Witam!
Przy stałej prędkości na trasie "pod vtec'iem" temperatura oleju jest powyżej 120 C. Jeśli ktoś z Was posiada czujnik temp. to proszę o podzielenie się informacją czy aby jest to normalne.
ITR B18C6.

Pozdrawiam!
Paweł.

nie jest. moze masz jakis fantastyczny wskaznik, ktory pokazuje cuda.

jeśli byłby to gaugan to bym się nie pytał
ja mam stri

u mnie przy stałej prędkości przelotowej - bez pałowania pokazywało ok 75/80*C , 120* to przy ostrym kacie ...

ps: jaki masz olej ?

motul 300v z tego co pamiętam to 15W-50.

[ Dodano: 2009-08-23, 01:39 ]

a kolektor wydechowy? seryjny? z osłonami ?

nie ma zadnych szans, zeby kolektor tak podgrzewal olej. zapomnij.

kolektor JDM 4-2-1 2,5", owinięty bandażem, bez osłony.

!markos, a jak zalozysz kolektor z d16dohc do d16sohc i kolektor sie zapiera bezposrednio w miske a reszta jest bardzo blisko jest taka opcja ??



a kolektor JDM ITR nie jest 4-1 tak wogole?

nie, kolektor do itr'a JDM jest 4-2-1.

Jdm ma 4-1 reszta 4-2-1
stała temp w trasie przy 5 tys/obr to okolo 90 stopni

jdm przed 98 mial 4-2-1 2.5"

ale temat nie zmierza do sedna (mój kolektor to 4-2-1 i pasuje do DC2 2000 r.), czy ktoś ma może jakiś pomysł co to może być? Rozumiem, że rozwiązaniem jest chłodnica oleju...

ale temat nie zmierza do sedna (mój kolektor to 4-2-1 i pasuje do DC2 2000 r.), czy ktoś ma może jakiś pomysł co to może być? Rozumiem, że rozwiązaniem jest chłodnica oleju...

Sprzedaj kanarka geju

Faja nie mierz wszystkich swoją miarą a poza tym kanarek jest ok!

chlodnica oleju nie jest rozwiazaniem, musisz znalezc przyczyne nagrzewania oleju do takiej temperatury. to jest jakies 30° za duzo niz powinno byc.

ps.
jesli dobrze pamietam, to adama c6 tak samo grzalo olej..

W ITR to standard z taka temperaturą... kup chłodnice oleju z termostatem, temp. spadnie do 90stC.

W ITR to standard z taka temperaturą

120°C w trasie ponizej vteca, prawie bez obciazenia, to jest normalne? chyba w tych popsutych..

120°C w trasie ponizej vteca, prawie bez obciazenia, to jest normalne? chyba w tych popsutych..

a niby co ma być zepsute w H-serii 120stC. mierzone z miski olejowej to tak samo standard..

czego bys nie napisal, to 120 nie jest normalna temperatura oleju podczas jazdy bez obciazenia. oraz w misce olej zwykle jest najchlodniejszy, to w silniku ile wedlug ciebie ma? 140, czy wiecej?

w misce olejowej nie jest najchłodniejszy olej.. tylko w kanałach olejowych, miska jest skupiskiem kilku litrów rozgrzanego oleju wiec szybsze odprowadzanie ciepła nastąpi podczas przepływu oleju przez blok i osprzęt.. który jest dodatkowo chłodzony płaszczem wodnym który każdy wie ile ma normalnie stopni.. i działa to na takiej samej zasadzie jak chłodnica oleju chłodzona wodą(płynem chłodniczym) im więcej oleju w "kupie" tym wyższą utrzymuje temperaturę..

nie chce mi sie grzebac, ale gdzies widzialem porownanie temperatury oleju branej spod filtra i z miski i byly bardzo blisko siebie. logicznie rzecz biorac temperatura na spodzie miski bedzie nizsza niz w silniku, bo powietrze obiegajace miske jest deko zimniejsze niz woda w ukladzie..

nie zmienia to faktu, ze 120°C to znacznie za goraco jak na brak duzego obciazenia.

Ludzie, opamiętajcie się z tą temperaturą. W ten weekend musieliśmy zdemontować chłodnice oleju w S14'tce bo zaczęła puścić i bez chłodnicy oleju katując samochód w drifcie temp. nie przekraczała 110*C więc jak przy normalnej jeździe w ITR olej ma się nagrzewać do 120*C? Coś jest nie tak i to porządnie. Albo zapłon w kosmos + ubogi AFR albo HGW inne.

