mam turbine td04, ma ona wewnetrzny WG ktorym steruje ciegno przy turbo, problem polega na tym ze to ciegno ma za krotki gwint aby ustawic turbine zeby dmuchala 1.1 bar (jest juz na maxa skrecone i daje max 0,7). Mam wyregulowane doladowanie na 1.1 bar przy pomocy MBC ale wiecznie z tym sa jakies problemy, albo przeladowuje po zmianie biegu i wlacza sie boostcut, albo dochodzi do tych 1.1 i potem spada na 0,9.
Wiec teraz zbey na samym WG dalo sie wysterowac na 1.1 i wywalic ten MBC to trzeba bardziej przegwintowac czy uciac, skrocic i przepawac ten pret czy jak to sie zazwyczaj robi?
wystarczy uciąć i starczy seryjnego gwintu. Bynajmniej w naszej 04HL-16 starczyło.
albo przeladowuje po zmianie biegu i wlacza sie boostcut, albo dochodzi do tych 1.1 i potem spada na 0,9.



Czy w przypadku spadków doładowania problemem nie jest miejsce podłączenia WG? Taki sam problem (tyle że mniejsze doładowanie) w przypadku podłączenia WG do muszli turbiny. Doładowanie bardziej stabilne przy WG podłączonym w kolektor ssący.
no wlasnie jak mialem podlaczoiny do kolektora to mialem wieksze wahania i przeladowywal, jak zmienilem na podlaczenie do muszli to nie trzyma do konca tego 1.1, ale przynajmniej nie przeladowuje po zmianie biegu.
Problemem wahań jest MBC, który powyżej bara jest po prostu niestabilny. Za mała kulka i zbyt miękka spreżyna. Zbudowalismy customa, który trzyma stabilnie do 1.3, ale nie wygląda zbyt ładnie - w sensie jest duzy.
Boost do WG powinien byc brany z muszli.
wlasnie po tych jajach z doladowaniem na starym mbc, kupilem wiekszy, z wieksza kulka i w zestawie byla zapasowa grubsza i twardsza sprezyna, to moze sprobuje ta sprezyne wymienic i zobacze co bedzie sie dzialo.
A co do dlugosci gwintu Fawor to ja wlasnie mam juz na max dokrecone, tak ze gwintu juz nie widac ale jest za malo, tylko ze z tego co widze mam cos kombinowane z mocowaniem tej gruchy i moze przez to wychodzi ona jakos blizej WG.
W sedanie było tak, że gwint wszedł juz do konca w nakretke, ale nie wiem, czy coś wystawało. Jak utniesz połowe uzwojenia to trzpień wejdzie głebiej. Tyle u nas akurat wystarczyło, żeby ogarnąc 0,9 chyba - reszte dociągnelismy MBC. Ale i tak nie ma jak zewnętrzny i Apexi - najlepsze z możliwych rozwiązań.