Witam wszystkich...
Mam prośbę do wszystkich co do wyboru samochodu dla mnie. Musi być to Japończyk Powiększa mi się rodzinka i potrzebuje czegoś JDM-owego ale już w budzie sedan ale musi być w miarę szybkie i wygodne. Dotychczas poszukuje ATR niestety większość w Polsce jest w opłakanym stanie
Ale nadal poszukuje...
Ale mile widziane są jakieś dobre propozycje....
A jakies kryteria co do roku, ceny masz ?
Subaru Forester
Właśnie. Zacznijmy od przedziału cenowego, jeśli szukasz Accorda TypeR, to zapewne coś w okolicach 30 tys. Ale upewnijmy sie
Jezeli chcesz szybkie auto licząc się z tym, że nie będzie ono miało spalania na poziomie diesli to ATR jest na prawdę dobrym rozwiązaniem. Na Polsce rynek się nie kończy. Zleć może jakiemuś handlarzowi zassanie auta ze Szwajcarii.
wrx
Gratki chłopak czy dziewczynka?

P11 GT... cała masa tanich jak barszcz gratów... zamienników i bóg jeden wie co jescze na jednofazowcu da rade zrobić uliczne 190hp+/210nm... można zaszczepić VVl i dłubać 250km w n/a albo pójść na całość i wsadzić DET z Gti-r
wszystko prawie P&P...

ocynkowane blachy, kufer 500l
produkowana od97 do 99r. generalnie auto niezniszczalne jeśli jest mądrze używane
u mnie w rodzinie się sprawdza...
legacy turbo
accord k24
na sr.pl/rf.pl była mowa o maxime V6 i jej osiagach
galant V6
honda legend
zależy od funduszy ale jeśli w zasięgu to może Galant VR4 z UK + przekładka? Legacy w mocniejszych wersjach też dobry wybór, tylko nieco małe w środku zdaje się.
Ja się pod pinam pod post PWM kupić za 15k P11 GT i "lekko" dłubnąć. Z autopsji wiem, że auto sporo wytrzymuje i nawet nazwałbym je idioto odpornym. 260kkm przebiegu od 120KM pałowana pod odcinkę na gazie Teraz dostała nowe sprzęgło i mały remoncik silnika i bangala jak wtedy kiedy miala 140kkm. Chyba, że jak jeden z przedmówców mówił kupić cl7 k24 tylko wypadałoby mieć przynajmniej 45k.

Chyba, że się nie boisz to może coś takiego:
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7473861
Kabi nie kombinuj tylko bierz ATR , na taką trochę szybszą rodzinną furę nadaje się idealnie. Przy normalnej jeździe w mieście pali to 11-12l wiec nie dużo i przy tym jedziesz w komfortowym recaro z klimą , xenonem itd

W atr przeszkadzało mi najbardziej złe zestopniowywanie biegów, bardzo łatwo wypaść z vteca i jest to lekko wkurzające. Ale generalnie jeśli się nie będziesz nastawiał ze to ma być mega hiper super szybkie to będziesz zadowolony

Mój mimo znacznego przebiegu 183 000 km nadal trzymał się nieźle (zero ubytków oleju):
Musi być to Japończyk Powiększa mi się rodzinka i potrzebuje czegoś JDM-owego ale już w budzie sedan


EVO 7-9
Gratulacje Panie

Honda ATR
Subaru Impreza
Subaru Forester
Mazda 6 MPS
Honda Shuttle

To są moje typy (czasami miałem rozkminki co by było gdyby i stawiałem właśnie na te sedany

Pzdr.
Wywnioskować można ze faktycznie koło 35k zł masz na wydanie to...
...6 gen accorda (czyli ATR) jest chyba najmniejszym ze wszystkich, nie wiem co dokładnie masz pod pojęciem duże auto, jeżeli wystarczy Ci sedan, czyli poprostu duży bagażnik, to będzie wystarczający, niestety na tylnej kanapie za wiele miejsca nie ma.
Wszelkiego rodzaju wrx, czy też zwyklejsze imprezy też są dosyć ciasne. Chyba że wrx kombi mógłby w tym przypadku być rozwiązaniem.


