Dzis przy zmianie tylnych hamulcow przy przykrecaniu sroby wachacza (tego pierwszego od na ktorym ustwia sie chyba zbierznosc) w jakis sposob w miesjcu przykrecenie uciekla mi stamtad nakretka i teraz jestem w kropce !!! bo nie wiem co z tym zrobic zero dojscia do tej nakretki i zero pomyslow zeby to naprawic. wie ktos moze w jakis sposob mozna sie do tego dostac i jak to naprawic czy jest to wogole mozliwe???? z gory dzieki za info

o ten wachacz chodzi!!
trzeba ciąć budę. paskudne miejsce.
No to ja pokaże na przykładzie 4g, bo mi się zdarzyło to samo w te wakacje


bez słów może, same fotki wystarczą:





Schowane pod wykładzine, ne widać, ale jednak buda pocięta. W każdym razie działa.

Gdyby ktos się pytał dlaczego u mnie w tych diurach tyle piachu (ktoś sugerował że auto popowodziowe ). Piaskowałem sobie podwozie i naleciało, stąd tyle piachu.
dzieki wielkie za info jutro musze zaczac z tym dzialac!!!

[ Dodano: 2009-09-27, 13:54 ]
Ja w 6g miałem ten problem ale po prostu wyciąłem większa dziurę od spodu. Ciężej to wtedy wkręcić ale nie tniesz "żywotnej części konstrukcji" tylko powiększasz dziurę która jest za mała żeby tam którykolwiek palec wsadzić i cokolwiek przykręcić. Wrzucę zdjęcie jutro.