Na jaką minimalna bezpieczną ilość zwojów trzeba przykręcić nakrętkę aby felga nie powiedziała paa?

Wiem, ze mozna znienic szpilki na dłuższe ale ta opcja teraz odpada

Wie ktoś? Prosze bez "chyba" itp

podłączam się do pytania, bo podobno mam za krótkie szpilki, a chętnie się dowiem ile w tym prawdy

miałem podobny problem, robiłem wywiad środowiskowy i odpowiedź jaką uzyskałem mnie zaskoczyła. Dowiedziałem się że 3 zwoje i już jest ok, ja osobiście mam troszkę więcej niż 3

masz na mysli 3 pełne obroty?
tez slyszalem podobną teorię.

masz na mysli 3 pełne obroty?
tez slyszalem podobną teorię.

Tego uczą na Materiałoznawstwie
3 - oczywiście dla gwintów metrycznych

czyli 3 razy pełen obrot nakrętką i już bedzie bezpiecznie?

nigdy nie przykrecilbym felg nakretkami, ktore lapia tylko 3 obroty. zmienilbym felgi, albo szpilki.

jeżdżę od marca na 1/2 gwintu i ani razu mi się nie obluzowała żadna nakrętka
nawet po katowaniu na torze

mam przed sobą karabińczyk z gwintem [zapomniałem jak to się nazywa]
trzy pełne obroty to trzy żebra gwintu [o ile się nie pomyliłem]
ale ja to też rozumiałem jako 3 pełne obroty nakrętką...

ja słyszałem o ludziach co jeździli na 3 szpilkach i było dobrze
jak zakładałem nakrętki VISION to bałem się o to że pogubię felgi ze względu na ich budowę, tym bardziej że byłem ograniczony momentem z jakim się dokręca.
po 100km sprawdzałem kluczem dyn. i nic się nie poluzowało się, wszystko w porządku.
Nie wiem ile obrotów tam wyszło - 6-7 coś koło tego, może więcej o 1 lub 2
w każdym razie widać [nakrętki są otwarte] że jeszcze można byłoby nakręcać i nakręcać

nigdy nie przykrecilbym felg nakretkami, ktore lapia tylko 3 obroty. zmienilbym felgi, albo szpilki.

Ty masz zawsze swoje racje...

Ty masz zawsze swoje racje...

to się nazywa swoje zdanie... jest coś w tym złego?

dla skoku gwintu 1.5 mm okolo 6 zwojow przeniesie taka siłe osiową jak rdzen sruby, czyli mamy uklad o stalej wytrzymalosci. Zakladamy ze sruba i nakretka sa z tego samego materialu

Nic złego

ale skomentowac nie szkodzi, bo przeciez to JA napisalem, a co JA napisze, to najczesciej zlo, czepialstwo, albo wymadrzanie sie.. jak ja to kocham