Panowie mam następujący problem... założyłem do swojej Hondy 6g 3d sprężyny no name z regulacją wysokości od 0 do -10cm. na seryjne amortyzatory... i problem jest taki ze nieda sie na tym jezdzic. Przód jeszcze jest ok. ale tył podskakuje strasznie odrywa sie od ziemi w czasie jazdy na pare cm. i jak amor sie ugina to cos z tyłu wali... co to moze byc? ogolnie jest strasznie twardo ugięcie spręzyn jest znikome a jazda po wyzej 50km/h to śmierć... ma ktos jakis pomysł? mam koleżke na takim samym setupie w 5g coupe i jest ok. proszę o porade... pozdrawiam.
Prawdopodobnie seryjne amortyzatory nie dają rady mocnym spężynom
ile obnizyles ? te sprezyny sa pewnie mega twarde a po 2 to nie zaklada sie sprężyn obniżających na seryjne amortyzatory.
coiloversy o których mowa wymagaja mega krotkiego amortyzatora badz i najlepiej sprezyny wspomagającej, aby ten zestaw mogl wogole jako tako działać. Aczkolwiek w tych tanich nonamach są naprawdę mega twarde sprężyny i nie wiem jaki amortyzator był by wstanie współgrać z ta sprężyna.

Sprawdzone z autopsji..
obniżyłem o 4cm. chyba narazie nie bede jezdzil tym samochodem bo się poprostu boje... da sie założyć jakies sęsowne zawieszenie do 500 zł?
nie da sie.
coiloversy o których mowa wymagaja mega krotkiego amortyzatora badz i najlepiej sprezyny wspomagającej, aby ten zestaw mogl wogole jako tako działać.


Możesz rozwinąć?
Co to znaczy wg Ciebie krótki amortyzator i jakie zadanie miałaby sprężyna wspomagająca?
nie da sie.


zależy czy sensowność to PIC, czy zawias lekko obniżony, ale spokojnie nadający się do użytkowania na codzień. Można po prostu za 5 stówek kupić sprężyny -30 o odpowiedniej charakterystyce ( czytaj: sprawdzone przez innych ). Nie każdy napada na TA 5 razy w roku
ale kazdy ma ten sam problem - obnizajace sprezyny nie dzialaja z seryjnymi amortyzatorami... i napadanie na zakrety nie ma tu nic do rzeczy. taki zawias po prostu nie dziala.
ja mialem u siebie seryjne amory + jakieś sprężyny obniżające i było ok...
taki zawias po prostu nie dziala.


po prostu tak Ci się wydaje. Ja równiez byłem mocno anty, ale sprawdziłem setup seryjnego, nowego amora + spring MTS w moim 4g i zioma 5g - jest zajebiście. Nic nie dobija, auto nie podskakuje, nie mam problemów z jazdą ani szybką, ani w 4 osoby, zachowały się resztki komfortu. Ja nic więcej nie potrzebuje i nie wmawiaj ludziom, że KAŻDY ma problem.
po prostu tak Ci się wydaje

po prostu namacalnie sobie to sprawdzilem tak jakos chyba w 3 roznych samochodach. co kto lubi. wedlug mnie to slabe polaczenie. seryjne amortyzatory w ogole nie wygaszaja takiej sprezyny i samochod zachowuje sie jak napompowany materacyk - dobijania nigdy nie zaobserwowalem, za to odbijanie zwykle jest bardzo wesolutkie i niekontrolowane.
Widocznie testowałeś inne sprężyny, niż ja. Oczywiście nie bronię tutaj zajebistości coiloversów z ebaya, bo to jest dno totalne. Chodzi mi o zdrowy setup na codzień w postaci dobrej spręzyny i seryjnego amorka.
wedlug mnie taki setup nigdy nie jest zdrowy, ale tak jak mowilem - co kto lubi. ja lubie miec kontrole nad samochodem.
Powiem Wam, ze te coilovery ebayowe z dobrym krotkim amorem naprawde dobrze sie spisuje. Nie tylko na asfalcie rownym jak stół, nierownosci tez przyjmuje...
Jest to tani sposob na dobry asfaltowy zawias. U mnie chodza z kyb ultra sr, odpowiednio skroconymi oczywiscie.
U mnie chodza z kyb ultra sr, odpowiednio skroconymi oczywiscie.



gdzie w PL przerabiają KYB Ultra SR ?
mialem -30mm (nie wiem ile to cali ) na sprężynach Vogtland i seryjnych amorach i jeździło się b dobrze, poza tym, że auto trochę za bardzo bujało się w ciasnych zakrętach.

sprawdzonym setupem jest tez seryjny amor + np sprężyny z protec'a (również -30mm) no ale do 6gena raczej nie podejda
ale do 6gena raczej nie podejda



bo?
a podejda? slyszalem ze zawias z 5g do 6g nie podchodzi... chociaz same sprężyny powinno się dać włożyć
gdzie w PL przerabiają KYB Ultra SR ?


Np. tu http://www.balux.pl/ w Barczewie kolo Olsztyna.


sprawdzonym setupem jest tez seryjny amor + np sprężyny z protec'a (również -30mm)


tzn takie stwierdzenie niewiele mówi chyba ze protec produkuje tylko jeden typ sprężyny i można łatwo sie dowiedzieć jakie ma paramatry.
Mówiąc obrazowo:
Ważna jest "twardość" sprężyny bo to z tym sobie amortyzator musi poradzić. Obniżenie w zasadzie o niczym nie mówi jak nie podasz parametrów sprężyny.
Oraz jeszcze mega ważna rzecz którą wiele osób myli.
Stwierdzenie np. że na przodzie na miasto super sie spisują sprężyny k=8kg/mm też nic nie mówi jak nie powiesz chociaż jakie masz auto. Ważne jest na jakim ramieniu pracuje dana sprężyna. Dlatego jak ktoś jest zadowolony z 8 w civicu 6gen na przodie to osoba z civiciem 7gen musi sobie przeliczyć jakiemu k odpowiada to w ich samochodzie gdyz sprężyna w 6gen pracuje na zupełnie innym ramieniu niż w 7 gen (dodatkowo mamy w głowie, że 6gen i 7 gen mają podobne masy i ich rozkład).
tytulem wyjasnienia:
protec to wersja Civic Coupe, ktora miala troche nizszy zawias (ponoc te -30mm)
a podejda? slyszalem ze zawias z 5g do 6g nie podchodzi... chociaz same sprężyny powinno się dać włożyć


Różnica jest w tylnych widełkach w 5g sa szersze tak wiec do 6 trzeba zastosowac dystanse, ewentualnie zmienic tuleje od mocowan amora do wahacza tylniego poprzecznego.
Ja mam serie amory + H&R 40/35 i po roku czasu sprawnośc amorów niespadła a jezdzi sie bdb. wiec to jest chyba cena/jakość najlepszym rozwiazaniem;)
mysle ze to dzieki twardszym sprezynom, przez to mniej pracuje amor