U mnie na zwykłych gałganach (wiem, wiem... ) w trasie bez VTEC, który mam sporo niżej niz seria jest około 85-90st. C.
Jeżdząc trase z VTEC (liczą także odcinki autostrad smiesznych czyli czasem ponad 200km/h) jest do 110st. C w zależnosci od intensywnosci pałki.
Jeżdząć pałą na Lap Race (Ułeż itp-raczej zawsze staram sie chłodzic ale tak do 2kółek zaraz po sobie sie zdarza) w ciepłe dni jest ok 116-118st. C - nigdy nie miałem jeszcze 120st. C.

olej Valvoline 10w60
silnik b18c6 w budzie swojej
czujnik oleju w kanapce filtra, wody w bloku
średnio podane temp. w dzien słoneczny powyżej 20st C - chłodniejsze dni i jest deko niżej zauważalnie.

Lcfr - i to są normalne temperatury oleju. 120 stopni to jest po dłuższym pałowaniu. to absolutnie nie jest normalna temperatura robocza dla oleju.
Oleksy - sprawdź swój pojazd czy nie masz zapchanego filtra, czy nie masz miski wgniecionej lub tez czy czujnik temperatury jest sprawny.

dzięki Pati za info filtr i tak wymienię na nowy bo już niedługo dojadę do przeglądu.
Nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ ale miska się "poci" mam już nową uszczelkę więc to kwestia wolnego czasu - miska wygląda na nienaruszoną.
ps. a czujnik może KtośTam mi wypożyczy

dzięki Panowie za zainteresowanie tematem!
Każdy racjonalny pomysł będzie realizowany.

U mnie w turbo temperatura w trasie nie przekracza 80 stopni chyba że jadę powyżej 4k rpm to może być kilka stopni więcej. 120 to totalna abstrakcja, nigdy nie przekroczyłem 105 stopni w tym setupie (chłodnica oleju)

Wg mnie 120 stopni podczas jazdy w trasie (nie szybkiej) to BARDZO DUŻO i nie wierzę że Honda mogła tak zjebać temat i pozwolić na takie temperatury na serii. Coś jest nie tak

a może spróbować rzadszy olej?

a nie jest to kwestia slabej masy czujnika np?

moze tak.

po ilu km miejskiej jazdy olej ma te hmm 40 stopni czy jaka tam masz skale..

najlepsze jest to, że w mieście naprawdę ciężko jest uzyskać 120 st. - tak jak mówicie trzeba się postarać aby temp. przewyższyła tą skalę.
Ja mam czujnik zaczynający się od 50 st. a po ilu km? To ciężko powiedzieć - w zależności, czy samochód stał w garażu, czy pod chmurką, ale wstępnie wskazówka zaczyna się ruszać tak po 3 km.

masa czujnika hmm... tylko, że czujnik wkręcany jest w obudowę metalową - ale sprawdzę.

skoro po 3km to jest ok.

najlepsze jest to, że w mieście naprawdę ciężko jest uzyskać 120 st. - tak jak mówicie trzeba się postarać aby temp. przewyższyła tą skalę.

Jako ciekawostke powiem, ze w bmw 135i wcale bez palowania wieczorem temp oleju byla 115 - 120 stopni. Szybka jazda, ale zdecydowanie bez przesady.

Mam cały ten film w domu

Miałem na myśli osiągnięcie 120 stopni podczas "normalnej jazdy" w trasie/miescie bez pałki

a moze ceramizer w sporcie sie sprawdza , obniza max temp oleju

ale chyba proponuje zmierzyc AFR

Witam!

Wiadomość jeszcze nie potwierdzona na trasie, ale w mieście jest duża poprawa.

Po wymianie dolotu z oryginalnego na parówkę okazało się, że temp. spadła lekko o 10 st. Teraz przy jeździe mieszanej temp. trzyma 100 st.

Wychodzi na to, że badam miał rację

Przede mną strojenie także może jeszcze się uda zbić te parę st.

Dziękuję Wszystkim za udział w temacie.

Pozdrawiam!

strojenie raczej nie wplynie na spadek temp. oleju

Weź pod uwagę, że temp otoczenia jest sporo niższa w ostatnich dniach.
To ma duże znaczenie.
Mierzyłeś AFR? Chłodnica jest nadal sprawna? Nie wywalałeś termostatu może?

jak tylko założyłem dolot od razu była różnica - także mam nadzieję, że to nie wpływ pogody.

