Jak juz raz zdazylem na lamach tego forum wspomniec, rozgladam sie za jakims japoncem na wiosne, w zakresie 12-18k pln - widly dosc szerokie, poniewaz biore pod uwage zarowno schylenie sie do dolnego progu i i poswiecenie reszty zapasu na budowanie pojazdu, jak i inwestycje 'na styk' w cos, co naprawde chwyci mnie za serce. Rozwazalem przede wszystkim coupe, chociaz moim dreamcarem pozostaje WRX ;]
Moje dotychczasowe obiekty analizy to przede wszystkim:

Nissan Silvia S14
+ tylny naped
+ spory potencjal konwersji, niezle wyglada jako S14.5, a jak mi calkiem odbije, to pojde przykladem pana Tsurusaki i zmajstruje LHD R34 ;D
- wyglad raczej dwudrzwiowego sedana [zwlaszcza od tylu], niz prawdziwego coupe

Mitsubishi Eclipse
+ ponadczasowy design
- przedni naped

Honda Civic 6gen Coupe
+ realizacja dlugoletnich marzen :]
+ latwo dostepne i tanie czesci
+ jestem zakochany w silnikach hondy :]
- wiem, ze tym komentarze moge niejednego urazic, ale mam nadzieje, ze zrozumiecie, co mam na mysli, gdy napisze 'to tylko civic' ;]
- przedni naped

Honda Prelude 5gen
+ w odroznieniu od civic, coupe czystej krwi, a nie spin-out z hatchbacka
+ jestem zakochany w silnikach hondy :]
- przedni naped
- nie az tak popularne czesci

Honda Integra
+ takie wlasnie powinno byc coupe hondy.
+ no, silniki, wiecie ;]
+ rzadki model :]
- coz, ten front w wersji nie-japonskiej... po prostu nie jest w moim guscie
- rzadki model :D
- nadal FWD

Rozwazalem rowniez Mazde MX-5 oraz Honde del Sol, na te druga chorowalem nawet dosc dlugo, jednak... nie sa to samochody zbyt duze :]
Oczywiscie, ze to potrafi byc ich zaleta, jednak powiedzmy, ze przy moim wzroscie nie czulbym sie w zadnym z nich zbyt... komfortowo :]

Tak, w skrocie, przedstawiaja sie moje zapatrywania, mam nadzieje, ze mniej-wiecej definiuja one moje kryteria. Przede wszystkim, lubuje sie w 'sleek' coupes, klinowatych, ...z bezramkowymi drzwiami :] - moze to detal, ale naprawde mam slabosc do tego sposobu, w jaki mozna wyrazic 'zwiewnosc' samochodu.
Co do silnikow - zdecydowanie latwiej zdobywaja moje serce pomysly N/A. Lubie swiadomosc dowolnosci obrotow, braku turbo-lag, brak koniecznosci martwienia sie paroma-czesciami-wiecej, wolnosc od studzenia turbiny itd.

No i czas na moje pytanie - o czym nie pomyslalem, co przeoczylem? O czym jeszcze powinienem pomyslec w przypadku powyzszych modeli? A moze warto otworzyc oczy na jeszcze jakas galaz, ktora zignorowalem?
Zamieniam sie w... czyt :] i czekam na sugestie :]
na wrxa masz za maly budzet. na ITRa masz za maly budzet, na S14 w cywilizowanym stanie tez masz za maly budzet. poza hondami, wszystko ma turbine, ktorej nie chcesz.
co przeoczylem?

ceny rynkowe
Weź Civic 6gen. Skoro podoba Ci sie coupe to i takiej szukaj choć nie ich tyle do 3d. Zostanie ci jeszcze troche na JDM tjuningi.
Whoah, Pati, za bardzo sie rozpedzasz albo nieuwaznie czytasz ;]
Nie bralem pod uwage ani WRX, ani ITR, nie wiem wiec, czemu o nich wspominasz.
Poza tym - Eclipse ma turbine dopiero w wersji GS-T, zas S14 mozna przeciez nabyc z silnikiem KA24DE, ktory nie calkiem wprawdzie wykorzystuje jego potencjal, ale jednak jest rozwiazaniem N/A.
Jakkolwiek, jesli trafi mi sie interesujaca turbocharged pozycja, rowniez nie bede krecil nosem.

