
-Wheels are now 15"7j, with 195/50/15 tire.
-Side skirt
-deep dish steering wheel
-KN filter
-2cm lower spring
-complete exaust sistem new from manifold to the end.
-new battery












coś się pojawiło: http://moto.allegro.pl/it...deal_drift.html
http://www.aeu86.org/view...-perfect/t/9614
tu opis projektu



40k? chyba kogoś ostro pojebało...
Emre, cena niedorzeczna, projekt fajny. Sam wiesz co za tą kasę można kupić...
4xEE9............
Na te co na otomoto stają to góra dwie
Trzeba by poszukać trochę ale jest to wykonalne, albo jak kto woli ITR+PIC+R888 I takie AE może stanąć na głowie i się zesrać.........
Przeczytałem ten temat i zastanawia się o co w nim chodzi,niby wszyscy orientują się po ile takie rodzinki chodzą(3-8k euro,tak tu wyczytałem) i nagle po paru stronach dyskusji o tym jak to trzeba wpakować worek pieniędzy w rzadki stary i kultowy pojazd jakim jest AE86(ponoć warto bo ma to coś)pojawiają się te trzy egzemplarze w różnym stanie i co za tym idzie oczywiście wprost proporcjonalnych cenach.


1.http://www.allegro.pl/item835512235_toyota_corolla_gt_ae86_jdm_drift_cult.html
AE86 po blacharce i remoncie silnika,czyli podstawa jest a reszta do dokończenia niewielkim nakładem pracy i pieniędzy.Cena odpowiednia 8 600zł

2.AE86 3d do sprowadzenia w przyzwoitej jeszcze kondycji jeżdżąca,parę dodatków ale nie długo czeka ją oczywiście blacharka i pewnie parę innych kosztownych zabiegów. Cena normalna 15 000zł zarejestrowana, pod domem.

3.http://www.allegro.pl/item835457460_toyota_corolla_gt_ae86_kultowy_ideal_drift.html
obecnie ideał doinwestowany kwotom 20-30tysiaków w momencie kupna stan jak nr 2 i cena podejrzewam podobna.Cena odpowiednia 40 000zł.

Fajne forum zrzeszające ludzi interesujących się autami z grupy jdm, a niestety brak tu ludzi z prawdziwą zajawką na AE86 ale za to sporo ludzi chcących kupić samochód poniżej jego wartości.Komentarze typu pojebało pokazują całkowity brak zrozumienia i szacunku w stosunku do właściciela który włożył kupę pracy i pieniędzy w swoją AE nie patrząc czy to rozsądne,opłacalne bo nie na tym to polega.Nie znalazłem na tym forum np:grubo doinwestowanej Integry o której by ktoś powiedział fajny projekt ale chyba cie chłopie pojebało jeśli wjebałeś w nią 30tysi.Obawiam się że jeszcze długo jedyny Levin na tym forum to będzie ten na rysunku u góry
Komentarze typu pojebało pokazują całkowity brak zrozumienia i szacunku w stosunku do właściciela który włożył kupę pracy i pieniędzy w swoją AE nie patrząc czy to rozsądne,opłacalne bo nie na tym to polega.



masz rację...

jebać fundusze, nieruchomości, złoto... od dzisiaj inwestujmy w mody!

najwyższa stopa zwrotu...
najwyższa stopa zwrotu...



a motto roku: "wycofaj chociaż 1k"
Obawiam się że jeszcze długo jedyny Levin na tym forum to będzie ten na rysunku u góry.



Masz szansę to zmienić, wystarczy 40k.
Fajne forum zrzeszające ludzi interesujących się autami z grupy jdm, a niestety brak tu ludzi z prawdziwą zajawką na AE86 ale za to sporo ludzi chcących kupić samochód poniżej jego wartości.Komentarze typu pojebało pokazują całkowity brak zrozumienia i szacunku w stosunku do właściciela który włożył kupę pracy i pieniędzy w swoją AE nie patrząc czy to rozsądne,opłacalne bo nie na tym to polega.Nie znalazłem na tym forum np:grubo doinwestowanej Integry o której by ktoś powiedział fajny projekt ale chyba cie chłopie pojebało jeśli wjebałeś w nią 30tysi.Obawiam się że jeszcze długo jedyny Levin na tym forum to będzie ten na rysunku u góry



