Z drugiej strony, skoro używałeś firmowego maila, to nie widzę niczego dziwnego w tym, że pracodawca może sobie chcieć poczytać, co komu wypisywałeś. Trzeba było nie używać firmowej poczty do prywatnej korespondencji.
a czy widzisz roznice w tym co wyzej napisalem, nie mi tylko komus innemu PRYWATNA korespondencje przynajmniej wiem ze trzymaja ta poczte
widzisz cale szczescie ze nie jestem debilem. Poprostu przechodze do konkurencji. Nie chce potracic klientów rozumiesz???? następnym razem nie rozwijaj swoich mysli
AA i Markosek następny..
dla info to lap i mam go 24h with me