Co do podejscia do cen - chce, bysmy sie zrozumieli - nie szukam samochodu w kondycji show'n'shine, moim zamiarem jest kupienie jakiejs bazy, z ktora moglbym sie pobawic. Nie przeszkadzaja mi nawet wgniecenia czy koniecznosc lakierowania tego i owego. Znam dwoch wlascicieli Nissanow S14 Kouki, ktore swoje egzemplarze kupili ponizej 18k i nigdy na te decyzje nie narzekali :]

Zas co do turbo - to, ze, jak napisalem, lubie silniki wolnossace, nie znaczy, ze turbina bylaby dla mnie nie do zniesienia.
To jest wlasnie miejsce, w ktorym posiadacze turbinek moga mi naprostowac wypaczony przez V-TEC swiatopoglad :]
ka24 to silnik z ciezarowki.
integra (ls czy gs, bo gsra nie ma u nas) tak samo nie jedzie.
eclips z wolnossakiem wcale nie jezdzi.
czyli rozumiem, ze masz 18 tysi na kupno samochodu, ktory ani nie wyglada (jak piszesz, moze byc w marnym stanie blacharskim) ani nie jedzie.
no ciekawe, ciekawe...
Myślałeś nad Celicą GT (wersja okular)? Co prawda nadal FWD, ale byłaby to kolejna propozycja do rozpatrzenia. Drzwi bez ramek
Albo wersja z początku lat 90, w tej kasie zmieścisz się z 4x4 turbo.
Co do Pati - wlasnie mialem spytac, 'czy on tak zawsze', ale stuknalem 'Znajdz wszystkie posty Pati'.
Damn, on tak zawsze! ;D
No hard feelings, Pati ;]

havok - swietny pomysl, zupelnie zapomnialem, ze ten budzet powinien juz wystarczyc na 6. pokolenie Celiki :]
Ktos ma jakies opinie na temat tego modelu/gdzies jest watek na jego temat?
A więc tak, Jesli chodzi o Hondy, to na twoim miejscu brałbym 6gena. Jak integra to tylko itr, wiec w twoim przypadku zapomnij o integrze. Misiek nie jest zły, ale jak fwd to lepiej juz tego 6gena imo. Natomiast co do S14 to niech sie Subek wypowie. A myślałeś może o s13?
Myslales, jak najbardziej, i to dlugo ;]
Przede wszystkim rozwazalem Sileighty, lub, jak kto woli, S13.5 - nie jestem maniakiem podnoszonych reflektorow, zas pyszczek Silvii S15 bardzo mi odpowiada.
A kiedy patrze na konwersje takie jak te...
http://www.cardomain.com/ride/587205
http://www.cardomain.com/ride/680327
...to mam wrecz wyrzuty sumienia, ze moglem patrzec na cos innego ;]

W tym roku dostalem po prostu lepsze stanowisko i zaczalem sie zastanawiac nad mlodszym i nieco bardziej dopracowanym 'bratem' 180SX. Jak mi sie przynajmniej wydaje, lepiej chyba miec baze o tych pare lat mlodsza... Sam LSD w stocku jest dosc kuszacy - jakkolwiek - design tylnej czesci S14 nie jest juz tak coupe'ish, jak w przypadku S13.
Mam jednak mieszane uczucia odnosnie wydawania, powiedzmy, 9k na samochod i co-najmniej-9k na mody, choc znam paru takich, ktorzy na mody wydali duuuzo wiecej, niz na baze i nie narzekaja ;]