Forester Turbo, 6MPS fajne ale chyba za drogie...


Z alledrogo na szybkiego kilka aut wagi ciezkiej (od 1500kg ) :

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7671121 ok 7,5s do setki katalogowo (znalazlem jedynie dane do wersji coupe i ta ma 7,3 )
240KM/287Nm

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6591594 8,2s do setki katalogowo
Wstawiam bo sam choruje na tą fure 225KM/300Nm

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7334837 8,5s do setki katalogowo
211KM/285Nm

A to polecam z własnego doświadczenia, sam chwilowo tym się przemieszczam, auto dosyć debilo odporne, wysoka jakość wykończenia, bardzo obszerne zarówno jak i przedział pasażerski i bagażnik i gabaryty, bardzo wygodne, przy okazji daje poczucie bezpieczenstwa ze wzgledu na swoje rozmiary i sposób prowadzenia, przy 200 km/h w aucie jest bardzo cicho a i czuc ze bardzo pewnie trzyma się drogi. Wbrew pozorom swoich rozmiarów i wagi nie boi się zakrętów, zawieszenie zestrojone jest całkiem przyjemnie z takiego względu że dupka nie ucieka a i przód zbytnio nie wylatuje, nie jest to też typ pływającego dupowozu. Moja to bida-wersja w 2.0 mt , szału nie robi, ale biorąc pod uwage że jest cholernie ciężka to daje się jej to wybaczyć, doładowana wersja 2.3 nawet w automacie jest całkiem elastyczna
Są jeszcze nowsze rocznikowo wersje, poliftowe (inny przód) cenowo układające się właśnie w granicach 30 k zł http://moto.allegro.pl/it...non_rejest.html



No i oczywiscie jakis ATR, ale jest dużo mniejszy od wyżej wymienionych, jaki jest ATR każdy wie, więc wklejał nic nie będe Poza tym oczywiscie chyba mamy za mało informacji, jeżeli auto moźe być starsze to tez juz daje troche wiecej opcji do wyboru. Jeżeli ma być bardziej rozwojowe pod wzgledem mechanicznym, czyli jezeli masz zamiar to auto dlubac, to te co podalem mozna odrzucic z gory i rozgladac sie za jakimis atr'ami/wrx'ami, jezeli rodzinka sie powieksza to pewnie tez glosne auto nie ma tu racji bytu za bardzo...
Tak samo pytanie czy silnik może być duży? Za mało konkretów podałeś

Pozdro
koszty jakie ponoszę na autko to łącznie z ubezpieczeniem i zarejestrowaniem to obecnie 34 tysie ale mogę zwiększyć do 40 koła bo tryle Romi mi powiedział że muszę dać za ATR w idealnym stanie.

Dzięki za propozycje:
Nissana owszem juz oglądałem na allegro PMW masz fajną sztukę mojej się podobało...
Subaraki fajnie ale co do części jaka cena mało się orjęt

Robson ja nie szukam LIMUZYNY tylko coś w stylu mniejszym a szybkim w miare
Dziś jadę oglądać kolejnego ATR
http://suchen.mobile.de/f...ng=&tabNumber=2

ja bym brał tą, jakby nie patrzeć jest okazja i jest do wyrwania za 4k euro, więc po zrobieniu jeszcze sporo na mody zostaje
No to krótka piłka - ATR / WRX , reasumujac ATR wyjdzie taniej w utrzymaniu, jest wiekszy, jezdzi wolniej, nie ma turbo, nie ma 4x4, pali mniej...
..ja bym chyba wybrał S4 B5

..ja bym chyba wybrał S4 B5



B5 to jeszcze 2,7 T czy już 4,2 V8? Kolega kupił niedawno właśnie S4 z V8... powiem tak Super Spokojna jazda 80km/h 1700 obr/min i dźwięk silnika powala.

