Cześć i czołem,

wczoraj wróciłem z KJSu gdzie jechałem z pewnym starszym panem jego Swiftem GTi. Gość kupił samochód z Niemiec i przyprowadził go do Polski jako swojego drugiego Swifta "do zabawy", a mimo jazdy w jakichśtam KJSach samochód jest sprawny technicznie, i - co ważne - jest zdrowy blacharsko, a wiem że jest to bolączka w tych samochodach. Teraz chce go sprzedać, a ponieważ sam szukam dla siebie czegoś małego i oszczędnego gdy Datsun będzie stał w warsztacie, to Swift wydaje się być rozsadnym wyjściem. Swift opuścił fabrykę w 95 roku, ma 170tys. km przebiegu, i generalnie chodzi jak pszczółka, ładnie skręca i trzyma się drogi. Z tego co wiem facet woła za niego 6 koła, ale nie wydaje się to być wygórowaną kwotą, biorąc pod uwagę, że jest to jeden z nielicznych GTi bez przebitej tabliczki znamionowej. Teraz pytanie zasadnicze - czy warto? Jak jest z częściami i z eksploatacją na codzień? Nie ukrywam że liczę tu na głosy przede wszystkim posiadaczy, ale również znajomych królika i innych... Wszelkie odpowiedzi w temacie mile widziane

Pozdrawialski,
a.w.
mało awaryjne i spoko z częściami. nie orientuje sie w cenach, ale jak jest odpowiednia to bierz.
Powiem Tak nie widziałem auta ale za 6 kafli naprawde dobra cena.Co do problemów-słaby punkt to skrzynie biegów( obadaj czy biegi ładnie chodza jak tak to luzik)zawieszenie i inne elementy karoserii takie same jak we wszystkich swiftach, wiec nie ma strachu.
Zapomniał bym co do skrzyni- Czy na 5 biegu przy prędkości 100 km/h prędkość obrotowa silnika wynosi 3300 obr/min. Jeżeli tak nie jest, to znaczy że skrzynia jest od innego modelu.
Trzeba na to zwrócic uwage bo może siedzieć skrzynia od modelu 8v czyli z koszmarnie długim przełożeniem głównym.
Jeśli moja odpowiedz nie jest wystarczająca na forum złośnik w dziale suzuki dowiesz sie wszystkiego co Cię interesuje
Pozdrawiam PITER
Cholera, zaczynam się tym coraz bardziej interesować... Szczególnie po poście Pitera. Skrzynia chodzi ładnie, ale zauważyłem, że dwójka lubi wypadać na co bardziej wyboistej drodze - czy to normalne? Biegi wchodzą ładnie, chociaż wsteczny opierał się nieco przed wbiciem. Co do prędkości na poszczególnych biegach - jechałem tym autem w trasie w zeszłym roku, i obroty silnika nie wykraczały poza jakąś normę. Skoro cena jest atrakcyjna to chyba nie mam co się zastanawiać, szczególnie że widziałem jak to auto prowadzi się w warunkach "bojowych". Dzięki za odpowiedzi, dam znać o dalszych losach Swifta

Przepraszam, jak tu się daje pochwały?
Swiftem GTi fajna sprawa, ale lepiej pakuj kase w Datsuna, by szybciej wyjechał z garażu! :hyhy:
Co do skrzyni-z tym 2 biegiem-nie powinien on wypadać;) mam swifta 1,3 lecz 8 zaworowego i nawet na drugiej skrzyni wsteczny ciężko wchodzi taki urok(nawet na nowym komplecie sprzęgła)
Zerknij naprawde solidnie na blachy bo tak jak sam powiedziałeś to "urok" Swifta-progi podłoga i przednie mocowanie wahaczy
Jak więcej zapraszam serdecznie na forum zlosnik.pl na dole dział Suzuki swift(jest na forum pare osób co lata swiftami w kjs-ach itd, wiec powiedzą Ci coś więcej o Swifcie w warunkach bojowych
Z takim samym nikiem na forum SR pytała sie osoba o małe, oszczędne, bezobsługowe auto to może Ty?
Świst to dobra fura. Powiem tylko tyle, ze ostatnio kumpel rozwazal wlasnie kupno drugiego samochodu do jezdzenia na codzien i tez stanelo na swifcie.
Piter - jeszcze raz dzięki za fachową odpowiedź. Przypadkiem osoba o tym samym nicku to byłem ja... Cóż, zdarza się mieć ten sam nick na paru forach :hyhy:

Piechur, myślę że to będzie o tyle sensowne, że przy delikatnej jeździe Świstak pali z 7 litrów, co innego przy pałowaniu... Chociaż cały czas mam dylemat - nie kupować "zbędnych" części do Datsuna (stare felgi!) i bawić się ze Swiftem, czy pójść na całość z Zetką? Ech, kwestia do rozważenia na śmierć i życie

Piechur, myślę że to będzie o tyle sensowne, że przy delikatnej jeździe Świstak pali z 7 litrów, co innego przy pałowaniu...