Dlatego wlasnie zwracam sie o pomoc tutaj, by dowiedziec sie czegos od bardziej zaprawionych w bojach :]
Znacie jakies Sileighties jezdzace po Polsce? Wiecie, czy i jak udaje sie to zaadaptowac pod przepisy?
Eclipse GSX jest aAWD i Turbo. To całkiem niezła propozycja.
W istocie, GSX to moje rozwiazanie wymarzone i wrecz idealne, niestety, praktycznie nieosiagalne... a na pewno nie w tym budzecie :]
To może MR2 .
Bardzo sympatyczny woz, lecz... mialbym z nim ten sam problem, co z Miata/del Sol ;]
A co myślisz o autach z końca lat 80-tych ?
Niestety, to co powiem, nie bedzie zbyt orthodox japonskie, ale z tego okresu pociagaja mnie jedynie Porsche 911 ;]
Poczatek epoki JDM-wozow, ktore zaczely mnie interesowac, wyznacza 180SX S13.
...No, moze pomijajac 240Z i 300ZX :]
Jest jeszcze rx-7 fc , niby bardzo awaryjne , ale klasyk i o ile sie nie myle to właśnie w Łodzi są osoby które ogarniają wankle . AE86 levin coupe , za 9 tys. już masz i za drugie 9 tys. robisz z niego naprawde fajnego JDMa . No i w dwóch przypadkach RWD .
Bierz s13 i nie marudź. Nie ma to jak RWD i tyle.
moze ktos powiedziec cos na temat 240SX, jak wiadomo bez turbinki, jak z awaryjnoscia wzgledem 200SX itd
MEBLOWY:
Nie musisz mi przedstawiac ich zalet, Initial D to moj nalog ;]
Jakkolwiek, rotary do mnie nie przemawia, nigdy jakos nie chwycilem tego szalenstwa.
AE86... coz, fajny i kultowy wozik, ale przyznam, ze mam ochote na cos nieco mlodszego ;]

MarU_:
Podoba mi sie twoja argumentacja ;]
Powiedz mi jednak, czemu S13, zamiast zamknac fundusz na styk i kupic S14?
Dlatego, że kupisz S13 za 9 i będziesz miał z czego włożyć drugie tyle, a za 18 kupisz S14tkę, która będzie wymagała wkładu, ktorego nie będziesz już miał.
Chyba dlatego że s14 240sx jest mułowate , a s13 1.8t nie . Bo s14 2.0t nie było brane pod uwage , chyba .
Fawor i dzielacy opinie:
Jaki zatem budzet uwazacie za wlasciwy dla rozgladania sie za S14?

MEBLOWY:
W przypadku obu wersji rozgladalbym sie raczej za SR20DET, bralbym rowniez pod uwage przeprowadzenie swapu, gdyby zaszla potrzeba.
Jaki zatem budzet uwazacie za wlasciwy dla rozgladania sie za S14?



Moim zdaniem 20 tys. za auto i jakieś 5 tys. na ewentualne naprawy .


edit: Oczywiście mówie o s14 a nie o s14a .
Celice VI gen miałem przed civiciem.Auto ładne,wygodne dla 2 osób.
Pali jak smok, spalanie na poziomie 20 litrów nie stanowi problemu,ale w trasie przy mega ekonomicznej jeździe zejdzie poniżej 8 litrów.
Wystrzegaj się wersji z Super Strut Supsension- świetnie sie prowadzi, ale częsci są bardzo bardzo drogie.
Silnik fajny, w miare elastyczny i dynamiczny.Jest wolniejsza od seryjnego VTi.
To kup S13 tylko patrząc na bude (6k powinno wystarczyć)+ SR20DET + zawias +wydech + pierdoły do okoła turbo (mbc, Blov off, duży FMIC i jakieś pierdoły) i w 18k powinieneś się zmieścić chociaż szał ciał to nie będzie ale będzie fajnie jeżdzić.
Powiedz mi jednak, czemu S13, zamiast zamknac fundusz na styk i kupic S14?