Wszystkich podsumowałeś po wypowiedzi 2 osób? Ja się np. w pełni zgodzę z tym co napisałeś (na temat aut, nie na temat ludzi ). Zawsze marzyłem o AE i spokojnie bym dał 20tys za dobry egzemplarz, tylko musiałbym porzucić mój projekt. Pokazałbyś swoje auta!
tak jak myślałem,kolejne śmieci w temacie nic a propos AE86.Poco inwestować jak można prawdziwego zajawkowicza wyzwać od pojebów i np:kupić od niego 40 tysięcy za 10 zysk murowany.Chciałbym mieć możliwości(40koła) zmieniania takich rzeczy.
tak jak myślałem,kolejne śmieci w temacie nic a propos AE86.Poco inwestować jak można prawdziwego zajawkowicza wyzwać od pojebów i np:kupić od niego 40 tysięcy za 10 zysk murowany.Chciałbym mieć możliwości(40koła) zmieniania takich rzeczy.



oznacza to że wolałbyś kupić za 40k niż za 10K? Chyba że żle to zrozumiałem

pozatym prawda jest taka że nikt przy zdrowych zmysłach nie da za auto z 84 roku... 40k!

no chyba że to maseratti, porsche 928 czy jakiś inny kultowy ss
PMW widać nadaję się do psychiatryka ale jak miałbym 40k luzem to mógłbym kupić AE86 za taką kwotę - po pierwsze bo jest imho mega autem ma swój mega klimat i mega mi się podoba, po drugie lubie Toyki
To zielone za 40 tys. NIE jest wart tych pieniedzy i to widac. To chora kwota za seryjne auto
PMW widać nadaję się do psychiatryka ale jak miałbym 40k luzem to mógłbym kupić AE86 za taką kwotę - po pierwsze bo jest imho mega autem ma swój mega klimat i mega mi się podoba, po drugie lubie Toyki





to kup zamiast tasować się: kupiłbym, miałbym ... jak dziecko w wieku gimnazjalnym
Z tego co wiem dzieciakami innych nazywają z reguły same dzieciaki. Powstrzymajcie się raczej od tego typu porównań i niech zostanie rozmowa na poziomie.
To zielone za 40 tys. NIE jest wart tych pieniedzy i to widac. To chora kwota za seryjne auto



Żeby nie robić z siebie debila, proponował bym najpierw chociaż przeczytać ogłoszenie(mody) bez większego wysiłku można wyliczyć zbliżony koszt takiego projektu,części i materiały 20 000 spokojnie i 15 000 robocizna.Osoba która kupi tego Levina na pewno wyjdzie na tym lepiej niż miała by go samemu tak ogarnąć.Ciekawe jaka cena była by odpowiednia za to auto 50%jego wartości,70%,80% ile?Proponował bym założyć jakiś dodatkowy temat do bicia piany,a ten wyczyścić z połowy zbędnych postów.


Moja propozycja na temat do bicia piany:Pan włożył ponad 100 000zł w poloneza(z mojej strony największy szacun )ja osobiście kupił bym kawalerkę.Mam nadzieje że ten Levin trafi właśnie do takiej osoby, dla której liczy się przede wszystkim pasja, a pieniądze to tylko cyfry na koncie. POLONEZ: http://www.youtube.com/watch?v=GhjM9W1HBSY

.
Lacos, nie zakładaj, że każdy poza Tobą gówno wie o modach. Każdy o zdrowych zmysłach woli kupić bazę i samemu kłaść w auto kasę, nawet i większą od tego co włożył whitepoint. Za tą kasę każdy chciałby żeby auto było perfekt pod każdym względem a tutaj chociażby kolorystyka jest z dupy.
Także jeszcze raz proszę nie rób z nas debili.



ten POLONEZ bije na głowę większość projektów na tym forum (to oczywiście moje zdanie). NA pewno nie jest to JDM , ale wygląda i przemieszcza się niesamowicie, widziałem go w tym roku w Sopocie, powala na kolana.
Moja propozycja na temat do bicia piany:Pan włożył ponad 100 000zł w poloneza(z mojej strony największy szacun )ja osobiście kupił bym kawalerkę.



Qrde, gdzie daja kawalerki za 100 tysiecy???
w białymstoku










40k to jest warte wliczając shipping oraz cło

jescze do niedawna na stronie japan-partner.com można było taką wychaczyć za 4-5$
jest taka zasada która mówi że towar wart jest tyle ile gotów jest zapłacić za niego kupujący tak więc w przypadku czegoś co realnie patrząc przedstawia jakąś tam wartość(np. niewysoką) jeśli jest na to popyt to wszelkie realistyczne rozważania można o kant d... potłuc. A taka corolka to ciekawe auto, występujące w znikomej ilości (wręcz nie występujące) i napompowane przez niektóre nazwijmy to "nurty" tak więc takie ceny a nie inne i czy wam się to podoba czy nie.. ta rolka moim zdaniem pójdzie za te 40 dychy bo jak już ktoś tyle wsadza w stare auto to później nie sprzedaje za grosze bo mu się nie śpieszy. A są tacy którzy wolą nie sprzedać niż sprzedać za zbyt tanio.

