czyli tak, jak myślałem: temp wody + ciśnienie oleju będą optymalnym rozwiązaniem. Nie chce sobie zagracać deski trzema wskaźnikami, póki nie ma w ich składzie najważniejszego, boosta
dziękuje ziomostwu za pomoc
pozdr
To ja jak zwykle zamieszam. Wg mnie bierz temp oleju .
Jak masz np duza chlodnice wody albo chlodnice oleju to wcale temp wody nie jest zalezna od temp oleju. Tzn oczywiscie troche jest ale wcale obie naraz nie musza rosnac.
Ja mialem taka akcje, ze olej dochodzil do 140C a woda wcale nie byla duzo cieplejsza i jakbym mial wskaznik wody to bym nadal palowal a tak rozsadek kazal zwolnic.
Ostatnio na ALTcie mialem tak ze ze temp oleju rosla a wody spadala bo mam duza chlodnice wody. Np woda nie chciala sie nagrzac wiecej niz 75-80C a olej mial 115C.