bo dobrego S14 nawet jak zamkniesz budżet nie kupisz, kupisz gruz.
z takim budżetem radze porozglądać się za Hondą jakąś...
rojass, milo mi, ze zabrales glos, przeczytalem dzis caly watek na temat twojej ex, sliczny woz :]
Spalanie w miescie nie robi mi wiekszej roznicy, do pracy mam dwa kroki, robi mi natomiast roznice wspomniane spalanie w trasie, w wakacje mam zamiar zrobic pare tysiecy kilometrow i milo byloby pokonac je nowym nabytkiem :]
Jak w paru zdaniach porownalbys zalety Celiki i obecnej Hondy?
Fajny pomysl w tej cenie to mr2 z 93 roku bedzie cie stac na styk, ale nie kupuj w polsce!!
dobry wyglad silnik centralnie umieszczony duzo mozna ale jak sie przesadzi to dowiedzenia
Vito, specjalnie dla ciebie streszczenie poprzedniej strony ;]
EK4 to auto dla Ciebie, ładne i szybkie w serii, bezproblemowe w eksploatacji.
Szkoda że auto nie może być małe, bo sądze że pięknie byś trafił z Mazdą Miata.
Fajne zawieszenie w serii, ładne to, absolutnie kosmiczna skrzynia biegów.
Kolega Elmer ostatnio taką powoził i bardzo sobie chwalil.
Szkoda że auto nie może być małe, bo sądze że pięknie byś trafił z Mazdą Miata.
Fajne zawieszenie w serii, ładne to, absolutnie kosmiczna skrzynia biegów.
Kolega Elmer ostatnio taką powoził i bardzo sobie chwalil.


Bardzo wdzieczny woz, spelnia wiele moich wymagan [wolnossacy silnik, tylny naped, niewielka masa, ponadczasowa sylwetka, a na dodatek wiatr we wlosach :D], ale... widzisz, mam 192cm wzrostu, ten pojazd w dlugosci ma niewiele ponad dwa razy wiecej... nie jestem pewien, czy to najlepsze zestawienie ;]
Almera GTi? Super mega szybki nie jest, ale zawalidrogą tez go nie można nazwać no i do tego jest ładny (ale to już kwestia gustu)
Moge Ci sprzedać moje s13

o s14 z takim budżetem zapomnij i mowie to naprawdę bo za te 20000zł kupisz gruza do którego trzeba będzie jeszcze pare ładnych tysięcy dołożyć
am 192cm wzrostu, ten pojazd w dlugosci ma niewiele ponad dwa razy wiecej... nie jestem pewien, czy to najlepsze zestawienie



Przymierz się, bo jest wielka szansa że dla dwóch osób ilość miejsca jest znośna.
Poczekajmy na wypowiedź Elmera, on też jest dość wysoki.
Celica :
na +
prowadzenie
wygląd
bardzo fajne wnętrze ( 2 poduchy,skóra,klima - sa takie wersje )
silnik
mała liczba egzemplarzy na drogach
pewnie coś jeszcze by się znalazło
na -
spalanie
dostępność i ceny części
bardzo ciężka w modyfikacjach ( w Polsce niestety mało kto ogarnia Toyoty)

To tak z grubsza..
Civic :
na +
wygląd
dostęp do części seryjnych i aftermaketowych
prowadzenie
niezłe osiągi
wygodne wnętrze ( w coupe spokojnie mieszczą się 4 osoby i wygodnie dojadą do celu )
spalanie (moje D15B7 w trasie spaliło 4.46L/100km)
i masa, masa innych
na -
trzeszczące plastiki
blacha ( problem z rdzą)
ogromna liczba tych aut na naszych drogach
w razie pytań wal na PW
jak to ma byc auto tylko na chwile (2-3 lata) to kup sobie nawet tego civica, fwd to nieporozumienie, wiec jak juz za kilka lat bedziesz mial kase na konkretne auto, kupisz sobie cos dobrego
A co jest dla Ciebie priorytetem: wygląd, moc spalanie czy może jeszcze coś innego.

Na Twoim miejscu ( jeśli autem będziesz jezdzic 2 lata ) wybrałbym coś co nie straci za dużo na wartości przez ten czas.
Przede wszystkim - to czuc sie w nim dobrze.

Spalanie nie ma kolosalnego znaczenia, nie robie duzych przebiegow w ciagu roku, a jesli zakocham sie w jakims paliwozlopie, to najwyzej na wakacje pojade w cudzym.

