Panowie po pierwsze, nie wiem czy dobrze okreslilem samochod, EK9. Chodzi mi o ''jajko'' VI generacji. SOry za laike ale mam go od soboty.
No wiec, silniczek mam d14a3. Nie wiem czy ma zwęzke czy nie, do tego dojde potem.
Ale mowa tu o innym problemie. Szumi mi skrzynia, czytalem duzo tematow z tej serii i uzywalem opcji szukaj. Ale czy ktos jest mi jednoznacznie godzien powiedizec co padło ?
Objawy:
- szumi stojac na jałowym biegu przy NIE wcisnietym sprzęgle.
- szumi tocząc sie rozpedzonym na luzie przy NIE wcisnietym sprzegle.
- szumi jadac na jakimkolwiek biegu z odpuszczonym sprzegłem.
- szumi przy wciśnietym sprzegle toczać sie na luzie.
- NIE szumi stojac na postoju przy WCISNIETYM sprzęgle.
Skrzynia pracuje dobrze, biegi nie charczą wchodza super, nic sie nie zacina jest elegancko.
I teraz tak, kupilbym sobie lozyżysko oporowe ale, po co mam to kupowac jesli pada mi skrzynia, lepiej kupic cala. I wlasnie o to mi chodzi, co sie z tym dzieje ? Szlag trafia skrzynie czy łozysko oporowe, Jest ktos zdolny jednoznacznie odpowiedziec ?
Dodam ze koles od kad to kupil z niemiec, czyli rok temu, nie ruszal tego i jemu od samego poczatku tak szumialo. Jezdzil az do ostatniej soboty gdzie problem po nim przejąłem ja Prosilbym o wyrozumialosc bo nie lubie jak cos mi nie pasuje w tym co mam. Wymiane skrzyni czy lozyska moge przeprowadzic sam, to akurat nie jest problem, tylko samochod jest mi potrzebny na codzien do pracy i chce sie ewentualnie przygotowac jakos do przodu co musze wymienic.