Mechnik wymienil mi dzisiaj sprzeglo [stock z ASO] & MTF.
Po MTF'ie biegi chodza bardzo przyjemnie ale sprzeglo...
połatałem troche (ok10-20km) spokojnie Na wiecej nie mialem sily.
No i spróbowałem nieco szybszej zmainy biegow (jak za starych dobrych czasow ze starym zestawem) i zostałem niemile zaskoczony...
lece np. 4k obr sprzeglo.. zmiana biegu.. gaz.. puszczam sprzeglo, a samochod zamiast wyrwac do przodu... nic! Tylko slysze jak przez ok sekundę silnik zmniejsza obroty (czyt. sprzeglo sie slizga i powoli przekazuje moment) Raz nawet sprobowalem zmienic bieg przy 7800.. strzal ze sprzegła i NIC!!! Nie poradzilo sobie z przeniesieniem momentu!!! slizgalo sie przez sekunde na ok 7500obr.. wiec puscilem gaz zeby nie spalic sprzegła
Powiem jeszcze tak - moja siostra ma nowa skode Octavie 2 TDI - przebieg 5000km (5k) i sprzeglo działa jej identycznie!!!
Co to moze być????
Znajomy poddał mi pomysł ze mechanik nie odpowietrzył do końca układu i to dlatego teraz tak to działa...
Bedę bardzo wdzięczny za pomoc bo jestem przyzwyczajany do dodawania gazu przed puszczeniem sprzegla i dzis podczas spokojnej jazdy je juz lekko przysmażyłem bo non-stop bylo duze tarcie
Pozdrawiam,
Karol