nadal nie widze zadnych przeciwwskazan do krecenia bez obciazenia..
Może nie widzisz bo za mało się znasz?
To jest niezdrowe dla silnika. Chodzi chyba o nierównoważenie się pewnych sił bezwładności i może jakieś wyższe harmoniczne. Przyznaję że dokładnie nie pamiętam, ale miałem to na dynamice maszyn tłokowych i wiem że nie jest to zdrowe.
P.S. Jednorazowe zakręcenie silnika do odcinki spustoszenia nie zrobi. Problemem pojawia się gdy robimy to często albo długo trzymamy silnik pod redline'm