pozniej pokarze jak bedzie wyglądalo w efekcie koncowym.
co byłam? speszona? hahah! pewnie mieli niektorzy ze mnie niezłe polewki...ale nie bylam speszona....raczej nie wiedzialam na kogo mam patrzec bo bylo ich tam spoooro. A druga sprawa...że ledwo patrzyłam ...na oczy ze zmeczenia..po 3 nieprzespanych nocach... chałas ...braku wydechu mnie trzymał przy życiu.
hehe..noo tak jak na spotach jestem speszona..jak Was Tyle tam jest