VII. ZOBOWIAZANIA


1.POJ. ZOB. Zobowiązanie (obligatio) to stosunek prawny między dwiema stronami, z których jedna strona (wierzyciel - creditor) ma prawo domagania się pewnego świadczenia (wierzytelność - creditum) od strony drugiej (dłużnika - debitor), mającej obowiązek to świadczenie spełnić (dług - debitum). Zobowiązanie to prawo podmiotowe względne, będące węzłem prawnym traktującym je jako res incorporales (rzecz niematerialną). Podmioty zobowiązania to wierzyciel (mógł nim być każdy obywatel rzymski mający czynną zdolność majątkową, w późniejszym czasie także cudzoziemiec, nie mógł nim być niewolnik bo cokolwiek nabywał, nabywał dla swojego pana, a można domagać się wydania rzeczy jedynie od dłużnika) i dłużnik (mógł nim być każdy, również niewolnik, gdyż miał bierną zdolność majątkową a jego dług był niezaskarżalny i z mocy zobowiązania obligacyjnego dokonywał raczej czynności pozytywnych). Zobowiązanie opiera się na zasadzie równości stron, gdyż nie daje żadnej władzy wierzycielowi nad dłużnikiem. Zobowiązania były wytworem rozwijających się stosunków społeczno-ekonomicznych i regulowały je, a dzięki zobowiązaniom rozwijała się wszechstronnie produkcja w wyniku terminowych dostaw materiałów. Zobowiązania regulowały zbywanie i nabywanie gotowych produktów, ułatwiały organizację pracy i wielorakich usług, oraz zapewniały udzielanie wszelkiego rodzaju kredytów, chroniły własność i posiadanie przed naruszeniem lub zniszczeniem. 2.ŹRÓD. ZOB: ze względu na źródła ich powstania: kontrakt (ex contractu - z umów zaskarżalnych według prawa prywatnego), delikt (ex delicto - z przestępstw prawa prywatnego), jak gdyby z kontraktów (quasi ex contractu - powstałe ze zdarzeń podobnych do kontraktów) i jak gdyby z deliktów (quasi ex delicto - powstałe w wyniku zdarzeń podobnych do deliktów). 3. ZOB. CYWILNE I NATUR. dzielimy ze względu na sankcję. Zobowiązania cywilne (obligationes civiles) uregulowane były przez prawo (były zaskarżalne i możliwe do egzekucji). Zobowiązania naturalne (naturales) były niezaskarżalne i zaciągane były przez: niewolników, ojca wobec podległych jego władzy i odwrotnie a także pomiędzy osobami podległymi tej samej patria potestas, oraz pupila i niewiastę zawierających kontrakty bez zgody opiekuna. Dłużnik, który dobrowolnie zaspokoił pretensje wierzyciela, nie mógł wnieść powództwa o zwrot świadczenia jako nienależnego (condictio). Wierzyciel mógł zatrzymać to świadczenie (soluti retentio), czego nie mógłby uczynić, gdyby dłużnik spełnił świadczenie, które się mu nienależało. Zobowiązanie to mogło być zabezpieczone zastawem, poręką, albo nadawało się do potrącenia. 4.ZOB. JEDN. I DWUST: dzielimy ze względu na naturę stosunku obligacyjnego. Zobowiązania jednostronne to takie, gdy jedna strona była wyłącznie zobowiązana, a druga wyłącznie uprawniona (np. pożyczka). Zobowiązania dwustronne mogły być: zupełne (bilateralis aequalis - obie strony występowały w podwójnej roli dłużnika i wierzyciela, np. kupno-sprzedaż: kupujący był dłużnikiem z tytułu ceny i wierzycielem z tytułu towaru, sprzedawca był dłużnikiem towaru i wierzycielem z tytułu ceny) i niezupełne (bilateralis inaequalis - istniał tylko jeden węzeł obligacyjny - jeden dłużnik i jeden wierzyciel - jednak mogły zaistnieć okoliczności, w których role stron się odwracały, np. przechowanie). 