No i pytanko, taki element jak belka przdnia, lub chociażby cała podłoga. Elementy niewidoczne, ale lepiej żeby rdza się tego nie imała. Kwestia zabezpieczenia. TO, że dobrze umyć - wiem. To, że oskrobać z luźnej rdzy - to wiem.

Co teraz? Skrobać aż zeskrobiemy całą rdzę, ewentualnie wypiaskować, poszczyszcić szczotą drucianą, potem na to brunox, hammerite i dopiero Bitex? Czy może od razu bitex? Skrobać dokładnie? Najlepiej konserwacje na goły metal, czy najpierw maznąć jakąś farbą?

A może jakiś zamiennik bitexu?

Ktoś coś?
wyskrobac z rdzy i brudu i nalozyc paste konserwujaca, to wszystko
jaką? Na bazie czego? Wosków, czy bitumenów (jakoś tak).

Wurtha, valvoline'a, motipa? Może najpierw oskrobac, potem brunox, potem hammerite, potem konserwacja?:)

Ktoś, coś?
ja uwazam ze hammerite sie do niczego nie nadaje przereklamowane gowno i tyle ja uzywam bitex-u i fluidol-u
Zebrac do żywego jeśli sie da to podkład grubo i lakierowac chociażby szprejem. Jeżeli nie oczyścisz do żywego to na blachordze hamereit. A najgrubiej to wypiaskowac i zamalowac proszkowo. Na koniec np. preparatem Valvoline Tectyl Bodysafe całe podwozie + baranek Tectyl 190 Black lub Grey, a do profili zamkniętych Tectyl ML.
produkty Boll to tez dobry shit.
dokladne oczyszczenie podwozia z rdzy,odtłuszczenie benzyną ekstrakcyjną i natryskowe zapodanie Bollem

tak wygląda moje podwozie po zimie,auto dodatkowo dość znacznie przybliżone jest do gleby.

pozdro