Stage 3 to hardcore, duże wzniosy, duże obciążenia na rozrządzie = szybkie zużycie, konieczność częstego rozbierania silnika itd. Poza tym, żeby bezpiecznie kręcić ponad 9000 to już trzeba wzmacniać blok od dołu, wzmocnić układ korbowo-tłokowy, a głowicę do tego wszystkiego solidnie obrobić, a całość uzupełnić solidnymi kolektorami, przepustnicą, wtryskiwaczami itd.
Stage 3 to nie są klocki lego. To, że ktoś założył i zakręcił do 10 000 rpm to nie znaczy, że to jest dobry zestaw i że to będzie działało w miarę bezawaryjnie i na 100% swoich możliwości.
Ogólnie smutnym acz prawdziwym jest fakt, że dłubanie B16 jest ekonomicznie nieuzasadnione. Za koszt wykręcania B16 na ~200KM można kupić i zrobić B18C4 na podobną, jeśli nie wyższą moc, i znacznie wyższy moment. A wszystko dużo mniej "hardcorowym" setupem, co da na pewno większą bezawaryjność.