wez 87.5 po tlokach to juz nie bedzie lania 95 oktanow panie sebastianie
po tlokach to juz nie bedzie lania 95 oktanow panie sebastianie

jak to nie? spokojnie mozna lac PB95 przy tłoku 12.0:1. jak mam tuleje dziabnąć na 87.5 to czemu nie na 88mm

dopiero przy 12.5 juz wypada PB98 zalać
!markos napisał/a:
po tlokach to juz nie bedzie lania 95 oktanow panie sebastianie
jak to nie? spokojnie mozna lac PB95 przy tłoku 12.0:1. jak mam tuleje dziabnąć na 87.5 to czemu nie na 88mm



oszczedności...
podstawa to dobre wystrojenie - wtedy bedzie mozna lac 95
oczywiście, ze tak ale do 12.0:1 mozna lac a do 12.5:1 juz by wypadało 98. bez sensu bedzie brac 12.5 i stroic auto na 95. ciezko jest tylko znalezc bardzo dobre tloki na 12.0:1, custom chyba bedzie trzeba
albo podciąć.
a ja mysle, ze roznica 12-12.5 nie jest az tak znaczna, zeby byl sens bawic sie w zamawianie customowych. co cie tak przeraza w 98 oktanowym paliwie? nie moge tego zrozumiec.. na doprezonym silniku wlejesz 98 i mniej restrykcyjnie go wystroisz, a roznica w cenie paliwa jest raczej marna. o co wiec chodzi z tym 95?
Chyba bym się nie odważył jeździć na 95 przy CR pow. 11:5. Chyba, że zapłon na 5*
o co wiec chodzi z tym 95?

o to, że nie chce mieć ograniczenia TYLKO do 98. wole zalać 98 wtedy kiedy chce a nie dlatego, ze bede do tego zmuszony.
Źle mówie. K-seria ma chyba lepiej skonstruowaną komore spalania i deton wystepuje poźniej niz w B. Tak czy siak - ja bym się nie odważył - dla świętego spokoju.
wole zalać 98 wtedy kiedy chce

ale bedziesz wystrojony na 95.. to jaki sens lac 98? nie.. dalej to do mnie nie trafia. zrozumialbym gdyby na polowie stacji byl problem z zakupem 98 oktanowego paliwa, ale ten problem nie wystepuje.
nie.. dalej to do mnie nie trafia

czego nie rozumiesz? tego, że wole lać tańszą benzynę?
wlasnie tego.. nie rozumiem milosci do tanszej 95 u kogos, kto ma tak doinwestowany i budowany bez oszczednosci silnik.. kupujesz tloki, korby, walki, sprezynki, doprezasz.. robisz silnik na najlepszych komponentach i jednoczesnie kurczowo trzymasz sie 95 oktanow.. nie idzie mi to w parze.

nie odbieraj tego jak czepialstwa, poprostu nie rozumiem i tyle
mniej płace za PB zostaje więcej na graty. proste
po tych modach przekroczysz chyba granice sensownosci wlewania 95 oktanowego paliwa.. tzn ja tak to widze. nie lalbym 95 przy planowanym stopniu sprezania (niezaleznie od tego czy bedzie to 12, czy 12.5:1) i przy takiej jakosci polskiego paliwa.
po tych modach przekroczysz chyba granice sensownosci wlewania 95 oktanowego paliwa

chcesz powiedzieć, że Dominik nie wie co mówi?

Pamietaj, ze jest to DD a nie auto tylko do zawodów. Jak auto stanie się drugim to wtedy pomysle nad inna PB.
nie wiem co mowi dominik. mowie co mysle, a mysle, ze takie silniki powinny byc karmione paliwem, na jakie zasluguja i jakie jest im potrzebne i zadne tlumaczenie, ze to daily do mnie nie trafia. daily na 98 oktanowe paliwo i tyle. bez kitu nie kumam tej akcji na 95 oktanow
a roznica na litrze to jakies 0,20 groszy!!!
ja nawet jak seria mialem to lalem 98.

