Zell:
może i żaden wyznalazek, ale ITR'a osiągami i prowadzeniem zabija (choc ITR'em nie jeździłem uwaam, że i tak nie ma szans)
Tą częścią w nawiasie sam odbierasz sobie argumenty.
tak wogóle to chyba wszystko zależy od tego czego szukasz, co nie? Bo sorry bardzo ale kogo do k. nędzy będzie obchodzic spalanie w fun carze? Co innego jak chcesz auto na codzień
Każdego kto umie liczyć i zarabia jakieś okreslone nie niebotyczne pieniądze. BTW, fun car nie może być na codzień? Wszyscy tutaj mają wozidła i funcary osobno poza mną czy jak?
Corey:
co do utrzymania starych samochodow to wiem cos o tym bo woze sie tylko starymi gratami, obecnie 21 letnim, i uwierz mi ze nie musisz mi tlumaczyc ze cena zakupu to nie wszystko
No toś prawdziwy expert skoro bazując na utrzymaniu 21 letniej Toyki myślisz że to ta sama pula co w przypadku powiedzmy E34. Nie sądze byś miał porównanie, wnioskuję z wypowiedzi...
twoje myslenie sklania mnie do propozycji dla ciebie- kup sobie poloneza , sluchaj tam sa tanie czesci i duze zaplecze, bo widze ze w twoich przemysleniach dotyczacych samochodow ma to pierwszorzedne znaczenie
Twoje myślenie zaś to nie tylko konsekwentne pomijanie szerszego aspektu ale i obrazanie mojej osoby. Nie chcę być zlosliwy ale gdybyś mógł sobie pozwolić na takie podejście do kosztów w praktyce to raczej nie jeździłbyś tym, czym jeżdzisz. Umiem liczyć i trzeźwo myślę więc wiem że nie ma co pierdolić o funie żyjąc dla samochodu bo się tak naprawdę żyje ponad stan w tym temacie. Masz jakieś wydatki? Zarabiasz coś? Spłacasz, utrzymujesz się? Mam wrażenie że nie bo kompletnie nie dociera do Ciebie moje jasne i naprawdę realne podejście do sprawy, stąd moje pytanie. I o wiek jeszcze zapytam, jesli można. Wolisz mnie do poloneza wsadzać? Ochłoń, mam wrażenie że odgryzasz się na zasadzie "bo tak".
RX7-nie wypowiadam się więcej, nie bedę się powtarzać.
co do utrzymania BG - bedzie sporo tansza niz EE. porownaj sam, przyjedz do lublina napewno bedzisz z tylu
Czym? Almerą? Ja od 7 miesięcy nie mam EE, update zrób. Jak miałem to wiem jak bywało z BG, nie wiem-może jakieś dłubane killują EE, nie zaprzeczam. Serię i pseudoserię klepałem. Wszystko w temacie.
fakt do M5 zamiennikow nie bedzie, pali duzo - ale odwdziecza sie jazda
I to mi zrekompensuje fakt, że mnie nie stać :padam: Nie ma zamienników, wszystko drogie, ubezp grubo ciągnie, spalanie też, ale fajnie jeździ. Selektywna ślepota mentalna może by mi pozwoliła olać te punkty by móc się skupić na tym ostatnim, to są znamiona pasji? Od kiedy musi wykluczać zdrowy rosądek?
co do cudownosci ITR, przed przejazdzka spodziewalem sie czegos co naprawde szczegolnego, a co zobaczylem ? no tak wysoko sie kreci , ale jakiegos piorunujacego przyspieszenia nie odczulem - robi na moje ok z 7-7,5 do paki
Albo słabe oko albo słaby ITR, po prostu. Możliwe że miałeś wygórowane oczekiwania. To tylko auto, wielu spodziewa się po nim że lata i robi kawę, a to po prostu tylko i aż zajebiście jeździ jako efektywna i przemyślana calość.
fajnie sie prowadzi, ale bez zadnego szału, szczeze lepiej wg. mnie prowadzi sie pug 106 rally - a jezdzilem takim lekkim trupkiem
Ustalmy coś: siedziałeś na siedzeniu pasażera ale twierdzisz, że fajnie się prowadzi? Jesli bazujesz na takich danych to o czym my w ogole rozmawiamy? Ja jeździłem ITR, 106 i czym tam jeszcze chcesz. Dlatego się wypowiadam, bo mam podstawy. Ty masz silne przekonanie patrząc na czubek własnego nosa. Przekonaj mnie jeśli się mylę.
pozatym badzmy szczerzy, do b-seri nie ma za kolorowo z czesciami, mozna kupic w aso - ale tam to chyba do kazdego samochodu mazna kupic, mowisz o zamiennikach w m5 - a pokaz mi zamienniki do b seri?,
Pytasz o silnik? Bo ja znów (o ja durny) patrzę na całe auto. A tu dużo więcej znajdziesz do DC2 niż do E39. Wiem, bo 3 lata pracowałem w takiej branży a i ceny w ASO BMW czy Hondy są mi dosyć znane.
te kasowniki luzu, nawet przegubu wewnetrznego nie mozna dostac nigdzie nowego, a na szrotach i w uzywkach to normalnie od zajebania jest takich silnikow
Pewnych części nie dostaniesz w zamienniku i z tym to się w żadnym momencie nie kłóciłem, więc o co kaman? Nadal nie czyni to utrzymania DC porownywalnym do E39.
nawet do takiego glupiego EE kup reflektor czy maske - zaplecze czesciowe zadne, takie ee jest fajne dopuki sie nie spierdoli albo sie gdzies nie walnie
Czy my teraz od DC2 rozmawiamy czy o wszystkim co Ci się nawinie?
no do itr - napewno dostaniesz wszystko co chcesz - wg. mnie ceny sa na porownywalnym poziomie co m5
Według Ciebie? Barometr Ci to powiedział? Corey, gdybyś naprawdę wiedziałbś o kosztach części do tych aut to w życiu byś się nie brał za takie stwierdzenia.
wasze myslenie przypomina mi troche myslenie normalnego kowalskieg nie pasjonaty samochodowego.
Nasze myślenie przynajmniej nosi jakieś znamiona rozsądku. Chcesz mi powiedzieć że pasjonat samochodowy to czlowiek, który nie patrzy na wydatki kupując auto? Że nie patrzy na to czy go stać? A jeśli okazuje się że trzeba coś naprawić to drutuje po taniości albo odkłada? Bo do tego sprowadza się Twoje podejście. Kupić furę i nie myślec czy cię na nią stać. Pobudka-to nie pasja, to glupota. Pasjonata po prostu będzie stać.
ale nie rozumiem dlaczego w tym kraju jak na silniku jest napisane vtec to od zaru cena z kosmosu, bo samochody nie sa z kosmosu
No jak z kosmosu. ALbo Cię stac albo nie. Cena jak cena, topowe japończyki nigdy nie miały jej niskiej.
natomiast tlumaczenie o braku czesci do np. m5 w porownaniu do itr wg.mnie to sa brednie , do tego i do tego nie ma zamiennikow a 10x latwiej bedzie znalezc uzywana czesc do m5 niz do itr
Do ktorego? E34, E39? Nie jestes precyzyjny a to dwie różne bajki, choć w obu o używkę niełatwo. Poza tym nie rozmawiamy o używkach. Wiesz, mnie pasjonata jak już kupuję fun cara stać na nowe części, pomimo ze myślę ekonomicznie. Zalezy po prostu jaki to fun car.
mi by sie chcialo samemu wyremontowac sobie wankla-bo samochodzik jest ekstra
Do dzieła, a my pokibicujemy.