Jeżeli ma być stricte JDM to brałbym ATR'a. chociażby dlatego, że auta serwisujesz u Romiego a chyba nikt w PL nie zna lepiej śliników H22..
S4 B5 to 2.7 BiTurbo, też bardzo ładnie brzmi a i jest duzo oszczedniejsze, Mike O. jezdzil to niech sie wypowie Z tym ze no coz, dwie turbiny to dwa razy wieksze ryzyko wpychania sie w koszta, bo jak wiadomo nie wiele ludzi wie jak sie z nimi obchodzic

Kabikos, bierz ATR nie ma sie co zastanawiac, moim zdaniem lepiej sie w nim będziesz czul niz w wrx Jebnac ATR na bialo i bedzie szał
taniej będzie kupić w CW...
jestem za ATR'em
Kabikos, jak nie znajdziesz atr'a to przy budżecie 40k już można myśleć o accordzie 7gen. większość z nich to będzie słabo jadące 2.0, może dało by się trafić 2,4 ale to tez nie to samo co atr. Plus tego auta to jego wiek i bezawaryjnosc - mamy takiego 2.0 w domu i absolutnie nic tam sie nie dzieje. Przy tym nieźle wygląda nawet ..

może coś takiego by ulepić ? http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7701848
Zawsze można ulepic do niego czapke z CTR'a chyba co nie ? I wtedy by to jakas calosc tworzylo
Zawsze można ulepic do niego czapke z CTR'a chyba co nie ?


Niby można ale wołałbym dać Compressor to TypeSa

A tu musi jakoś zapierdalać? może po prostu accorda VII 2,2 i-CTDi? czy jakie tam jest oznaczenie?


atr stary jest już... im nowszy samochód tym większa gwarancja bezawaryjnej jazdy oczywiście nie mam na myśli nowych turbodiesli
Looknij sobie jeszcze na Acury, 3.2 powinno się jakoś odpychać (CL, TL).
Pozatym teraz jest fajne Infiniti M45 na alledrogo, 4.5 V8, ponad 300 kuni Można i rodzinkę przewieźć i bokami polatać
No i może zrobię małą kryptoreklamę i zaproponuję Mazdę 3 Z 2.3 i manualem daje radę, poniżej 8 sek do paczki. No i zawsze można jak się kasę nazbiera turbo silnik założyć, albo seryjny uturbić.
ja myśle, że w przypadku takiego samochodu to po prostu trzeba kupic seryjnie mocne auto, a nie bawić się w 'turbienie', mody itp....
marcin i-cdti za około 40k zdrowego ni kupisz - co najwyżej ulepa. Za dobra sztuke trzeba 47-50k kłaść co najmniej
marcin i-cdti za około 40k zdrowego ni kupisz - co najwyżej ulepa. Za dobra sztuke trzeba 47-50k kłaść co najmniej



Wlasnie to samo chcialem napisac, Type S'a latwiej wyrwac bo byly to ubozsze wersje i duzo tansze nawet w salonie od wersji executive itp. Dlatego ich cena obecna jest stosunkowo nie wygorowana.

