Witam

Moje auto zostało kupione w Legionowe od osoby, która zajmuje sie zawodowo sprowadzaniem Hond ze Szwajcarii oraz sprzedaje części do S2000 (są widoczne na Allegro).

Niestety miam z nim bardzo złe doświadczczenia:

- dokumenty auta były niekompletne (niekompletna faktura, niekompletne tłumaczenia za które zapłaciłem sprzedającemu),
- auto miało uszkodzone tylne prawe zawieszenie. Sprzedawca zaobowiązał się wymienić całe tylne prawe zawieszenie, za co dodatkowo zapłaciłem. Nestety nie zrobił tego w całości. Sworzeń górnego wahacza został przyspawany. Zwrotnica nie została wymieniona, była krzywa. Zorientowałem się kiedy nie dało ustawić koła.
- pomimo deklaracji sprzedającego przy zakupie auta, że dyfer i tylny wózek jest OK niestety oba te elementy były uszkodzone:
- musiałem kupic od niego wózek.
- kupiłem od tego człowieka dyfer oraz mocowania (również były krzywe). Otrzymłem cieknący olejem oraz jeszcze raz krzywe mocowania.

Jeżeli ktokolwiek chce robić z nim interesy sugeruję wyjątkową czujność.

Pozdrawiam
AM
Widziały gały co brały..... Niestety u nas w kraju już tak jest - jak czegoś sam nie przypilnujesz to nie ma co liczyć na taryfe ulgową. Zresztą powiedz szczerze - widziałeś jego hangar? Czego się po nim spodziewałeś?
Znam osobiście 3 osoby które mają Cvc od tego człowieka i chyba nie narzekają.
Znam osobiście 3 osoby które mają Cvc od tego człowieka i chyba nie narzekają.



Dokładnie każdy miał jakieś mankamenty ale nie było tragedii tak jak grOOby napisał "widziały gały co brały". Osobiście byłem u niego i widziałem jakie fury ma na stanie jedne mniej inne bardziej rozjebane.
Ja też mam auto od tych ludzi i nie mam chyba za bardzo na co narzekać... Jedynym kwiatkiem jaki wyszedł po drodze był wachacz (przedni lewy dolny) od EJ, poza tym nic mnie chyba nie zaskoczyło. Był błąd na fakturze ale wynikający z mojej pomyłki więc luz, dokumenty wraz z tłumaczeniami były ok...

Hangary hangarami, jak byłem oglądać swoje ek to coś tam mówili że mają kilka lokalizacji chyba, ale nie dam sobie ręki upier...

Wiadomo w sumie (bo to Polska) że jak mają Ci coś zrobić w cenie to zrobią to po maksymalnych kosztach. Nawet jak mają zrobić to za dopłatą to też zrobią po kosztach żeby jak najwięcej zarobić.

A skoro Cie "wydymał" to dlaczego kupowałeś jeszcze od niego części ?
A skoro Cie "wydymał" to dlaczego kupowałeś jeszcze od niego części ?





Niestety częsci do tego auta są żadkie..;-)

[ Dodano: 2008-08-06, 19:37 ]
Jade jutro do niego obejrzeć auto zobaczymy co z tego będzie, chyba że już ktoś oglądał to szare EG6 u niego?

http://www.allegro.pl/ite...vtec_160km.html
bonczek widze że się napaliłeś jak wrócisz daj znać co tam na dachu się dzieje no chyba że mi się coś wydaje
No to tak:
EG6, 93 rok, kolor szary, wszystko sie zgadza z numerów.

Blacharsko:
prawy i lewy tył, korozja wchodzaca na progi idaca przez nadkola do zrobienia, prawe drzwi; lewy tył był robiony i jest goła zardzewiała pęknieta blacha na wierzchu, klapa pożarta, a z dachu zlazla farba bo chyba na ostrym słoncu dlugo stal, wiec ja to bym ocenil na auto do blacharki i malowania

Technicznie:
przelot 300k z hakiem, silnik pszczolka, pompa od wspomagania nie wyje, nawet kasownikow nie slychac jakos bardzo, wyciek jedynie z oringow przy polosiach przy skrzyni, troche gumek do porobienia ale generalnie luks

Wnetrze:
brakuje troche plastikow, podsufitka do wymiany bo sa glosniki pod sufitem, czarne wnetrze pare elementow peknietych ale wszystko dziala
bo w a2 juz kasowniki nie walily tylko w a1
Wiec byly to zawory, oh ja glupi
Też byłem u tego gościa (jakieś 5mscy temu), ale akurat go nie było, był tylko jakiś młodzik, który pucował aerodecka. Ogólnie był tam cmentarz, jakiś totalnie rozjeb... accordeon TR, S3 bez przodu, EK4 z podwiniętą dupą i jedna po wsiurtjunie kompletnym, dwie angielki kombi z przelotem koło 200k i już wcześniej licho robione. niestety wrażenie całości tragiczne.