Jesli chodzi o moc, to rozsadne wydaje mi sie cokolwiek z zakresu 150-200bhp, nie wykluczam modyfikacji majacych na celu ewentualne pozniejsze zblizenie sie do 230, ale tutaj wszystko zalezy od proporcji podzielenia budzetu.

Co do wygladu - owszem, ma dla mnie znaczenie :]
Kryteria 'wizualne', ktorymi kieruje sie moj gust, strescilem w pierwszym poscie tego watku.
a czy to wogole musi byc japonska produkcja?
mysle, ze skoro pyta na tym forum to chodzi mu o japończyka...
Pytanie wcale nie jest od rzeczy, choc moze delikatnie nie na miejscu ;]
Z racji tego, ze to wlasnie to forum, nie poruszalem tej kwestii, ale przyznam, ze staram sie trzymac umysl otwartym.
Co ciekawe, im dalej od Japonii [a ewentualnie dopuszczam do mysli jedynie samochody europejskie, amerykanskich po prostu nie znosze], tym bardziej moje zapatrywania zmieniaja kierunek - mowiac jasniej - mam tendencje do ogladania sie za Alfami 156 oraz Audi A4 :]
Paru znajomych probuje mnie poza tym namowic na BMW E36 Coupe i musze przyznac, ze, nie liczac oczywistego stereotypu, trudno jest kontrargumentowac. Swietny, rzedowy, szesciocylindrowy, wolnossacy silnik, tylny naped, dostatek miejsca tak z przodu, jak i z tylu, a to wszystko w nadwoziu coupe...
Moje przekonanie jest jednak takie, ze nikt nie robi samochodow tak, jak robi sie to w Japonii. Dlatego tez szukam pomocy tutaj, aby dzielacy ze mna to zauroczenie pomogli mi wybic te europejskie pomysly z glowy ;]
Pamietajmy jednak, ze caly czas rozmawiamy o samochodzie na dwa-trzy lata, tj. zanim zdolam uciulac na ZZT231 lub Altezze, dlatego tez chetnie przeczytam rowniez cos na temat pomyslu europejczyka jako pojazdu przejsciowego :]
E36 coupe w ładnym stanie- b. fajne auto
a od 325 wzwyż b.szybkie
a subaru impreza bez turbo też fajny bolid i chyba mniej awaryjny

[ Dodano: 2008-01-20, 15:46 ]
W MX-5 było mi bardzo niewygodnie (z nogami, głową). Mam 191 cm.

Kierownica z odsadzeniem trochę poprawi sprawę, ale generalnie z zamkniętym dachem to raczej jeździ się z wiecznym garbem w moim przypadku.

Oprócz tego Miata ma bardzo mało miejsca przy pedale sprzęgła i dalej w lewo.

Natomiast prócz tego to samochód jest na wypasie. Zawiecha, b. sztywne nadwozie, skrzynka biegów, napęd - wszystko bardzo zorientowane na fun z jazdy.

Proponowałbym również przymierzyć się do BMW z 6-cylindrowcem pod machą, b. fajne auta.
jeśli marzy ci się Altezza/IS200 czy 300 to naprawdę nie od rzeczy byłoby przymierzenie się do trójki E36. testy IS200 porównywały go charakterem właśnie do E36 no i jeśli to wóz przejściowy to nie ma co się martwić o utratę wartości czy problem z późniejszą odsprzedażą.
jeśli marzy ci się Altezza/IS200 czy 300 to naprawdę nie od rzeczy byłoby przymierzenie się do trójki E36. testy IS200 porównywały go charakterem właśnie do E36 no i jeśli to wóz przejściowy to nie ma co się martwić o utratę wartości czy problem z późniejszą odsprzedażą.



no to jest niezaprzeczalny fakt, no i sądzę, że E36 łatwiej będzie wyłowić w dobrym stanie niż jakiegokolwiek mocnego japończyka.
Z racji tego że troche jeżdziłem i 325 i 328 to polecam Ci to drugie, niby mocy jest tyle samo ale to jest zupełnie co innego. 328 jest szybka, bardzo szybka. Jak coś to mój kumpel ma do sprzedania 328 E36 za dobre pieniądze więc jak coś to pw.
E36 jest git i ma wygodne, ergonomiczne fotele
Trzeba uważać na zawieszenie bo delikatne jest w BMW. Bardzo fajną ciekawostką są seryjne aluminiowe fele w formie zwykłych stalówek, bardzo lekkie, sam bym takie chciał.