Fajne te realia odnośnie tego modelu na starym kontynencie nie ma co
warto też wspomnieć, że to auto za 40 patoli to coupe, które dla mnie nie jest już tak kultowe i niespotykane jak hatch...
Prawda, ten coupe chyba nie jest wart tych 40tysiecy ze wzgledu iz nie jest to ta KULTOWA wersja ktora wszyscy pragna
Na forum sie nie wypowiadam nigdy, od niedawna jestem zarejstrowany.
W temacie Levinow jakis czas siedze bo zakochalem sie w tym samochodzie.
Tak poza tym calym moim przywitaniem luknijcie;

http://www.tradecarview.c...00&so=1&fd=ae86

Pozdrawiam.
Super extra tak się spuszczacie nad tą za 40k, że warta itp. tylko że raptem nikt nie wspomniał że hajsu za mody się nigdy nie odzyska. Tak samo jest też niestety z hajsem, który się wkłada w doprowadzenie do stanu idealnego, choć tu będzie łatwiej odzyskać chociaż część.

Ktoś tu nawyliczał, że 20k plus 15k w nią jest wsadzone ...czyli właściwie wychodzi na to, że facet chce na niej wyjść na zero. Cóż nie będę go wyzywał od debili bo to jego prawo wystawiać samochód za ile mu się podoba, ale nikt tego nie kupi za taką cenę. Zwłaszcza, że tak jak już rooty powiedział to bardziej ładna seria niż jakaś fajna specyfikacja co sugerowała by cena.
no takich oczywistych kwestii chyba nie trzeba tu wyjaśniać,bez przesady za przyjemności się płaci i każdy się z tym dawno pogodził a użytkowanie każdego doinwestowanego klasyka nawet przez krótki czas to niewątpliwa przyjemność.Jeśli chodzi o seryjny egzemplarz to jakaś kpina!Kilka drobny praktycznie nie zauważalnych drobiazgów:

1.szpera 50%
2.krótkie przełożenie
3.zawias z pełną regulacją
4.kompletny układ wydechowy
5.delikatnie poprawiony silnik
6.poprawione heble
7.rozpórki
8.i jeszcze parę innych dodatków tego typu dzięki którym dobry kierownik może już fajnie polatać.
mniej istotne:
9.wyszukany lakier
10.obszyty środek
11.inne felgi
12.jakieś nagłośnienie
13.i wiele drobnych smaczków które odróżniają ten egzemplarz od seryjnej AE86 stojącej pod moim domem,ale jutro obejrzę ją jeszcze raz bardzo dokładnie i oficjalnie wszystkich przeproszę bo pewnie po prostu przegapiłem te szczegóły,a ceny tych części pomyliłem z cenami części do starych maserati .Osobiście uważam że ten Levin może pójść za te 40,ale oczywiście za granice bo w PL brakuje entuzjastów skłonnych zapłaci uczciwą cenę za taki samochód,tak było z moją pierwszą AE która niestety poszła w świat, bo 2000 euro za bardzo przyzwoitą serie to było za dużo dla wiecznych poszukiwaczy okazji na allegro.Lachę wbijam w te 40koła,kogoś stać i akurat szuka takiego samochodu to bierze i cieszy mordę a nie lamentuje że za drogo,nie ten kolor czy tym podobne pierdoły.

.
z tego wątku wynika że Hondy są przepłacane, a Toyoty nie. I te same osoby, które to głoszą, są w stanie wydać 40k na 20 letnie AE... ludzie ogarnijcie się. AE to fajny wóz, dużo rzadziej u nas spotykany niż Civic, to pewne. Natomiast niektórzy czują się zdecydowanie lepsi tylko dlatego że jego auta jest mniej na ulicach
Po co ta ironia, Lacos. Naprawdę myślisz że suma pieniędzy wydanych na mody sumuje się z wartością auta (obojętnie czy to wartość rozsądna/rynkowa czy totalne widzimisię) i daje to realną i uzasadnioną cenę, która każdy ma obowiązek łykać jak młody pelikan? Wsadziłem masę pieniędzy w DC2, gdzie jej nie wrzucę jest och i ach że taka ładna, że zadbana, że subtelnie zmodowana i doinwestowana, ale nie oszukujmy się że wycofam 100% nakładów - mniejsza o to ile ich było ale zaręczam że głowa puchnie jeśli by policzyć. To, że będę się starał to inna sprawa, ale raz wynika to z chęci dobrej sprzedaży niż ideologii a dwa - nie zamierzam nikogo zarażać moim punktem widzenia na siłę.