Mody jakies tam mozna wprowadzic, ale nie moga one lba urywac, najwazniejsze zeby auto bylo w miare ciche
marcin i-cdti za około 40k zdrowego ni kupisz - co najwyżej ulepa. Za dobra sztuke trzeba 47-50k kłaść co najmniej



a kto mądry kupuje używane auta w pl
Nie rozumiem do czego bijesz, ze co ze za granica to wszystkie bezwypadkowe i w zajebistym stanie??
Nie rozumiem do czego bijesz, ze co ze za granica to wszystkie bezwypadkowe i w zajebistym stanie??



ceny o wiele niższe i auta z reguły bardziej zadbane...
dzisiejszy kurs Euro i Franka na pewno zachęca...
taaa zwłaszcza w szwajcarii wszystkie są super lux bezwypadkowe


Tak się składa ze sledze ceny accordów 7gen bo sam się do takiego przymierzam, za granicą za i-cdti trzeba dac minimum 10k euro + opłaty za auto o pojemności pow.2,0 czyli duże! Policz sobie czy to wychodzi przy dzisiejszym kursie 40k zł ? ? ? Pisze o autach CAŁYCH i bezwypadkowych , a nie przystankach do ulepienia od turka ..
Mi po prostu bardzo stylidtycznie odpowiada ATR i Nissan ten P11jest spoko dobra fela gleba i juz jest spoko. tak plus mam taki ze Romi zna sie na H22 i wiem ze moge na nuego liczyc.
Ale kobita mi pije o passka bo to rodzinny samochodzik...a ja sie buntuje i dojdz do porozumienia z kobita to bedziesz wielki.....
Dzieki wszystkim za pomoc i ta bardzo dobra dyskusje...
Nadal szukam.
wiem ze nie wbiję się w twój target, ale ja bym autentycznie szukał e46 po lifice w dieslu... ATR jest fajny, ale ja bym chyba nie łączył sportu z wygodą/sedanem. 320/330d dla spokojności, a oprócz tego kupić/zostawić obecne auto
odpusc wrxa. to na pewno.
atra ciezko znalezc w dobrym stanie za rozsadne pieniadze.
jesli passata, to tego aktualnego, ale to fundusze chyba krotkie.
Najlepsze rozwiazanie to kupic cos dla kobiety a ja zostaje w ivt i biore sie za remont budy....a ona niech ma cos rodzinnego....
o. kup cos w dezlu od volksdojczow za 20k i z dyniochy.
http://suchen.mobile.de/f...de&pageNumber=1

tutaj masz... jest czerwona i może okazać sie taka samą igla jak moja aczkolwiek niekoniecznie... przebieg 80k. coś w tym jest...

to moze być to auto


w ogłoszeniu niestety nie ma zdjęć i ch@j wie jak naprawde jest ...
ewentualnie do turlania dupska po miescie wez honde hrv w 5 drzwiach zeby bylo wygodnie dzieciaka zapakowac. wygodnie i wysoko sie siedzi. kobity tak lubiom.
Hrv to nie głupi pomysł...

A może coś takiego http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7442655


Większa felga, zdjęć relingi i nawet nie jest taka brzydka...



No i troche zaoszczedzisz;)
tyz dobre, ale jesli ma byc do wozenia dupska to d15z. do zapierdalania ma miec przeca ivt. rajt?
A czym żona ma gonić? Dajcie trochę kobiecie się pobawić. Kobieta też człowiek
Passat nie jest zły ale słyszałem że ludzie strasznie jadą na to nowe 2.0 TDI, mówią żę olej bierze i że się sypią. Nie jestem pewien ale chyba jajacek kupił Honde stream i myśle ze nie jest to zła alternatywa ---> np http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6784861 jest to rzadki samochód ale w jdm chyba tez mozna cos pokombinować. Pozdrawiam i życze powodzenia. A i jeszcze jeden: http://suchen.mobile.de/f...ng=&tabNumber=2
Passat nie jest zły ale słyszałem że ludzie strasznie jadą na to nowe 2.0 TDI, mówią żę olej bierze i że się sypią.


jesli Passat TDi to tylko B5 FL 130KM lub B6 2.0 170KM (140KM sa bardzo wadliwe).
no ponoć w 140KM padają turbo, szczególnie tych z początku produkcji

