JDM – Japan Domestic Market. Delikatny tuning, najczęściej z jednolitym lakierem i chromowanymi felgami w umiarkowanych rozmiarach. Kluczem do stylu są smakowite dodatki kultowych japońskich producentów akcesoriów tuningowych. Siedzenia Bride, body kity Blitz, opony Falken, pasy bezpieczeństwa Takata i osprzęt HKS. W stylu tym nie ważne są osiągi a LOGO.


Ziarnko prawdy w tym jednak jest
taaa, szczególnie to o chromowanych felgach
oni sie tam h..ja znaja i nie wiedza co dobre
Tak, body kity Blitz, przerwatywy HKS, zawieszenie Parkinsona i fele Kreuzfelda-Jakoba.

Szkoda że nie każdy posiada ten cenny przymiot nie wypowiadania się o czymś, na czym raczej się nie zna. Ale przynajmniej jest zabawnie.
Jestem prawie pewien, ze ten zacytowany tekst jest z jednego numeru Maxi Tuning, gdzie wymieniali wszystkie style modyfikacji aut na swiecie. Jak wróce do domu to się upewnie.
Nie wspominali tam czasem że Mugen robi wyczesane krążki przeciwodleżynowe?
A robi? Kurka, ostatnio dużo leżę to mogłyby się przydać

Leciało tam dużo prześmiesznych tekstów. Fajne było stwierdzenie, że w drifcie specjalnie dla stylu zakłada się dwa rodzaje felg itp itd....
mi się najbardziej podoba maska z włókna szklanego czyli carbonu
cudowne
to jest tak głupie, że aż śmieszne
Rice (ang. ryż) to styl kojarzący się jedynie z brakiem smaku u ludzi, którzy zajmują się przeróbką swego auta, nie mając o tym pojęcia - takie osoby nazywa się riceboyami. Ofiarami tego stylu są małe, japońskie auta, a zwłaszcza Honda CRX.
Najczęstsze krzywdy wyrządzane przez riceboy'ów:
- zderzaki nie są lakierowane bądź są montowane za pomocą różnych metod (gwoździe, smoła, tynk itp.)
- własnoręczne prace przy lakierze bez odpowiednich przygotowań - odtłuszczania powierzchni, usunięcia poprzedniego lakieru, podkładu itp.
- najczęściej zamiast felg są używane kołpaki bądź nie ma ich, odsłaniając rdzę na obręczy
- podczas przyciemniania szyb pod folię wpuszczane są pęcherzyki powietrza oraz
- przesadzenie z ilością tuningu, przez co pojazd wygląda bardzo komicznie




Nie ma odpowiedniej emotki, dawno się tak nie usmiałem.

"Szkoda że nie każdy posiada ten cenny przymiot nie wypowiadania się o czymś, na czym raczej się nie zna. Ale przynajmniej jest zabawnie."

Zgadzam się.
Jestem prawie pewien, ze ten zacytowany tekst jest z jednego numeru Maxi Tuning, gdzie wymieniali wszystkie style modyfikacji aut na swiecie. Jak wróce do domu to się upewnie.



To na 100% Maxi...
to jest też dobre

''Z Niemca nie zrobicie japońca przy pomocy spojlerów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! "
Jestem prawie pewien, ze ten zacytowany tekst jest z jednego numeru Maxi Tuning, gdzie wymieniali wszystkie style modyfikacji aut na swiecie. Jak wróce do domu to się upewnie.



W Maxi Tuningu było coś na wzór... "wkońcu okazało się, że białe kierunki w Civic'u EG są passe i każdy zaczął montować ambery. Oryginalne są praktycznie nie do dostania poza Japonią ale na ebay.com możemy znaleść wiele zamienników" i jeszcze było coś na temat fog light'ów, że to taki lanserski gadżet...

Nie wiem, czy konkretnie w MT ale na bank były gdzieś te brednie z chromowanymi kołami...
u CMQ tematem dnia są choroby wieku starczego i sprzęt rehabilitacyjny
Łee myślałem że ostrzejszy temat a to tak na lajcie
nie chcialem robic zadymy
u CMQ tematem dnia są choroby wieku starczego i sprzęt rehabilitacyjny



hyyyy....zapomniałem po co przyjszłem...
Po pampersa
buehehehe Chyba komuś sie troche style pomieszały. Ale żeby jeszcze w gazetach takie brednie pisać? widać podejście do tematu niektórych redaktorów
Tu nie chodzi o podejście. Oni po prostu zachłystneli się tuningiem jak dzieci i piszą w gazetach a czy mają pojęcie to zupełnie inna sprawa, przez to poziom gazet taki jaki jest
fajnie sie to czyta
Jestem prawie pewien, ze ten zacytowany tekst jest z jednego numeru Maxi Tuning, gdzie wymieniali wszystkie style modyfikacji aut na swiecie.



Zgadza sie