5.ZOB. ŚCIS. PR I DOB. WIARY: dzielimy ze względu na zakres ochrony procesowej. Zobowiązania stricti iuris wiązały strony według treści stosunku prawnego (kontrakt werbalny, literalny i pożyczka). Ze zobowiązań bonae fidei powstawał obowiązek świadczenia tego, czego można było oczekiwać od uczciwego kontrahenta (kontrakt konsensualny i realny bez pożyczki) 6. ZOB PRZEM. I UPOW PRZEM: Zobowiązanie przemienne (obligatio alternativa) - dłużnik był zobowiązany do kilku świadczeń ale spełnienie jednego uwalniało go od zobowiązania. Wybór przedmiotu świadczenia należał do dłużnika, o ile strony nie postanowiły inaczej, a przypadkowe zniszczenie jednego z przedmiotów świadczenia nie powodowało umorzenia zobowiązania. Upoważnienie przemienne (facultas alternativa) - dłużnik zobowiązany był do spełnienia określonego świadczenia na rzecz wierzyciela ale mógł spełnić i inne, uwolniając się od zobowiązania. Zobowiązanie podzielne może być spełnione w częściach, w różnym czasie i bez wpływu na jego istotę lub wartość (opiewające na kwotę pieniężną - nomina semper sunt divisa), a pozostałe są niepodzielne. 7.Treścią zobowiązania jest świadczenie w przyszłości, a jego przedmiot określano jako: dare (jeśli dłużnik był zobowiązany do przeniesienia na własność wierzyciela jakiejś rzeczy), facere (jeśli był zobowiązany uczynić coś dla wierzyciela, albo nieczynić - non facere) i praestare (jeśli miał obowiązek uiszczenia odszkodowania w wypadku niewykonania albo nienależytego wykonania zobowiązania). Świadczenie mogło być przedmiotem zobowiązania jeśli odpowiadało wymogom: 1) było prawnie i fizycznie możliwe do spełnienia (impossibilium nulla obligatio), 2) było dozwolone z punktu widzenia zasad prawa i moralności, 3) musiało mieć wartość pieniężną (możliwą do oszacowania - konsekwencja kondemnacji pieniężnej), 4) musiało być dostatecznie wyraźnie określone (uprawnienia i zobowiązania). Oznaczanie przedmiotów świadczeń: in specie (specyficzne - przypadkowe zaginięcie przedmiotu powodowało uwolnienie dłużnika od zobowiązania) albo in genere (gatunkowe - nie powodowało uwolnienia dłużnika od zobowiązania, bo genus perire non consetur - gatunek nie może zaginąć). 10. WINA działającego (culpa) to naganny stosunek subiektywny podmiotu do jego obowiązku zachowania się, wynikającego z normy prawnej, zasad słuszności, albo stosunku prawnego jaki łączy go z innym podmiotem. Wina może polegać na działaniu (culpa in faciendo) albo zaniechaniu (culpa in non faciendo). Naruszenie cudzego interesu prawnego może nastąpić bez istnienia stosunku obligacyjnego - wina pozakontraktowa (culpa aquiliana) lub z pogwałceniem tego stosunku - wina kontraktowa (culpa extraquiliana). Stopnie winy: a) Dolus (zły zamiar, podstęp) - świadome zachowanie się podmiotu w celu wyrządzenia szkody drugiemu (też zamiar popełnienia, gdyż odpowiedzialny znał, przewidywał i godził się ze skutkami swego działania). b) Culpa to wina nieumyślna, zaniedbanie pewnych reguł staranności (diligentia), do której zobowiązani są wszyscy, bez względu na to czy przewidują ujemne skutki swego zachowania, ale lekkomyślnie sądzą, że ich unikną, jak i gdy skutków nie przewidzieli, chociaż mogli i powinni przewidzieć. Ze względu na rodzaj: - culpa lata to grube niedbalstwo, skrajne zaniedbanie staranności przeciętnego człowieka (duży ładunek) - culpa levis to lżejsze zaniedbanie staranności abstrakcyjnego dobrego gospodarza (boni patris familias).- culpa in concreto to nie przejawianie staranności (większe w cudzych interesach niż swoich). SZK. I SPOS. JEJ NAPR: Szkoda to naruszenie interesu wierzyciela, który wyraża się w jego prawie podmiotowym chronionym przez obowiązujący porządek prawny (uszczerbek w mieniu, naruszenie nietykalności lub dobrego imienia). Obowiązek wyrównania szkody zależy od podstawy odpowiedzialności dłużnika. Mógł obejmować wartość rzeczy naruszonej lub jej wielokrotność. