Ta rzeźba powinno troszkę pomóc => stabilizator z MB6 w EK3
Aby był możliwy montaż stabilizatora w samym stabilizatorze nie trzeba nic zmieniać. Należy zatroszczyć się jedynie o element mocujący stabilizator do podwozia. Wpatrując się w oryginalne mocowanie z EK4 wyspawałem na jego podobieństwo coś w rodzaju "zetownika" (zespawany kątownik z płaskownikiem. Dodatkowo wyciąłem też z blachy podkładkę wzmacniającą umieszczoną od środka mocowania stabilizatora w podwoziu. Wygląda to mniej więcej tak:
Dalej zakupiłem 8 śrub M8 próby 8.8 (a najlepiej 10.9), parę podkładek, nakrętek i przeszedłem do montażu.
Najpierw "zetwoniki" i podkładka do podwozia:
[img=http://img404.images...ator002.th.jpg]
Potem stabilizator do "zetowników":
I wreszcie łączniki stabilizatora do wahaczy i stabilizatora:
[IMG=http://img18.imagesh...r005.jpg][/IMG]
[IMG=http://img18.imagesh...w640.png][/IMG]
Dalej wszystko zostało zakonserwowane i w drogę. Pierwsze wrażenia po raptem kilku kilometrach są bardzo pozytywne Nic nie stuka, puka i obciera - czego się obawiałam. Samochód zdecydowanie mniej się wychyla na zakrętach. Ostrzejszych testów jeszcze nie było z racji pogody...
Kosztowo wszystko przedstawia się następująco:
- stabilizator z MB6 - 40zł
- łączniki zamienniki z allegro do Ek4 - 70zł
- śrubki, podkładki i nakrętki - 4zł
+ troszkę własnej pracy przy mocowaniach i podkładkach wzmacniających.
Oryginalny zestaw do EK4 w ASO - 1100zł.
Pozdrawiam