tja.. a sprawdziles ile dostepnego skoku bez walenia w odboj maja amortyzatory? bo jakbys sprawdzil to mysle, ze bardzo zdziwilbys sie co powoduje podskakiwanie auta..
tja..
Doskonale wiem co to powoduje i moze Cie to zdziwi ale nie jest to wina walenia amora w odboj.
W sensie "nic nie dobija" mialem na mysli ze wlasnie amor nie napierdziela w odboj.
Tak jest na Koni, tak bylo na Cupline, no ale przeciez temat nie byl by tematem, gdybys nie wiedzial lepiej jak sie zachowuje moje auto na nierownosciach i dlaczego.
Podsumowanie, drogie Koni jest do dupy, przereklamowane, setki osob co to wkladaja do siebie do honda sa chyba umyslowo chorzy ze to kupuja i co wiecej sa debilami bo sa z tego zadowoleni, jedyne co jest bardzo dobre to bilsteiny i koniec.