AFR jeszcze nie mierzyłem,
chłodnica wygląda na ok - nie ma żadnych uszkodzeń, płyn nie ucieka, temp. wody w normie,
termostat wymieniałem parę miesięcy temu (japoński zamiennik).

[ Dodano: 2009-09-05, 12:04 ]

odnowie temat, bo zalozylem wskaznik
Jezdze na te track day juz jakis czas i troche sie zmartwilem.

W trasie olej kolo 95 stopni, na starcie do proby okolo 100, na koniec 120 z malym hakiem.
Mam chlodnice oleju, nowy olej 10w-40 300v competition, nowy filtr. Zmieniac chlodnice na wieksza??

Woda w przedziale od 95, do okolo 105 stopni na koniec jazdy. To poprawnie? zaznacze, ze wskaznik seryjny stoi dzielnie na tym samym punkcie, niezaleznie czy jest 80 stopni, czy 105.

Przy jakiej temp oleju komp odcina vteca?

seryjny wskaznik temperatury wody rusza się cokolwiek jak przekroczysz 120 stopni - czyli za późno...
sprawdz czy masz jakikolwiek nawiew na chłodnicę oleju albo czy termostat sie nie zawiesił. albo masz jakąś miniaturową tę chłodniczkę
z odpowiednią chłodnicą oleju, wskazówka temp oliwy powinna stać jak... wiesz jak

stać to może nie, ale 120C to jest temp przekatowanego ładnych kilka razy pod rząd turbo, a nie wolnossaka. I to z najmniejszym z możliwych mocali. Zrób porządny nawiew.

ja już się wypowiadałem w temacie wczesniej a teraz dodam, że chyba masz mała chodnice tego oleum
Furia ma wiekszą (z tego co mi sie wydaje) i jest różnica...
ja obecnie startując z 90st dochodze do 120st jeżeli chodzi o olej (nie jest to zawsze ale sie zdarzyło na dłuższym odcinku)
a woda -najwyżej weszła mi na 105st
i to są odczyty seryjnego auta(czyt bez innych i dodatkowych chłodnic)
i powiem, że jak jeździłem wolniej, spokojniej (czytaj: maiłem słabsze czasy) to temp była niższa
a jak teraz lepsze czasy, szybsze okrążenia i mocniejsza pałka to zauważalnie mocniej jednak temp. skacze....
wiem, że to normalne bo styl jazdy inny ale jednak różnica jest zauważalnie zależna od stylu jazdy..
docelowao wieksza chłodnica oleju i chłodnica wody jednak chyba jest potrzebna (np. real race bądz Poznań)

olej się grzeje od obrotów. kręcąc np 500 obr niżej można mieć ok 5st niższą temp oleju.

niby tak... ale przykałdowo kiedyś wpadałem na końcu 2ki w zakręt-zdarzała sie odcinka 2-3 razy bo w ferworze walki tak wyszło... czyli 2ka była przeciągana po wysokim...
teraz jeżdżę raczej na niskiej 3ce(niższe obroty wiec mniejsze obciążenie) a jednak cały bilans jest na minus...
wydawałoby sieże tamta jada była bardziej hardcore dla silnika niż obecna...

W trasie olej kolo 95 stopni, na starcie do proby okolo 100, na koniec 120 z malym hakiem.

A myślisz, że jakbyś jechał następne kółko to by rosła dalej?
Mnie też na Poznaniu rośnie w miarę szybko do 115-120C i poźniej przestaje w zasadzie wzrastać.

Z tego co ja wiem seryjny wskaznik temp. wody zaczyna sie ruszać powyzej 105st C.
Komputer nie odcina vteca przy zadnej temp. oleju - bo nie ma takiego czujnika. Do zadziałania potrzebuje tylko odpowiednie ciśnienie oleju oraz minimalna temp wody (nie pamietam - chyba minimum 60st).
Sajfer ja bym zmienil olej na inny - testowalem kiedys Motula jeszcze nie majac chłodnic i moim zdaniem szybciej łapałem wyższe temperatury.
Druga sprawa to jednak wieksza chłodnica. Ty jesli dobrze pamietam masz 9 rzędów, ja mam 13, ale gdybym jeszcze raz zakładał to 16 rzędową - oczywiście musi być termostat.

Tak dla porównania ja na ostatnim Ułężu przy starcie olej 90st, a jak kończe 120st, ale juz po odpuszczeniu schlodzenie do 100st zajmuje mi około minuty - wiec szybko.

BTW: integry grzeją sie strasznie i ja bym uznał to za normalność

Sajfer ja bym zmienil olej na inny - testowalem kiedys Motula jeszcze nie majac chłodnic i moim zdaniem szybciej łapałem wyższe temperatury.