rozumiem ze ktos ma dylemat czy stroic na 98 czy na 100 bo to jest juz roznica jakies 0,50 gr. na litrze no i na trasie generalnie nie wystepuje a nawet i w miescie ciezko czasami. ale nie przy 95 vs. 98.
ale to tylko moje skromne zdanie
chyba mnie przekonaliście heheee nie ma co sie bać tej 98
chyba mnie przekonaliście heheee nie ma co sie bać tej 98


dokładnie, różnica w cenie niewielka a jednak do twojego silnika lał bym od 98 wzwyż.
jak juz zmieniles zdanie to za ciosem kompresja 14,5 i bedzie dobrze
jak juz zmieniles zdanie to za ciosem kompresja 14,5 i bedzie dobrze


Ja wystroilem na 100 i na 100 jezdze, bo mimo dobrego wystrojenia boje sie detonu przy moich cienkich tulejach, z tym, ze u mnie nie jest to DD. Nie wiem jak jest z tym w K-serii, ale przy podwyzszonej kompresji 12 i wzwyz, powinno sie zalewac te 98, niestety nie jest powiedziane, ze nasze polskie paliwa na 100% trzymaja norme, a znajac zycie to 98 pewnie ma z 96, ale zwsze to lepiej niz 95 ktore moze miec jeszcze mniej. Roznica tak jak juz powiedziano 0,2 zl, wiec warto to zaplacic dla spokoju .

Aha, bym zapomnial, zajebisty silnik sie szykuje .
Odnosnie kompresji i benzyny. Co prawda inne auta ale u mnie seryjna mapa jest na RON100. Kompresja tego silnika to 11.1. Napewno jest jakas tolerancja bo leje 98 na Lukoilu i jezdzi bez detonacji, czyli ta akurat benzyna trzyma parametry. Lejac 95 juz nie jest przyjemnie. Odzywa sie knock a auto zamula i nie jedzie. Z drugiej strony zalewajac V-power czuc roznice (w pozytywnym znaczeniu) jednak nie jest tak duza jak miedzy 95 a 98.

Szykuja sie konkret zmiany. Gratki!
aha, no ja w tej chwili mam wystrojone na 95. Zadnych problemow teraz nie mam ale po przemysleniu sprawy chyba sie jednak zdecyduje na 98.
ja nigdy do EK nie zalałem gorszego paliwa niż 98... i zawsze tylko na markowych stacjach...
Wczoraj na Ske pojechalem na 98 z Neste i mzoe to glupie, ale wydaje mi sie ze czulem roznice miedzy tym, a V Powerem R, tak jakby gas response po dupie dostal.
ja nigdy do EK nie zalałem gorszego paliwa niż 98... i zawsze tylko na markowych stacjach...



ja podobnie... tylko do ej9 z b seria
Bo Neste to cienizna, lałem przez 2 miechy do Mazdy, raz po razie, żeby komp się tego paliwa nauczył i wystarczyło żebym po tym czasie pojechał na markową stację i odrazu auto zaczęło lepiej chodzić. O większym zużyciu (1l na 100km) nawet nie wspominam. Neste to moze jest dobre ale to sprzętów którym wszystko jedno, czyt. starych, nie OBD-2 lub wystrojonych pod konkretną wache.
ja nigdy do EK nie zalałem gorszego paliwa niż 98... i zawsze tylko na markowych stacjach...


i tak wszystko biorą z orlenu
ale jedni różnią się od drugich procentową zawartością rozcieńczalników...
i tak wszystko biorą z orlenu



Mistrzu wszyscy biorą z jednej rafinerii a paliwa generalnie różnią się dodatkami
V-Power Racing nie jest na 100% z Orlenu, reszta juz tak
jako jedyna wacha w Polsce jest z importu...

btw. można wydzielić wątek o paliwach z tematu Sebka...

btw. można wydzielić wątek o paliwach z tematu Sebka...



dobra myśl, bo też już różnie słyszałem,że np. wszystkie paliwa prócz bp i shella pochodzą z jednego miejsca chyba byly to rozlewnie lotos.
wszystkie paliwa prócz bp i shella pochodzą z jednego miejsca



Tak sobie wmawiaj

u mnie mam zapłon doj...any ile wlazło... bałbym się zatankować 95, a nawet jakiegoś niewiadomego pochodzenia 98 która ma 96-97 oktanów

a setka z shella wg jakichś testów przeprowadzonych nie ma 100 okt. natomiast ma sporą zawartość toluenu... co jest pozytywnym zjawiskiem trzeba tylko szybko wyjeżdzić bo nie lubi stać w baku i szybko odparowuje


przecież elf z beczki po 10 euro za litr to nic innego jak zwykła 98 z dodatkiem eteru, toluenu i dodatków smarujących bo rozpuszczalniki osuszają jak wiadomo
A więc dziś pogadałem z kumplem wtajemniczonym w sprawy paliwa i cutuję:

