MODEL: EP4, 1986 rok, Hatchback , 3 drzwi

SILNIK: było 1,2L automat, D15T

UKLAD DOLOTOWY: cos sie zmiesci

UKLAD WYDECHOWY: cos sie pospawa

ELEKTRONIKA: P28+Crome

UKLAD NAPĘDOWY: Skrzynia hybryda

ZAWIESZENIE: sie zrobi

UKLAD HAMULCOWY: Seria

ŚRODEK: fotel, + Bak + akumulator

CAR-AUDIO: wyrzucone

INNE: Felgi 13’’ BBS mahle opony 195/45R13,

MOC: 3XX

STATUS: Dzisiaj przyjechal do nas JAZZ , bartek niedal sie na mowic na turbo wiec sie nie pytalismy wiecej
ZACZYNAMY TURBOREAKTYWACJE :D słynego jezza



Ooo no prosze, biorąc pod uwage jak to autko jako NA smigało (D-seria) to smiem twierdzić, że przy turbo to to auto w kosmos odleci.
fajny karton
Powiem szczerze nie widziałem tego autka w akcji jaki tam motor siedzi ??
na sam widok tego auta morda sie szczerzy..
było szybko będzie szybciej
Do wersji turbo przydałby się taki body kit


Niestety prawie wszystkie auta z pucharu Jazz ucierpiały w jednym z trzęsień ziemi( były składowane wszystkie w jednym z podziemnych parkingów) wiec dostęp do oryginalnego body kitu będzie raczej niemożliwy:/
Miko, A nie myśleliście o wykonaniu replik ??
ja myślałem, ale nic nie wymyśliłem...

btw. dobrze, że Jazz trafił w dobre ręce!
MOC: 3XX

samochód wielkości klocków lego z taka mocą
imho musisz zacząć robić licencję pilota lotniczego - o ile jeszcze jej nie posiadasz
body kit jest piękny
MOC: 3XX

samochód wielkości klocków lego z taka mocą
imho musisz zacząć robić licencję pilota lotniczego - o ile jeszcze jej nie posiadasz



narazie chodze do psychologa
Temat body kitu badałem, jest dostępny w Australii (replika) ale trochę drogo to wychodziło z 2 lata temu. A lusterka do montowania na błotnikach takie jak na czarno-białym zdjęciu ściągnąłem od kangurów i walają się gdzieś po garażu

Temat body kitu badałem, jest dostępny w Australii (replika) ale trochę drogo to wychodziło z 2 lata temu. A lusterka do montowania na błotnikach takie jak na czarno-białym zdjęciu ściągnąłem od kangurów i walają się gdzieś po garażu



świetne są
no to ziarnko do ziarnka..
NoName, Nawet jak drogo wychodzi przy takim projekcie warto. Albo pogadać z miejscowymi twórcami.
pilot lotniczy? mi sie wydaje, ze powinienes zaczac rozmowy z nasa o wlasnowolnym wyleceniu poza orbite okołoziemska