To jest taka trochę pokrętna logika (bez urazy) zmienić olej żeby miał niższą temperaturę i być spokojnym bo na wskaźniku jest 115C.
Jednym z podstawowych zadań oleju jest chłodzenie. Lepiej chyba żeby olej odbierał ciepło i się grzał niż żeby było "za ciepło" w silniku. Pomijam przypadki gdzie olej sie tak nagrzeje, że straci właściwości swoje ale dobry olej spokojnie przyjmie 130C.

skoro się szybciej grzeje to niby w silniku panuje większe tarcie tak to można odbierać ale w przypadku motula chyba akurat jest odwrotnie,zmniejsza tarcie i dobrze odbiera ciepło

A myślisz, że jakbyś jechał następne kółko to by rosła dalej?
Mnie też na Poznaniu rośnie w miarę szybko do 115-120C i poźniej przestaje w zasadzie wzrastać.

Wydaje mi sie ze juz by nie rosla, ale nie bylo tego jak sprawdzic. Po prostu pojade na poznan i przelece kilka kolek. Jak bedzie wciaz wychodzic tak wysoko to zdecydowanie zainwestuje w wieksza chlodnice. Juz myslalem, ze problem mam w miare z glowy.
A temp wody w okolicy 105 stopni jest rozumiem w miare w porzadku?

Dzieki za odpowiedzi

Fajną opcja jest chlodniczka oliwy z wentylatorem. Na ulezy ostatnio 95 stopni max miałem jaką zarejestrował wskaźnik w peaku.
Dobra jest na techniczne próby gdzie się mało napędzamy, więc i mało wiatru wpada ..

pozdro.

u mnie w b20vtec smigajac po miescie oscyluje miedzy 90-110'c.
na trackday'ach nie przekroczyla jeszcze nigdy 115'c

polecam olej Castrol edge sport 10w60.

To jest taka trochę pokrętna logika (bez urazy) zmienić olej żeby miał niższą temperaturę i być spokojnym bo na wskaźniku jest 115C.

bardzo prawidłowy punkt widzenia. Oleje do motorsportu zaczynają tracić swoje właściwości dopiero powyżej 140C (more or less, oczywiście), więc 120 nie jest temperaturą bliską granicznej.

true, przy 120 można jeszcze normalnie jechać, nie czuć spadku mocy , nagłego wzrostu temp itd.

oczywiście używając olejów do sporu

bardzo prawidłowy punkt widzenia. Oleje do motorsportu zaczynają tracić swoje właściwości dopiero powyżej 140C (more or less, oczywiście), więc 120 nie jest temperaturą bliską granicznej.

Są oleje które bardzo ciężko nagrzać do 140st.C
Z europejskich olejów które czesto eliminują potrzebę rozbudowy chłodnicy oleju posiada Millers, olej oparty na bazie PAO który obniża wydatnie temp. oleju.

Z najwyższej czołówki światowej którą zalewam i kupuje dla kolegów i siebie to Amsoil i pełny syntetyk 10W-40.
W porównaniu do cywilnych olejów typu motul synergie + 10W-40 potrafi spowodować tak żadkie włączanie wentylatora że niektórzy zastanawiaja się czy wiatrak sie nie zepsuł

Aby w pełni kontrolować temp. w wysoko obrotowych jednostkach i nie myśleć że z pewnego 10W-60 zrobi się po kilku mocnych kółkach SAE 30 warto więc zainwestować w:

- olej pełno syntetyczny i rozpiętości lepkosciowej powiedzmy max. 30 czyli np. 10W-40 czy wyczynowe 15/50
- oleje oparte na pełnej bazie PAO z wysoka zawartością cynku (zazwyczaj to SL/CF, cynk obniża temp. oleju)

O mobilach i castrolach nie wspominam, testowałem kilka, rozmawiałem i niestety ...


Jesli napiszecie na jakich olejach notujecie jakie temp. jestem w stanie napisać wam jaką lepkość ma w danej temp. wasz olej.

Ja swojego motula 6100 synergie + 10W40 rozgrzewam przy upalaniu czy nawet na autostradzie do ponad 120 stopni i długo trwa schłodzenie go potem...

Valvoline VR1 RAcing 10W60, H22A, chlodnica oleju, podczas jazdy na torze dochodzi do okolo 115*C. Testowanie VMAX'a w koncowej fazie okolo 120*C.

delete

Chyba nie ten temat

Jarusnet, racja miałem za dużo okienek otwartych