130KM trzeba uważać na przepływomierz i ponoć coś z kołem zamachowym się dzieje (tylko w tej wersji zdaje się).
Autodlaludu jest fajne do czasu kiedy nie zacznie sie sypać nie twierdze że jest awaryjne ale aluminiowe elementy zawieszenia sa bardzo drogie w naprawie, padające turbo w dieslach w wielu przypadkach po ok 100tys regeneracja turbinki to norma. Niestety VW po 2000 roku to już nie te prawdziwe nie zawodne auta pokoroju Golf 2 1.6d No ale nie ma auta idealnego, passat aspiruje do miana auta klasy średniej premium. Osobiście wolał bym mazde 6
Toledo z ARLem pod maską. 150KM i 6 biegowa skrzynia w serii. Często skóry, zawsze klima, generalnie bardzo dobre auto. Wydajesz ~1500-2000 na nowy soft i masz 190KM i ~400Nm Kufer ogromny, miejsca w środku sporo no i pali 5L ON
bez przesady, ARL po chipie nigdy nie spali 5L, bliżej 6 - 7
ja pierdol@ miał być JDM a nie hitlerwagen
Budzet troche przekroczony w dwoch pierwszych przypadkach, nie koniecznie sa tez szybkie te auta, ale napewno bardzo rodzinne mysle ze warto zerknac, a do niego poprostu zostawic iVT na nocne szalenstwa .

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7126857

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7012633

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6838950
frv niewygodna (siedzisz na tapicerce drzwi), odyssey wielgachny, przez co malo ekonomiczny, stream jeszcze jak Cie moge, ale z czesciami sie pochlasta.
a do niego poprostu zostawic iVT na nocne szalenstwa



nocne szaleństwa to będą z pieluchami i mlekiem

Kabi nie słuchaj ich.... sedan daje radę... a oni Ci furgonetkę wciskają
Kabi zdecyduj sie co ty chcesz


Na pytania o passata Tdi chętnie odpowiem - mam przecież takiego i sobie chwalę i śmiało mogę stwierdzić ze koszta utrzymania tej fury są MAŁE. Po to kupiłem go zamiast ATR żeby mieć dupowoz który jeździ za grosze - i tak jest !
szczerze odradzam frv ..

nie wiem jakiej postury jesteś ale wg mnie pozycja za kierownica jest kretyńska...
siedzi się bardzo z boku i nie mal na drzwiach.. dla mnie to przegięcie ... jak jest środkowy to powiedzmy da sie tym jeździć .. ale jak już siądzie ktoś na środku to kaplica ..
Jak może byc nie jdm bo widze ze tu juz passaty sie pojawiaja to stawiam na Octavie mk 1 RS w kombiku, miejsce na nogi z tyłu nie poraża, ale dla małego dziecka to nie robi roznicy.
uprzedzam pytanie czy jeździłem, bo tak, uczyłem sie tym jezdzic. bagażnik spory, roczniki wcale nie takie odległe i miesci sie w budżecie.
Taaa, znajac Kabiego jak zacznie strzelac to i tak z furgonetka skonczy...... i to taka na min. 7 miejsc



trzeba się pilnować bo w pewnym momencie sedan może nie wystarczyć, do sedana wchodzą 2 foteliki z tyłu i nie ważne czy to passat, audi A6, czy ATR... 2 i koniec w przeciwnym razie grozi jazda furgonem, co nie jest takie fajne, z DVD fasolki lub majka jeżowska
130KM trzeba uważać na przepływomierz i ponoć coś z kołem zamachowym się dzieje (tylko w tej wersji zdaje się).


mam od roku takiego passka i nic a nic sie nie dzieje... jedynie po zakupie wymienilem rozrzad, płyny, olej, filtry, tarcze, klocki, przednie wachacze alu (do dzis nic im nie dolega). Tylko dzis bralbym automata bo mam 6bieg i na trase jest wypass ale na miescie denerwuja mnie te krotkie biegi...
TDI ogólnie mają to do siebie, że mają krótkie - u kumpla w Octavii 5bieg jest to samo. Nie wiem, ja po prostu słyszę różne opinie i ludzie mówią, że dwumasowe koło zamachowe sobie lubi paść, ale nie jest to jakiś wydatek, poza tym zawieszenie właśnie i przepływomierz przy większym przebiegu.
W domu mam jeszcze to...