"shell importuje do polski tylko 100 oktanówke reszta z lotosu lub orlenu w zależności co bliżej"

"bp dla nich lotos robi według ich receptury ale nie na wszystkich stacjach ona jest"

"recepturkowe paliwko jest około 150 kilometrów wokół miejscowości co sie zwie wróblin głogowski (koło wrocławia) a reszta to tak orlen i lotos rządzi i rozdaje karty"

"neste kupuje tzw paliwo z próbek czyli tzw szajs/odpad"

Czyli podsumowując wynika,że najlepszy paliwem jest importowany Shell V-Power 100okt,potem recepturkowy bp. Natomiast reszta to teoretycznie jedno i to samo-orlen,lotos.
"neste kupuje tzw paliwo z próbek czyli tzw szajs/odpad"


z neste to bym nie zlalal za free paliwa

jak juz moj ojciec wyczul roznice po zalaniu raz na neste, ze auto nie ma swojej mocy i spalilo wiecej niz normalnie to ja dziekuje za to paliwo
no jak mój staruszek zalał na neste (olej napędowy), to auto ledwo co dojechało do domu
dziwne... na śląsku neste jest ok... jeździło się tak samo jak na shellu... tym bardziej, że ostatnio się pojawiły nalepki że paliwa na neste są kontrolowane...
ja leję na Łukoilu, wcześniej JET od półtora roku
producent zaleca 95 do mojego auta i taką leję, czasami 98
niedaleko mam shella - tam zalałem 2 razy różne paliwo i były jaja
auto na nnajtańszym w okolicy paliwie spisuje się bez żadnych zastrzeżeń
bądź tu mądry i pisz książki
z neste to bym nie zlalal za free paliwa

jak juz moj ojciec wyczul roznice po zalaniu raz na neste, ze auto nie ma swojej mocy i spalilo wiecej niz normalnie to ja dziekuje za to paliwo



Ja nie wiem skad taka opinia o Neste. Lalem bardzo czesto PB95 z Neste i nigdy nie bylo problemu. A mocy i momentu bylo raczej sporawo
Tak samo Jet - lane i 95 i 98 i zero problemow. Po tankowaniu Racinga (kilka razy, dla lepszego samopoczucia) nie odczulem zadnej roznicy (poza portfelowa).
Ja nie wiem skad taka opinia o Neste.


jak to skad? z doswiadczenia..

ale to nie jest tak, ze jesli w Kielcach jest kiepskie paliwo na Neste to takie samo musi byc np. w Poznaniu
bo nie liczy się szyld na stacji tylko jakość paliwa, a ta zależy od wielu czynników, od tego kto zaopatruje w paliwo daną stację, kto rządzi jeśli chodzi o dodatki, receptury i inne chu.. muje dzikie węże... prawda jest taka, że póki nie spróbujesz to nie będziesz wiedział...

moje doświadczenia [95]:

JET - syf gówno i jeszcze raz syf, paliwa spalił więcej a samochód nie jechał
SHELL - myślałem że OK, ale po zatankowaniu na BP oszalałem jaką różnicę odczułem
BP - no właśnie, zdecydowanie najlepiej silnik pracuje [odczuwa się różnicę jak jeździsz do końca baku na np SHELL'u a później zalewasz na BP - szok różnica] nigdy w to nie wierzyłem, ale sam się przekonałem
STATOIL - dobrej jakości paliwo, zero zastrzeżeń
ORLEN - dobre paliwo


oczywiście w innym mieście może być na odwrót
btw. przedwczoraj pierwszy raz od dłuższego czasu tankowałem na ORLENIE za 3,97 za 95, a to jedna z droższych stacji kiedyś była, często nie jeżdżę na stację bo tankuje tylko do pełna i zdarza mi się to co dwa tygodnie, więc nie wiem jak obecnie na innych stacjach wygląda
JET - syf gówno i jeszcze raz syf

co kraj to obyczaj.. jak wlalem 50/50 jet i orlen verve to sprzet mi zaczal tak zapie*dalac, ze nie wiedzialem o co chodzi.. i nie bylo to po vervie, bo sama z siebie nie robila takiego przeciagu.