Innymi słowy - dla mnie to AE86 nie jest warte 40k, oczywiście życzę ownerowi sprzedania auta za tą kwotę ale absolutnie mi się ona nie widzi - i co mi zrobisz?
kasa za mody do auta nie zwraca się nigdy i niestety niektórzy nie mogą się z tym pogodzić, 40k to stanowczo za dużo jak na PRAWIE serię. Litości, to auto nie ma 300hp i nie zapierdala jakoś super szczególnie, daje kupę frajdy i jest oldskulowe ale 40k?! Drobne przegięcie...

nie będę nic mówił już odnośnie cen aut, wolny rynek, można wystawiać za ile sie chce, trzeba być jednak świadomym że rynek szybciutko cenę weryfikuje
Zacząłem wypowiedzi w tym temacie dopiero po konkretnych wrzutach w kierunku właściciela, dzięki którym na pewno ten temat nie pójdzie w dobrym kierunku bo osoby takie jak Pan od zielone i inni Panowie ogarniający w PL temat tych rzadkich, klimatycznych zabawek na pewno tu nie zawitają.Wszystko to przez moją naiwność, bo od zawsze się łudzę że powstanie konkretny krajowy,bogaty w informacje i łatwo dostępny temat o AE86 w PL i nie będzie trzeba łazić po zagranicznych forach i czytać po angielsku co się dzieje na naszym podwórku,a niektóre osoby nieświadomie to utrudniają.Rozumiem osoby które nie mają zajawki na te samochody i nie dały by nawet 8k za taki model.Szczerze mówiąc uważam że samochód jest tyle warty ile się w niego włożyło a inną sprawą jest to że zawsze sprzedajemy trochę taniej bo tak jest przyjęte i każdy się z tym pogodził.Osobiście jakbym kupił ten samochód nawet za te 40k to nie czuł bym się oszukany bo wiem że wyszedł więcej a podejrzewam że właściciel konkretnie zainteresowanej osobie odda Levina za mniej niż wywoławcza.Można mieć świeżo skończony projekcik za 80%jego realnej wartości i to od ręki.Najbardziej wkurzyło mnie obrażanie osoby która zrobiła jedną z ciekawszych ae w PL,bo tych autek naprawdę u nas brakuje a tak nie powinno być zwłaszcza na takim forum,ale może się mylę. Szacun dla właściciela,i dla innych ludzi którzy uparcie robią te wyszukane bolidy które niestety mają sporo wad.Jako dopiero druga osoba w temacie życzę aby plecy były jak najmniejsze i dziwie się że są osoby które chcą aby było inaczej zwłaszcza że nie są zainteresowane kupnem tego ani innego egzemplarza.Wszyscy interesujemy się tym samym,czy to toyota,nissan,honda czy też polonez więc każdy powinien wiedzieć o co chodzi


strasznie się rozprułem,ale to dlatego że bardzo lubię te furki i chciałbym żeby było ich coraz więcej na naszym skromnym podwórku,a nie na odwrót. Jeśli chodzi o 3d, to robi większe ciśnienie bo jest ich u nas o wiele mniej,ja jednak przekonałem się do coupe bo wole " sedaniaste" bryły np:lecące bokiem.Ta coupe zawsze mnie rozwalała,swoją prostotą kolorystyką i czystą formą

Napisz jeszcze raz, tylko po polsku, bo dobrnalem do polowy tekstu i dalej nie daje rady...
Weźcie może jeszcze pod uwagę, że gość może nie mieć ciśnienia na sprzedanie tego auta. Albo weźmie 40k PLN, albo zostawi sobie i będzie dłubał dalej ...

Jeżeli ktoś ma marzenia i chce takie auto to sobie po prostu je kupi. Samo posiadanie sportowego auta nie jest rozsądne ani tanie więc co wy tu pieprzycie. Hobby to hobby jeden zbiera znaczki drugi chce mieć nietypową fure, a ile za nią da to już jego sprawa, patrz akapit wyżej.
Jeśli chodzi o Twój przekaz to jak najbardziej zrozumiałem o co Ci chodzi, nie widzę problemu by powstrzymać niepotrzebne wypowiedzi i pozwolić by temat rozwinął się w tą stronę, o której piszesz - to się na pewno przyda zainteresowanym.
http://suchen.mobile.de/f...ml?id=124436407

lepsza cena i mozliwosci, 4agze kompressor w serii
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10725224
siakiś wysyp AE86 ostatnimi czasy . Podtlenek LPG + brak OC/przeglądu.