O alfie nawet nie wspominaj
Za 18k dostaniesz 2.8 w stanie raczej 3+ sam teraz szukam E36 2.8 i za 18k to mozna kupic dobry egz z Niemcowni. Dodasz wszystkie opłaty + rozrząd, olej filtr, płyny i masz juz z 22 000. Pozatym w mojej opinii kupując BMW, stracisz kase przy sprzedazy. Tych aut jest masa i jesli zawołasz za auto zbyt duze pieniążki, to ewentualny klient powie " Dobra Panie, dwie ulice dalej kupie taniej " niestety takie są realia. E36 każdy z nas widzi pewnie conajmniej 10 razy dziennie, bo jest to dosć popularne auto.

Alfa Romeo = Kupa Gówna
Zmieniłem Civica EJ6 na 3SGE w VI genie. Jak tylko torche pojeżdze dam Ci znać. Sam rozglądałem sie za 328 i muszę CI powiedzieć, że po długich naradach z kumplem z klubu BMW stwierdzilisy, że poniżej 30k to bardzo trudno będzie znaleźć coś rozsądnego. Tak samo będzie z Prelude 2.2 VTI - poniżej 25k to raczej nikt dobrego auta nie sprzedaje.
Jestem pewien, że za 18k to 1995-7 3SGE uchodzisz tylko musisz byc cierpliwy. Ja szukałem auta od Października......
Zmieniłem Civica EJ6 na 3SGE w VI genie. Jak tylko torche pojeżdze dam Ci znać. Sam rozglądałem sie za 328 i muszę CI powiedzieć, że po długich naradach z kumplem z klubu BMW stwierdzilisy, że poniżej 30k to bardzo trudno będzie znaleźć coś rozsądnego. Tak samo będzie z Prelude 2.2 VTI - poniżej 25k to raczej nikt dobrego auta nie sprzedaje.
Jestem pewien, że za 18k to 1995-7 3SGE uchodzisz tylko musisz byc cierpliwy. Ja szukałem auta od Października......



Chyba żartujesz. Za 30 000 to już M3 i to w bdb stanie sie kupuje. Ja znalazłem 2.8 za 14 000, z tym, że bez alu. Bezwypadkowy, M Pakiet skóra w dobrym stanie. Jak ktoś ma 30 000 to podejrzewam, ze wolałby kupić coś z Z'etów niż E36, bez przesady. Szukajcie a znajdziecie.
2.8 jest aż o tyle lepsze od 2.5 ??
M52B28 vs M50B25:
-2,8 jest 30kg lzejszy (aluminiowy blok)
-max. moment 300obr nizej i 30Nm wiecej
-ma mniejsze kanaly dolotowe, co zwieksza predkosci przeplywu powietrza i poprawia napelnienie przy nizszych obrotach (elastycznosc)
2.8 to aluminiowy blok i ogolnie nowszy silnik, palic bedzi enapewno mniej, mocy ma tyle samo co 2.5.

co do osiagow to zdrowe 2.5 vs zdrowe 2.8 bedzie rowno jezdzic z zatrzymanego , z rolki bedzie dostawac 2.5

2.8 ma cylindry pokryte nikasilem - sa opinie ze jak jezdzisz na chujowym paliwie i fazy ksiezyca sie zle uloza to mozesz miec problem bo ta warstwa sie wytrze, ale do serca bym tego nie bral za powaznie.

2.5 jest przepancerny

2.8 ma lekko dluzszy most

zawieszenie nie jest delikatne tylko specyficzne, swoznie leca co okolo 60-80 tysiecy - koszt 40-80zl sztuka, prosto sie je wymienia

uwazaj na pompy wspomagania i maglownice

pozatym to bardzo wygodny i w miare szybki samochodzik ktory sie bardzo fajnie prowadzi. a w tych 6ciu garach mozna sie zakochac

2.8 ma cylindry pokryte nikasilem - sa opinie ze jak jezdzisz na chujowym paliwie i fazy ksiezyca sie zle uloza to mozesz miec problem bo ta warstwa sie wytrze, ale do serca bym tego nie bral za powaznie.



