Mam dokładnie taki wydech o jakim mowa, w d16z2.
Moc ~135 KM, kolektor ebayowy 4-2-1, wydech 2.25" na wprost pod bakiem i 3 przeloty - 2 AWG (zamiast środkowego i zamiast kata) i końcowy WM Sport.
Bez silencera jest mega głośno, bas daje po uszach tak, że w Borsku się domki trzęsły jak odpalałem auto, ale jeździć się da jak ktoś jest odporny, nawet 2 trasy bez silencera robiłem.
Z silencerem natomiast jest prawie tak cicho jak w serii - zupełny luzik w trasie, czy przy nocnych powrotach do chaty.
Co do osiągów to o dziwo dół zajebiście zyskał zamiast stracić w stosunku do serii , góra oczywiście też dużo lepiej, ale to akurat do przewidzenia było.
Sądzę, że tak jak napisał elmer - różnica w stosunku do pozaginanego wydechu nie przekroczyłaby 4-5 KM, ale przy 130 KM to już coś.
Co do jazdy po mieście to bez pasażerów z tyłu jest luz - prawie nigdy nie przycieram na progach zwalniających, ale jakbym miał kogoś z tyłu wozić to raczej byłoby słabo.
Ogólnie polecam.