I chale sobie ten model nic się nie psuję...
Tak ma BYĆ JDM sedan....
Znam zalety Passata w wersji TDI szef ma i 1,9 120 kuca i j3est spoko i 2,0 170 kuca i też jest super.....

Ale to ma być sedan JDM
Teraz zastanawiam się jeszcze jak ja babie wytłumaczę gdzie ja jadę w nocy..." kochanie jadę na S..." już to widzę
Jutro pokaże wasze propozycje....

Jeszcze raz dziękuje za pomoc
Kabi, trzeba było zakładać folijkę na siusiaka...

ja bym sie nie pchał w ATR'a bo to juz stosunkowo stare auto... za kwotę do 40 tys. mozna kupić coś świeższego....
GADASZ JAK MOJA BABA
JDM JDM A moze mondeo st220?
wiem... lex is200 też o takim myślałem... trochę mały, tylko 155kuca ale jakby to zaturbić

chyba jest RWD o ile sie nie mylę
jest RWD, z zaturbieniem to może drogo wyjść (już lepiej chyba swap na 2JZ-GE z IS300 ), ale jak dla kobiety to te 156 koni chyba wystarczy, poniżej 10s do setki ma zdaje się to już się można żwawo poruszać...
a is300?
Tylko automat........
Z "trochę" przekroczonym budżetem ale też jest chyba trochę JDM http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6945081 i żeby miała manuala co sie raczej rzadko zdarza...
Z "trochę" przekroczonym budżetem ale też jest chyba trochę JDM http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6945081 i żeby miała manuala co sie raczej rzadko zdarza...



no rzeczywiście trochę przekroczony, jakieś 30k...
dokładnie... tylko "troche"...
civic 6gen sedam
sedam



dobrze że nie saddam

może taki?:



Ja bym chyba poszedl w IS200 plus swap 2JZ-GTE. Taki projekt juz jest, wiec szlaki przetarte i nie powinno byc duzego problemu.
To powodzenia w szukaniu GTE z manualem i, chyba ze kupisz osobno gte i osobno skrzynie v161 produkcji getraga , bo automat będzie raczej bez sensu. I jak dobrze kombinuje to swap nie wchodzi w gre. także IS300 będzie ok:)
IS300 bylo troche w manualu w USA, ale ciezko trafic.
2 sztuki na ebay.com
O ile wersje wolnossącą 2jz ge mozna trafić z manualem to turbo już bardzo ciężko.
is 200 yamaha beams 260 kuca
nie dostepny w eu (3SGE)
wiem że nie dostępny ale jak już zaczęli bujać w obłokach ... to ja zabujałem troche dalej
Wygrał Nissan
Wygrał Nissan



maxima? słuszny wybór... męskie silniki V6

a jak chcesz p11 to mówie Ci jedż po tą czerwoną ... troche daleko bo to północny zachód Niemec, ale myślę że warto...
zostawiasz żelazko w domu?
a z nissanem to do dr. Nismo zwanego również Coobciem
w PL ostro spadły P11GT tak jak i w rajchu, natomiast dla mnie plusem jest że auto trzyma cenę te 5,2k EUR...nikt za darmo dobrego nie odda.
tak mało awaryjnego auta nie znajdziesz w tej cenie, nie nafaszerowanego sypiącą się elektroniką i z takim pancernym motorem jak SR20, heble masz 280mm kompromisowy w miarę twardy zawias.
a to że buda ocynk przy okazji g... zmienia jak większość bita

maxi bym się bał (choć jest sporo zadbanych) jak na lekarstwo części no i co za tym idzie ich ceny
Toyota Caldina GT-T
Trudniej o bardziej rodzinne auto z dojebaniem.
Toyota Caldina GT-T



nic tylko przebierać w ofertach
Pit, od reki CI zalatwie
ale lhd?
rhd lhd ofkors
i jak tam Kabi znalazłeś coś ?
podłacze się pod temat...