Dokladnie. Mala pojemnosc to w tym wypadku zaleta.
To może kup swifta z silniczkiem 1,0 chciaż spalanie pomiedzy 1,3 przy oszczednej jeździe to mała róznica, a frajda z jazdy GTI hmmm;)
240Z, idz na calosc z Zetka Ja sie czasami tydzien po wyplacie budze, ze juz mi Nissan cala kase wciagnal, ale zawsze po krotkim zastanowieniu twierdze, ze jednak bylo warto
jak Swift jest ładny to bierz, tylko upewnij się co do tej wyskakującej dwójki- może da radę to naprawić, ew. zrobić hybrydkę ze skrzynią z 8V
jak Swift jest ładny to bierz, tylko upewnij się co do tej wyskakującej dwójki- może da radę to naprawić, ew. zrobić hybrydkę ze skrzynią z 8V


Skrzynia z 8v to najgorsza rzecz jaka może byc w swifcie przełożenie główne 3,5 dlatego ja do swojego 8v wsadziłem skrzynie z modelu z silnikiem 1,0 skrzynia z przełożeniem 4,1 czyli takie jak w GTI i jazda stała sie przyjemnościa(najprostszy tuning swifta 8v)

Swift opuścił fabrykę w 95 roku, ma 170tys. km przebiegu, i generalnie chodzi jak pszczółka, ładnie skręca i trzyma się drogi. Z tego co wiem facet woła za niego 6 koła, ale nie wydaje się to być wygórowaną kwotą, biorąc pod uwagę, że jest to jeden z nielicznych GTi bez przebitej tabliczki znamionowej.


Jeżeli to jest Swift z 95 roku to ostatni rocznik tego modelu. Największą bolączką Swiftów są niestety blachy. Trzeba bardzo dokładnie sprawdzić pod kątem ew. korozji-progi, podłużnice, podłoga. Co do silnika-1,3l 101 KM/6450 rpm, 113Nm/4950 rpm, 8,9s do setki (mk2 miały 8,6s), redline przy 7500 rpm. Silnik był w swoim czasie jedną z najnowocześniejszych jednostek na świecie. Dwa wałki, 16 zaworów, kute korby. Silnik typowo "motocyklowy" kiepski dół, ale od 3500 rpm zaczyna się "ogień". Przy masie 835 kg daje to całkiem przyjemne osiągi. Spalanie-gdy jeździsz spokojnie 6-7l/100km. Gdy non stop ciągniesz do odcinki około 8-9l.
Skąd wziąłeś info na temat przebijania numerów? :oczami:
Autko rewelacyjnie nadaje się do wyjmowania klasy w KJS-ach, jako cicho-ciemne autko do street racingu, czy do wyścigów na 1/4 mili. Co do skrzyni-bardzo często zdarza się, że się niestety wysypuje-druciarze zakładają skrzynię od 8v, co diametralnie pogarsza osiągi Swifta. Najprostszym testem na sprawdzenie skrzyni jest to co było wcześniej napisane-test obrotów. Jedziesz 100 km/h na piątce-gdy jest właściwa skrzynia, to będziesz miał 3300 rpm. Gdy będzie 2750 rpm, to znaczy, że skrzynia jest od 8v. Jeżeli chodzi o problemy ze skrzynią tego egzemplarza-weź pod uwagę, że skrzyni w Swifcie GTi nie opłaca się naprawiać. Natomiast co do nowej-używanej skrzyni-musisz mieć na uwadze, że na rynku wtórnym nie ma skrzyń do GTi, a jeżeli są to sprawne kosztują 700-1000PLN. Można ratować się ew. skrzynią od 1.0-ma takie same przełożenia jak w GTi. Ponoć jest delikatniejsza, ale paru znajomych ma takową i jak na razie bez problemów. Ceny części-przystępne-generalnie jak to w japończykach-drogie elementy zawieszenia, pozostałe ceny na średnim poziomie. Z części silnikowych-robiłem remont u siebie i trochę kombinacji+obdzwanianie sklepów-poziom trudności-średni.
Jak masz jakieś pytania to pisz.
Polecam też naszą stronę klubową www.swiftklub.pl i forum klubowe na www.zlosnik.pl
Pokaż zdjęcia tego auta jak możesz.
Blade, a mógł bys pokazć jak rozróznic 2 od 3gen? na fotkach bylo by najlepiej
Blade, a mógł bys pokazć jak rozróznic 2 od 3gen? na fotkach bylo by najlepiej


nie jestem Blade, ale moge Ci powiedziec-wnętrze bardziej prostokątne w mk2,inne zderzaki oraz tylnieświatła(w mk3 jest blenda) , brak katalizatora w mk2,MK2-brak wzmocnień w drzwiach, a wszystkie inne częsci takie same(wojtus o co chodzi z tym latającym napisem"niech moc bedzie z tobą??)
MK2

MK3

nie jestem Blade, ale moge Ci powiedziec


Dzięki.

brak katalizatora w mk2


Skąd masz takie informacje? W mk2 jest katalizator