WĄTEK WYDZIELONY Z TEMATU W DZIALE "NASZE AUTA"
------------------------


zajebista s13 teraz tylko wywalić to nieszczęsne ca i wsadzić jakieś rb lub 1-2jz albo
http://www.zcar.com/forums/read/4/1529945
Ta, bo po co komu dobre CA, skoro można kupić niepewne Rb czy modne JZ
Ta, bo po co komu dobre CA, skoro można kupić niepewne Rb czy modne JZ



chyba mało wiesz o tych CA
ja znam co najmniej 5 rb w Polsce w okolicach 350-400 hp upalanych dość konkretnie i żadne CA tego by nie wytrzymało a o JZ chodzą już legendy wiec sobie doczytaj co i jak zresztą w PL jest już parę fajnych projektów z tym silnikiem który jest pancerny.

A koszty utrzymania CA i RB-JZ w tych samych mocach są bez porównania a części dostępne bez większych problemów
chyba mało wiesz


dobrze ze jest ktos taki jak ty, ktory duuuuuzo wiem. dzieeee-kuuuu-jeeee-myy

chyba mało wiesz


dobrze ze jest ktos taki jak ty, ktory duuuuuzo wiem. dzieeee-kuuuu-jeeee-myy

nom akurat wiem bo kuzyn zajmuje się serwisem kliku nysek od CA przez SR do RB wiec wiem z najlepszego źródła sam się przymierzam do zakupu s13 ale CA na długo tam nie zagości to jest pewne

nie rozumiem po co bronicie tak tego silnika jak dobrze wiadomo jakie ma wady
jego najwieksza wada sa tacy internetowi horsbiterzy
horsbiterzy

jebłem
jego najwieksza wada sa tacy internetowi horsbiterzy



no to jak już tak się spuszczasz na ten silnik i jesteś tym jak to określasz horsbiterem super lover CA

podaj jego kilka zalet i uświadom mnie chętnie poczytam
jak chcesz powtarzac jakies zaslyszane nieprawdziwe truizmy siane po internecie przez niedouczonych absolwentow gimnazjow i innych network-2jz-ls2-rb26 swapowiczow, to skoncz juz to robic w tym temacie, ktory jak dotad jest jedynym z niewielu w ktorym nie ma zbednego offtopu.
do dalszej dyskusji zapraszam na pw, napisz mi moze o tych "wadach" (ide o duzego chivasa ze nawet przy tym polegniesz i nie jestes ich swiadom), a ja cie ladnie wypunktuje, oks?
W ramach of topu dodam, że jestem niemal pewny, że gdyby coś było nie tak z tym CA, to Janek już dawno by go zmienił...
EOT.
jak chcesz powtarzac jakies zaslyszane nieprawdziwe truizmy siane po internecie przez niedouczonych absolwentow gimnazjow i innych network-2jz-ls2-rb26 swapowiczow, to skoncz juz to robic w tym temacie, ktory jak dotad jest jedynym z niewielu w ktorym nie ma zbednego offtopu.
do dalszej dyskusji zapraszam na pw, napisz mi moze o tych "wadach" (ide o duzego chivasa ze nawet przy tym polegniesz i nie jestes ich swiadom), a ja cie ladnie wypunktuje, oks?



Wiesz ja w takim kręgu gimnazjalistów jak ty się nie obracam i dlatego pewnie wiem o wadach tego silnika inne rzeczy niż ty od nich słyszałeś i czytałeś w necie ja posiadam na ten temat wiedzę praktyczną i stąd takie akcje wychodzą ja poprosiłem pierwszy o podanie zalet i jak mi je podasz to z chęcią napisze ci WADY CA na PW albo mod niech przeniesie część postów do innego tematu i tam dalej podyskutujemy



Skoro moderator jeszcze nie zainterweniwał pozwolę sobie odpisać.

Wiesz ja w takim kręgu gimnazjalistów jak ty się nie obracam i dlatego pewnie wiem o wadach tego silnika inne rzeczy niż ty od nich słyszałeś


Widzisz mysio-pysio kolorowy, do tego momentu cię nie obrażałem, pisałem jedynie o grupie debili siejących ploty na temat tego silnika. To ze doskonale sam się w niej odnalazłeś o czymś świadczy.
Zanim nazwiesz kogoś wprost gimbusem, pomyśl czy nie spędził on na uczelniach technicznych więcej czasu, niż tobie pochłonęła CAŁA edukacja.

Nie rozumiem o co wam chodzi napisałem tylko swoje spostrzeżenia


Nie spostrzeżenie, napisałeś farmazon, pseudomądre gówno przeczytane na jakimś www.turboszitters.com . Niestety przez niski koszt zakupu s13 coraz częściej zastępuje kalibre, taki jest teraz target etatowych handlarzyn złomem z otomoto. Najpierw młodzieńcy po oglądnięciu fast end fjurius kupują takie szroty, a później płaczą ze im panewka padła. Teraz rozumiesz? Prościej już nie mogę.

