rozmawiacie z czlowiekiem, ktory w butach przepracowal prawie 10 lat :rotfl: jak mowie, ze nic jej nie pomoze, to znaczy ze tak jest i koniec :rotfl:
zaden buciany srodek sie nie nada. druciana szczota i jedziesz. nie zapominajcie, ze butow sie lapami nie sciska, a zamszyk i nubuk na butach pieknie czysci sie gumowa szczotka, albo kostka. do dlugowlosego zamszu, lub zamszu mocno zniszczonego jest juz tylko druciana szczotka. zadna impregnacja i zabezpieczenie nie pomoze. jezdzenie w rekawiczkach tez srednio pomaga, bo kierownica i tak sie licuje. ja po swoim pierwszym zamszowym kierowniku sparco juz nigdy wiecej zamszu nie kupie...