najczesciej lalem 98 na neste i tylko RAZ trafilem takie gowno, ze spalil chyba 2l wiecej niz normalnie i w ogole przestal jechac
99,9% moich tankować to orlen verva 98 i wszystko ok. Nigdy nie miałem jakichkolwiek problemów (większe spalanie, zamuł samochodu), a przynajmniej nigdy ich nie zauważyłem. Także, mogę ją polecić
Paliwa Lukoil w Polsce

Interesuje mnie pochodzenie paliw na polskich stacjach lukoil. Czy sa one importowane ze wschodu / polnocy czy wytwarzane przez polskie rafinerie?

Szanowny Panie,

paliwa sprzedawane na naszych stacjach pochodza z polskich rafinerii.

z powazaniem



Czyli robi dla nich Orlen / Lotos
no i lejesz na JET/Lukoil 98 do auta, ktore wymaga 100oktanów
narzekasz? z tego co wiem, to nie....
No nie, tylko mnie to dziwi bo ceny duzo nizsze niz u konkurencji


Dawaj skad te info, z checia sie dowiem gdzie najlepiej zalewac bak.



Pracowałem na Shellu to wiem skąd przyjmowałem paliwo. Reszta jest taka jak inni piszą. Ja osobiście tankuje na Orlenie tak jak Marcin, 98 Verve i nie narzekam. Lubie Orlen i tyle, podoba mi się ich wystrój na stacji no i obsługa klienta.
Samo paliwo po rafinacji jest zbyt ubogie, więc ja bym się nie martwił tym kto od kogo bierze a raczej tym kto oszczędza na związkach chemicznych (środkach przeciwstukowych) i ile. Bo prawda jest niestety taka, że w Polsce nigdy nie mamy tylu oktanów ile teoretycznie właśnie wlewamy do baku. Poza tym są dwie normy określania ilości oktanów, nie licząc trzeciej którą posługuje się USA więc do końca nigdy nie wiadomo tak naprawdę ile tego jest. Nie wiem do końca którą normą posługuje się polska i w jakich warunkach testowane są nasze paliwa a bardzo bym się chciał dowiedzieć Może ktoś z was wie. Chociaż znając nasz kraj to wcale nie był bym do końca pewny czy posiadamy jakiś silnik wzorcowy a drugą kwestią jest jeszcze jego wiek i sprawność o ile w ogóle taki mamy
ma ktoś jakieś doświadczenie z Statoil?
ma ktoś jakieś doświadczenie z Statoil?

same pozytywy z mojej strony, dobre paliwo, tankuje czasem w Toruniu, czasami zdarzało mi się przed WWA i objawy podobne jak do paliwa z BP, inna kultura pracy silnika
ja tankuje tylko 98 na Orlenie od kiedy mam B serie i jestem bardzo zadowolony!
gaseb, nigdy na statoilu się nie zawiodłem, no i niezłe hotdogi mają
Co do Neste to tankowalem poprzednie dwa samochody na stacji na jerozolimskich w Wawie i w 95% przypadków było OK. Nawet obecny przez pare mies karmiłem Pb98 z tej stacji i również nie miałem zastrzeżeń Obecnie zdecydowanie preferuje V-Power Racing. Moc ostatnio na hamowni 223KM w prawie stockowym samochodzie...
a teraz pytanie o Shella:
przywoza z zagranicy V-Power Racing 100+ a zwykly V-Power? to pewnie zwykle orlenowskie 98 z dodatkami czy tez z zagranicy?

ja w zasadzie mialem w swojej karierze problemy z JET i Orlen... po zatankowaniu czuc bylo ze przestalo jechac.... i nie chodzi tu o dodatkowe kilogramy

z Neste nigdy nie mialem problemu... jechac jedzie... a srednie spalanie byc moze wzroslo ale tak naprawde to ciezko ocenic- bo 0,5 litra czy nawet litr roznicy to zalezy tak naprawde od nastroju kierowcy itd.
ztcw zwykle z dodatkami
a teraz pytanie o Shella:
przywoza z zagranicy V-Power Racing 100+ a zwykly V-Power? to pewnie zwykle orlenowskie 98 z dodatkami czy tez z zagranicy?


Shell nie ma w ofercie 98 wiec zwykly V-Power to 95 z dodatkami...