witam

na allegro natrafilem na takie cos
http://www.allegro.pl/ite...rota_enkei.html

czy to jakas dobra firma czy zwykly chinol?

pierwszy raz slysze o KOSEI (ale ja sie nie znam wiec nie musze)

to japońskie felgi, przynajmniej tak mówi google więc chinol to nie jest.
z fotek, które wyskakują w googlach widać ze Kosei może robić repliki felg innych japońskich producentow bo niektóre jakos znajomo wyglądają...

przeszukalem google i znalazlem faceta ktory sprzedawal kiedys te felgi
dowiedzialem sie ze sprzedal bo:
- w civicu mial za krotkie szpilki
- felga ma "specjalne" sruby

jestem w kropce

szpilki mozna wymienic, nakretki nie sa specjalne, tylko o malej srednicy zewnetrznej. czy twoj problem wlasnie sie rozwiazal?

hmm tylko co jak bede chcial na zime inna felge zamontowac?
wtedy lipa czy jest jakies rozwiazanie (chodzi o te wymienione szpilki)
a nakretki o malej srednicy czym sie odkreca (nie bic!)

i bardzo dziekuje za odpowiedz !markos

długie szpilki w niczym nie przeszkadzaja, potrzeba do nich otwartych nakretek (takie zeby szpilka przechodzila na wylot).
Natomiast jesli kolnierz nakretki nie miesci sie w otwor w feldze (tak bylo u mnie) to idziesz do slusarza zeby zebral troche materialu i masz gotowe

czyli dobra, zimowki by musiamy miec po prostu otwarte nakretki
i to caly problem?
bo jak tak to nie ma tragedi.. no i pytanie ile moze kosztowac wymiana szpilek na dluzsze.. bo jestem zielony

bedzie kosztować tyle co kupić gwintowany pręt pociac go na odpowiednie kawałki i wymienic szpilki w piastach za pomoca 2 nakretek i 2 kluczy

zimowki by musiamy miec po prostu otwarte nakretki

zakladam, ze do tych letnich tez bedziesz potrzebowal wlasnie otwartych nakretek
takie jak np tu

nie wiem jak jest z dlugosciami tych szpilek (czy sa rozne) ale np u mnie wystaja z takiej nakretki jeszcze z 5-7mm.
reasumujac na lato masz bajer nakretke typu tych z foto a na zime jesli uzywasz stalowki cos w ten desen

co do cen... tu masz pierwsza aukcje z allegro http://www.allegro.pl/ite...ver_expres.html
moze faktycznie taniej wyjdzie zrobic to samemu ale tego nie probowalem wiec juz nie podpowiem

bo to jest tak.. te KOSEI potrzebuja dluzszych szpilek
a ja mam alusy ktore zostana na zime
czyli na te alusy kupie te nakretki co pokazales
a na lato ida wtedy KOSEI... tylko tu jest kolejny problem czyli jakeis specjalne nakretki (wezsze podobno)

tak, chociazby wszystkie typu muteki, czy inne gorilla, lub imbusowe. kazda z nich nie ma srednicy wiekszej niz ~21mm i kazda wejdzie w gniazdo felgi. eee.. no dobra.. imbusowa wejdzie w felge, ale nie obsluzy dlugiej szpilki

te, ktore pokazal rudzinski na 99% nie wejda. zadne konstrukcji visiona czy innych "standardowych" przelotowych nakretek nie zmieszcza sie w ta felge. ten sam problem mial carlose - tez kosei i tez musial kupic male nakretki.

a te "specjalne" nakretki sa dostepne gdzies np na allegro? w czym one sa inne dokladnie bym wiedzial (srednica? ile?)

w srednicy sa inne. podalem wyzej w milimetrach. napisalem tez, ze chodzi o typ muteki/gorilla/inny-szit-o-malej-srednicy-i-podobnym-wygladzie.

te, ktore pokazal rudzinski na 99% nie wejda. zadne konstrukcji visiona czy innych "standardowych" przelotowych nakretek nie zmieszcza sie w ta felge. ten sam problem mial carlose - tez kosei i tez musial kupic male nakretki.

dlatego tez wlasnie pisalem o tym, ze stacza sie ten kolnierz i nakretka wchodzi w gniazdo felgi. IMO najprostsze rozwiazanie.

dlatego tez wlasnie pisalem o tym, ze stacza sie ten kolnierz i nakretka wchodzi w gniazdo felgi

nakretka - spoko. musi wejsc jeszcze klucz, a z tym juz raczej nie bedzie kolorowo.

nie twierdze, ze nie masz racji pisze o tym jak bylo u mnie. nie dalo sie wsadzic nakretki w gniazdo ze wzgledu na w/w kolnierz. sam klucz na nakretke nie byl juz problemem i wchodzi normalnie.
duzo tak naprawde zalezy od glebokosci gniazda a co za tym idzie jak gleboko wejdzie nakretka.

duzo tak naprawde zalezy od glebokosci gniazda

z tym nie moge sie nie zgodzic, ale mysle, ze prosciej jest kupic takie gorilla, czy muteki, wlozyc dluzsze szpilki i potem ewentualnie skorygowac ich dlugosc tak, zeby nakretki spokojnie dociagaly felge.

Szczerze mówiac nie widziałem nigdy ale juz wiem jak wygladaja i mysle ze dobry 4pak i bez problemu mozna sobie wymienic i nie trzeba kupować jakis tam oem honda tylko zwykłe takie z zelaznego o podwyzszonej twardosci. Mysle ze nie przekroczy to kwoty 50 zł

jak to mowia "do odwaznych swiat nalezy" byla tez taka co stwierdzila "kto nie ryzykuje ten nie pije szampana"...

karolas, te, ktore widziales raczej nie byly od hondy

szpilka do hondy wyglada tak:


i zdecydowanie NIE DA SIE jej kupic w zwyklym sklepie metalowym.

a co bede miał z tego jezeli jutro kupie zrobie fotke ze szpilka i paragonikiem?

ciete z metra, ale co 20cm maja wieksza srednice i sa radelkowane, ta? spoooko

nie nie ciete z metra akurat w momencie tamtej wypowiedzi byłem w błedzie co do wyglądu hondowskich szpilek jednak. Takie jak na fotce również ta sie kupic na sztuki w róznych długosciach w sklepach typu "zelazny" "agroma"

jesli da sie kupic taka szpilke z odpowiednim skokiem gwintu za mniejsza kase niz na aukcji to wlasnie tego tu poszukujemy

o przy wymianie szpilek raczej czeka Cię wymiana łożysk z przodu bo bez zdjęcia piasty będzie bardzo ciężko i na przykład u mnie nie widziałem żadnej możliwości przypiłowania szpilek, żeby włożyć bez jej zdjęcia. Chyba że założysz stare łożysko i nie będzie huczało.

cytat z innego forum

o co dokladnie chodzi temu panu? bo jak jakies kolejne komplikacje to ja wole odpuscic takie felgi

freelanc3r, ten pan chyba za dużo wypił wyciągasz piastę razem z łożyskiem, wybijasz szpilki, wbijasz nowe i składasz z powrotem

Co nie znaczy, że przy okazji nie można wymienić łożysk. Nie kosztują majątku, a można to zrobić bo jedna robota.

No łożyska można wymienić ale jeśli są ok to nie widzę sensu, tym bardziej że dużo roboty żeby to rozebrać nie ma. Np u nas biorą za wymianę piasty 25zł w warsztacie więc czasami lepiej zapłacić niż się brudzić samemu pod blokiem

i to wszystko by kupic takie felgi?
musze sie grubo zastanowic ewentualnie wynegocjowac duza nizsza cene