Witam panowie, zwracam sie z nietypową prośbą. Jako ze planuje zakup dupowozu chciałbym zebyscie wyrazili swoja opinie o mitsu galanie V gen, ja osobiscie wiziałem auto na ulicy i allegro ale wydaje sie dos duzy wygodny przestronny. Chciałbym poznac wasze zdanie, jaki silnik najlepszy, jak jezdzi(moze ktos latał takim) jak z prowadzeniem i spalaniem. Co powiecie o silniku 1.8LSI drogi w eksploatacji? Wiem ze mozna poszukać forum mitsu ale wiem ze panowie na forum znacie (i panie) i mam nadzieje pomozecie.
jezdzilem przez jakis czas takim, 2,5 V6 automat, auto praktycznie bez awaryjne. przy ok 200 tys padla skrzynia, tzn padala, gubila biegi czasem, ale jeszcze jezdzila, klima nie nabijana od nowosci do konca posiadania auta sprawna, ale wydajnosc spadla mocno, i szyba kierowcy sie psula, wypadala z prowadnic. ale auto bardzo fajne, V6 fajnie ganialo jak na automat, olej zmieniany systematycznie i chodzil jak igla do konca, czyli sprzedazy.
popytaj, poszperaj na mitsumaniakach

ze swoich doświadczeń - u mnie na wilydżu jest taki dziadek, co to miał takiego od nowości (kupiony w salonie ), tylko 2.0, no generalnie auto dożyło 310 tys. km i dalej jeździ (po zmianie właściciela na handlarza, który w dodatku założył lpg). Pomimo przebiegu mechanicznie bez zarzutu, wizualnie no cóż, ząb czasu. Ogólnie jak dbasz to jest nie do zajeżdżenia, prowadzenie jak na dupowóz jest ok ztcw, a spalanie - nie wykracza poza normy. Ma jedną wadę, mianowicie jest dosyć ciasne w środku, następna generacja w tej materii jest znacznie lepsza.

ciężko znaleźć zadbaną sztukę ale opłaca się szukać, powodzenia.
ja mam galanta tylko VI generacji z silnikiem 2,0. Generalnie mega fajne auto, silnik 2,0 mimo ze wydaje się być za słabym jak na tak duże auto jest naprawde wystarczający, osiągi na poziomie 5gena z d15b7, w środku bardzo dużo miejsca, wygodny, dobrze wyposażony stosunkowo bezawaryjny, zawieszenie wielowachaczowe wiadomo na polskie drogi za słabe i w porównaniu do hondy trzeba zmieniać całe wachacze a nie tylko gumy co jest dość kosztowne. Ja mam z holenderskim gazem założonym w salonie od nowości, spalanie w miescie w ok 14-15 ale przy dynamicznej jeździe. Generalnie polecam