Nikasil koroduje jesli paliwo jest mocno zasiarczone. Zeby temu zapobiec od 98roku M52 mialy stalowe tuleje cylindrowe, a na rynku US od poczatku mialy wogole caly blok zeliwny.

http://www.usautoparts.net/bmw/engines/nikasil.htm
A jeszcze od siebie zaproponuję MX-3 V6. Sam taką jeździłem przed nissanem. Doskonale się prowadzi, nawet lepiej niż S13. Nie wiem tylko jak z miejscem dla Cibie. Ja mam 185cm i nie narzekałem. No i przyjemny silnik, choć osiągami nie powala.!
MX3 z V6 to pomyłka, jak gośc mi powiedział ile to pali, i jak zobaczyłem jak słabo jedzie to aż żal.

Ps. Z zatrzymanego 2.5 dostaje od 2.8 i to mocno. Stawałem CRXem z 2.5 i odskoczył mi pół długości ale tylko przez chwile, 2.8 jak wyjebutał do przodu, to dopiero na koncu dwójki go wzięłem. Ogólnie tymi dwoma autami się diametralnie inaczej jezdzi.
co do bmw. porownaj 20 aut 2.5 i 20 2,8 i dojdziesz do wnisku ze z zatrzymanego ida tak samo, do tego zlapiesz sie za glowe w roznicach niektorych egzemplarzy
do tego zlapiesz sie za glowe w roznicach niektorych egzemplarzy



To jest niestety prawda.
elmer, a wczesniej o ktorej generacji miaty mowiles
co do bmw. porownaj 20 aut 2.5 i 20 2,8 i dojdziesz do wnisku ze z zatrzymanego ida tak samo, do tego zlapiesz sie za glowe w roznicach niektorych egzemplarzy



Na hamowni w przypadku 2.5 wypluło 192 konie i 240 nm, 2.8 miało 194 konie i 270 nm. Oba auta trzymają kompresje, zalane syntetykiem, bez żadnej wioski, czyste zadbane seryjne egzemplarze.
a kierowcy seryjni i opony seryjne ?

dzięki za informacje
a kierowcy seryjni i opony seryjne ?

dzięki za informacje



Waldek - tak patrząc na sprawę, to można każdy wynik wyścigu podważyć.
No widzisz

Ale jak zrobisz jak pisze Corey i porównasz 20 aut to wynik można uśrednić i wierzyć że jest dobry.
Naocznie nie widziałem czterdzieści E36 w jednym miejscu z czego połowa to 2.8 i połowa 2.5 ale szukam teraz dla siebie 2.8 i z tego co piszą na forach BMW to różnica jest znaczna. Więc coś mi to starczy dla potwierdzenia.
elmer, a wczesniej o ktorej generacji miaty mowiles



Ok. 2002 rok.
a myślałeś o Suprze MKIII? moim zdaniem warta przemyślenia
1. mieścisz się w budżecie
2. są silniki wolnossące
3. silniki wolnossące nie przekracząją tych 230KM
4. tylny napęd
5. wystarczająco miejsca dla kierowcy i pasażera, no i nie jest zbyt częstym gosciem na naszych drogach
a myślałeś o Suprze MKIII? moim zdaniem warta przemyślenia
1. mieścisz się w budżecie
2. są silniki wolnossące
3. silniki wolnossące nie przekracząją tych 230KM
4. tylny napęd
5. wystarczająco miejsca dla kierowcy i pasażera, no i nie jest zbyt częstym gosciem na naszych drogach



1.gowniany silnik
2.czesci tak dostepne ze ja pierdole, do tego jeszcze tansze
3.99,999999999 procent to zajezdzone w trupa rebra
4.ta krowa wazy 1700kg w wersji turbo - n/a nie wiem ile mniej

pozatym zajebiscie wyglada i jest na mega wypasie