orientuje sie ktoś jak jest z awaryjnościa i kosztami exploatacji takiego Lexusa IS200??
orientuje sie ktoś jak jest z awaryjnościa i kosztami exploatacji takiego Lexusa IS200??



duzo drożej niz ek

moj wujek mial is220d jeździl bardzo fajnie wszystko extra tylko ceny serwisu sa chore części to samo i teraz jeździ clio
ja bym się nawet nie zastanawiał tylko brał S4, z aut tu wymienionych będzie najszybsze, najwygodniejsze, z najładniejszym dźwiękiem, a przy okazji od czasu do czasu możesz pogonić kogoś na mieście Gorzej ze spalaniem i kosztami utrzymania.
ze wzgledu na koszty eksploatacji wygrywa nissan primera bo jest cała masa zamienników jakości OEM:
górne wahacze 555 po 120zł sztuka
dolne wachacze w podobnej cenie
łacznik stabilizatora 555 15-20 zł
poduszka tylnego amortyzatora 140 zł wzmacniana pod sportowy zawias (w ASO u Lesiaka)
komplet sprzegła exedy 455 - 500 zł
linka sprzegła 45 zł
wzmacniany wałek półosi (oemowy sie urywa po 10 latach ) 250zł razem z manżetami

tarcze TRW (bardzo dobre, oemowo montowane w nissanie) 180 zł komplet 280x22m na przód

reperaturka zwrotnicy (2 łożyska i zimmering) 60 zł


a najlepszy kolektor wydechowy SSAC nie kosztuje tyle co toda lecz zaledwie 120$

Mody są o wiele tańsze niż w hondzie, czy toyocie, a silniki pancerne

a najlepszy kolektor wydechowy SSAC nie kosztuje tyle co toda lecz zaledwie 120$

Mody są o wiele tańsze niż w hondzie, czy toyocie, a silniki pancerne



Eee takie tanie, to gdzie LANS ??
Eee takie tanie, to gdzie LANS ??



no tak lepiej zapłacić 3k i mieć gorszy kolektor z ładnym napisem
Drozszy tak, ale gorszy ?? Zakladales Tode to Nissana, ze wiesz jakie sa roznice



nie musiałem wydawać 3k żeby się przekonać ... na sr20.forum i g20 net jest mnóstwo wykresów z kolektorami i wydechami... i największe przyrosty w SR20 jak dotąd dawał Hot shot 6-gen z 3 calową resztą wydechu... 5gen daje 2-5 km mniej w piku ale ma lepszy dół i środek ... a chiński kolektor SSAC za 120$ to wierna kopia hotshota...

dopiero kilka miesięcy temu jeden koleś policzył kolektor który przebił 6gen hotshota...
tutaj jest info... http://www.sr20-forum.com...get-header.html

nowy kolektor jeden kolega z NKP przelicza właśnie z myślą o rozpoczęciu produkcji w PL
zresztą nie ma co generalizować który kolektor jest lepszy bo i tak powinien być wykonany z uwzględnieniem:

cytat:
"1. Czas otwarcia zaworu wydechowego w ciągu jednego obrotu WK: [stopni]
Komentarz: Przez ile stopni JEDNEGO obrotu WAŁU KORBOWEGO otwarty jest zawor wydechowy. Chodzi mi o miare kata obrotu WK pomiedzy oderwaniem a powrotem grzybka zaworu do przylgni zaworowej.