A skoro twój kuzyn nie może ogarnąć ca to ja nie dałbym mu do zrobienia pralki frani, nie mówiąc już o czymś wymagającym większego pomyślunku.
W okolicach Krakowa jest już jedno czerwone s14a z rb25 które nigdy nie jeździło tak jak powinno i cały czas sprawia jakieś problemy. To „dzieło” twojego „ogarniającego kuzyna”? Jeśli tak to zajebiście!

Reasumując: z pierdół które piszesz wynika, ze koło
wiedzy praktycznej


o ca to ty nawet nie stałeś
a nawet jeżeli już widziałeś jakiegoś na własne oczy to był to jakis 18sto letni padający z zakatowania parch..
W odróżnieniu od ciebie kilka mi się udało złożyć, nawet jednego zakuć na stand alonie i wyobraź sobie ze się nie zepsuł! podaje elegancko i to do dzisiaj.

Na koniec dodam ze dwa najmocniejsze europejskie czterocylindrowe s-chassis napędzane są właśnie przez ca18det, a polski 200sx któremu przypisuje się zmielenie największej ilości skrzyń nie dość że jeździł z ca18 (nie kolego, nie z sr’em), to na dodatek niedriftował, mielił je po prostu podczas ruszania.
więcej luzu


a mniej pierdolenia.

Aha, używaj znaków interpunkcyjnych (takie znaczki na klawiaturze na lewo od shifta), bo tych wynurzeń czytać się nie da. Zarówno pod względem merotoryki jak i formy jest to bełkot.
:*

prosilbym o wydzielenie żeby jankowi nie smiecic w temacie
Wg mnie CA18DET ma tylko 1 wadę - w przyrodzie nie występują już nominalne wały do tego silnika (nie licząc ASO)
Na taki temat czekałem od dłuższego czasu,

Przyznam się, że dotąd myślałem, jak kolego PJ iż CA to zło...
Jakowoż, że więcej "siedzę" w DSM-ach to bliższe mojemu sercu są
silniki 4g63t, 4g64 czy 420a... A o nissanowskich silnikach wiem niewiele...

I gdzieś ze 3 miesiące temu zacząłem myślałeć nad złożeniem
rps13 po kawałku, pierw prosta buda, później jakaś alternatywa dla CA itd.
Miało być rb czy też jz, ale przeczytawszy ten temat teraz się wacham...

Mam więc jedno pytanie, czy jest sens inwestować w ca18det, gdy chce
się osiągnąć moc ~400KM? Czy jednak polecicie mi jakąś alternatywę?
Mam więc jedno pytanie, czy jest sens inwestować w ca18det, gdy chce
się osiągnąć moc ~400KM? Czy jednak polecicie mi jakąś alternatywę?



Najpierw odpowiedz sobie na pytanie "czy jest sens mieć w 200sxie 400KM"...
Bo skoro piszesz "prosta buda" to mam podstawy przypuszczać że do driftu to on nie będzie...
Na ćwiartkę? Zostań przy dsm'ach...
Na ulicę? Na tor? Żeby dwusetka wykorzystała W PEŁNI te 400KM to:
a) niezbędne są cholernie duże ingerencje w zawieszenie (nie, nie sam gwint, wachacze itp, tylko nawet przerabianie sanek jak i ich niefabryczne osadzenie), dalej hamulce, sztywność budy itd
b) w Polsce nie ma ulic na których samochodem przerobionym tak jak napisałem, będziesz mógł się poruszać

Chyba że robisz sztukę dla sztuki, to rób i 900KM...
Właściwie to w planach miałem taką "weekendową zabawkę", żeby czasem na tor
wypaść, po bułki czy nawet, żeby... popatrzeć pod maske... a czego chce rps13?

Może to i głupie, ale wizualnie mnie się podoba, no i zawsze chciałem mieć mocne
rwd, więc się chyba zgadza.

Ponawiam pytanie czy jest sens pakować w CA?
A co z hybrydą ca20det?

Jak pamiętam to Australijczycy zrobili coś koło 860whp z ca18det w pojemności wciąż 1.8.

Chyba po prostu mówienie że ca jest (s)hitem jest popularne na forach.
Przyznam, że pierwszy raz słyszę o ca20det...
Chyba wgłebię się w ten temat...
http://en.wikipedia.org/wiki/Nissan_CA_engine
CA ma wady, i to sporo. I to wcale nie sa panewki. Panewki to juz efekt "owych" wad. Z nimi wszystko jest jak najbardziej w porzadku. Male japonczyki dobrze znaja teorie smarowania hydrostatycznego/dynamicznego i potrafili je zrobic dobrze. Padajace panewy to efekt:
Po pierwsze: mala pojemnosc miski olejowej.
Po drugie: problemy z odmami. Efektywne odpowietrzenie skrzyni korbowo-tlokowej w europejskim ca wymaga podpiecia dwoch catch tankow.
Po trzecie: problemow z zaworem przelewowym w pompie oleju jak i stanem samej pompy po 18 latach katowania.
Po czwarte i najwazniejsze: problemem ze zbyt duzym przeplywem oleju magistrala olejowa do glowicy. To generalnie jest problem wszystkich rb/ca. zeby temu zapobiec stosuje sie miedzy innymi restryktor w glownej magistrali olejowej.
http://rapidshare.com/fil..._Chart.xls.html
przy wyzszych obrotach silnika za duzo oleju jest pompowane do glowicy i sa problemy z jego splynieciem do miski. tomei ma na to taki patent:



by to poprawic mozna tez zastosowac patent z dodatkowymi splywami z glowicy do miski (te dwa krocce wkrecone w glowice)

seryjnie w tych miejscach jest cos na ksztalt zaslepki. przewiercajac sie w odpowiednim miejscu trafiamy na loze splywowe oleju z glowicy. to juz jest patent dla zapalencow i szczerze to nie warto az tak rzezbic.

