Hej, przymierzam się do wymiany wałków w mojej a9. Czy zbiore jakieś dobre opinie o tych wałkach?


http://cgi.ebay.com/ebaym...n%3D5%26ps%3D63


pytanie zcy to są wałki takie plug&play? czy przy stage2 trzeba by juz wymieniać tależyki, sprężynki, i czego najbardziej sie obwawiam doprężac silnik poprzez ścinanie głowicy?

z góry dzięki za pomoc.
czy przy stage2 trzeba by juz wymieniać tależyki, sprężynki, i czego najbardziej sie obwawiam doprężac silnik poprzez ścinanie głowicy?

tak


nie ma to jak porzadny markowy produkt...
a czy ktoś wie może gdzie mogę dostać tależyki i spręzynki? na ebay`u nie mogłem znaleźć
http://shop.ebay.com/i.ht...honda&_osacat=0

Skubańce schowali no…
nie ma to jak porzadny markowy produkt...


Znajdz markowy i porzadny do ZC...ale zeby dodatkowo nie kosztowal tyle co polowa auta
doprężac silnik poprzez ścinanie głowicy?



tego akurat obawiałbym sie najbardziej
Znajdz markowy i porzadny do ZC

wiesz.. zawsze mozna ulatwic sobie poszukiwanie gratow i zmienic silnik
A od biedy zmienic samochod nawet
Bo te z ZC to slaaaabe budy som

co wy piszecie !!!!! jakie walki stage2 !!! w usa nie wiedza co to silnik d16a9/z5 a zc1 dohc to u nich jest kojarzone z d16a1, ktory mial 110km a nie okolice 130 jak wczesniej wymienione, te walki nippon stage2 to sa NASZE europejskie wlaki z d16z5/a9/zc1, stage2 to one sa ale w porownaniu do walkow z d16a1
chcesz zamienic walki seryjne (uzywnae) na seryjne(nowe) wydajac okolice 350$ i co to da?
a9 w EG byly robione tez na peru wiec do USA blisko

taka drobniutka rada - jeśli robisz auto na ćwiartkę to sobie daruj, chyba ze na tor, bardziej techniczny itp..