2. Kąt między osiami krzywek wału korbowego: [stopni]
Komentarz: O ile obrócona jest jedna krzywka względem drugiej na wałku ROZRZĄDU

3. Wewnętrzna średnica przylgni kanału wydechowego w głowicy r: [mm]

4. Zewnętrzna średnica przylgni kanału wydechowego w głowicy R: [mm]

5. Wznios zaworu H: [mm]

6. Długość kanału wylotowego w głowicy: [mm]"
MOŻE NIE JDM, ALE JAK DLA MNIE TO BARDZO PRZYJEMNY

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7427976
Nie polecam Passata z automatem, ale to moja opinia.
poszukiwania trfaja... powoli bo euro za wysoko stoi teraz by cos sciagnac, a nadplacac nie mam zamiaru.
Pojawila sie dobra sztuka...na choryzoncie ale musze ja przwemyslec dokladnie, bo niechce sie w nic wpakowac...
Prawda jest taka ze moje iVt mechanicznie doprowadzilem do dobrego stanu, a na rynku jest sporo, ale zniszczonych sztuk, a dobrego samochodu malo kto chce sie pozbyc....
Nie polecam Passata z automatem, ale to moja opinia.



why ?
ja bym się nawet nie zastanawiał tylko brał S4, z aut tu wymienionych będzie najszybsze, najwygodniejsze, z najładniejszym dźwiękiem, a przy okazji od czasu do czasu możesz pogonić kogoś na mieście Gorzej ze spalaniem i kosztami utrzymania.



koszty utrzymania może i tak, ale ze spalaniem bym nie przesadzał... 265 konny samochód z napędem na 4 koła pali przy spokojnej (ale żaden emeryt stajl) jeździe w mieście w okolicach 11 litrów. dla mnie bomba.
11



to pali mniej niż primera nie chce mi sie jakoś wierzyć w to... założe się że przy jeżdzie typu pełna łycha wciągnie minimum 30l
no wiadomo, że jak się pociśnie to wciągnie - do 25l max 11 litrów to nie bajka. jeździłem seryjnym S4, komp pokazywał średnie spalanie w okolicach 11 litrów. płynna jazda, kilka razy depnięte mocniej. sam nie chciałem wierzyć
kurde to moje małe przy katowaniu 11 spala
no to wlasnie mike mówi, że przy katowaniu S4 bedzie palić 30...
kurde to moje małe przy katowaniu 11 spala



katujesz samochód ?


nissany np bardzo lubią benzynę seryjnie do 4500 jest ubogo AFR w granicach 14,5-14,8

powyżej 4,500 momentalnie afr skacze na 12-12,5 przy zdrowej pompie paliwa i przepływce oczywiście
Kabik a nie możesz mamie Twojego dziecka dać anglika, sam dalej jeździć iVT a 40k mieć na pieluchy?:)
Jak S4 to tylko szwajcaria na allegro bym nawet nie patrzył, znajomy ostatnio się łasił na jakieś b5 i trochę ich obleciał, generalnie nic nie ma sprawdzonego w PL.

Moze GS?
http://moto.allegro.pl/it...as_wzorowy.html
ie dlugo bede wiedzial wszystko Nissanach, podaj jeszcze wymiary tylnego tlumika bardzo to interesujace...



hondziarz


kurcze przypominaja mi sie czasy commodore versus atari
Kabi kup cokolwiek... a najlepiej niech to bedzie SKY GTR Saloon

przekładke jakoś się ogarnie
Kabi kup cokolwiek... a najlepiej niech to bedzie SKY GTR Saloon

przekładke jakoś się ogarnie



Jakoś??

to bardzo proste. Na spocie w bananowym towarzystwie
no pewnie. ja wezme wikol.
zdecydowany już jestem teraz szukam w dobrym stanie sztuki Albo Nissan albo ATR bo według mnie niema co innego kupować
Wiec temat może być zamknięty już dla mnie choć widzę że nissana można lepiej wykręcić tańszym kosztem