mi osobiscie w s13 najwiecej problemow przyspozylo sprzeglo, nie silnik..
gdyby moj byl rzeczywiscie swierzy i mial 100% pewnosc co do jego stanu, nawet przez mysl by mi nie przeszlo zeby go otwierac i zakuwac, a co dopiero swapowac.
jednak te silniki w dobrym stanie sa juz prawie na wymarciu (da sie je dostac, ale bardziej w uk za jakies psie pieniadze niz w polsce
A jak to jest z przepalaniem się "słynnego" 4 tłoku,
gdzieś o tym czytałem, ale nie mogę sobie przypomnieć
gdzie dokładnie to było...

No i dzięki za rzeczowe odpowiedzi, naprawdę się przydadzą.
pierwsza rzecz jaka nalezy zmienic w s13 niezaleznie jaki jest silnik to pompa paliwa. wtedy nie ma problemu topionych tlokow/padajacej uszczelki pod glowica.
chyba ze jakis idiota cos wiecej namodzil..

generalnie za sr przemawia glownie jego swiezosc wzgledem ca i to ze o wieeeeeele latwiej znalezc dobry egzemplarz.
A jak to jest z przepalaniem się "słynnego" 4 tłoku



Jeżeli jest konkretna, szczegółowa przyczyna, to odp udzieli ci na pewno mack1 bo widzę że sporo więcej wie na temat ca18det niż ja.
Ale powód słynnego przpalania się 4 tłoka w ca jest podobny do przypadków przepalania się 3 tłoka w sr, czyli:
"Nie wymieniam pompy paliwa, szkoda chajsu, ta pewnie jeszcze pochodzi. Podkręce mu tylko jeszcze troche doładowanie żeby lepiej zapierdalał albo nie trochę, lepiej od razu na 1.2. Wtrysków nie bedę nowych kupował, znajde jakieś używane na szrocie, chociaż po co seryjne też powinny dać rade. Dobra jedziemy zobaczyć czy się do 260km/h napędzi".
i pozniej wyskrobujesz tloki i pierscienie z wydechu

W okolicach Krakowa jest już jedno czerwone s14a z rb25 które nigdy nie jeździło tak jak powinno i cały czas sprawia jakieś problemy. To „dzieło” twojego „ogarniającego kuzyna”? Jeśli tak to zajebiście!




jeżeli to to s14a które ostatnio było w wyrazowie na początku września na drift open to
nie zgodzę się, podaje i to całkiem wesoło.
wlasciciel twierdzi co innego.
w razie watpliwosci wystarczy zajrzec na jedno nissanowe forum i poczytac zakladane przez niego tematy
byłem widzem i nie kontrolowałem pracy silnika... wyglądał zdrowo i napędzałsię też zdrowo. Nie zarejestowałem jakiejś szamotaniny przy nim.

[ Dodano: 2009-09-14, 13:48 ]
Mocno generalizujac w sr wychodzi 15-25 koni wiecej i nizej.

Z tym ze nie ma co patrzec na wiekszosc polskich wykresow, bo nie widzialem zbyt wielu w których mody i efekty były by porownywalne z zachodnioeuropejskimi.
Mierzone sa po Pcimiach Wielkich i wychodza jakies bzdury typu 280 koni na 0,9-1 bara z t28 po wydechu i icku, bez ruszania paliwa i zaplonu, odcinka typu 7300rpm a nawet 7500rpm. Hamowanie zeby mozna bylo powiedziec "bedzie pan zadowolony"
To co np. w Anglii wymaga wrzucenia stage 2, ic, wydechu, sporego podniesienia doladowania itp., w Polsce wychodzi na prawie serii. Widocznie jakies zdrowe powietrze mamy.
he... bo to polska...

To w takim razie na co mozna liczyć dmuchając np 0,9 bara, fmic,dolot + wydech +strojenie w ca i sr?

0,9 to w miare bezpieczny koniec t25 prawda?
w ca bezpieczne moce to 300 w sr 350, oczywiscie bezpieczne nie w drifcie gdzie auto caly czas ociera sie o odcinke i olej jest caly czas a to z jednej strony miski a to z drugiej.
czy modele 200sx s13 przed i po lifcie roznia sie pod wzgledem mechanicznym?
Z tego co pamiętam hamulcami przednimi. przedlift miał 260 albo 262, polift 280 lub 282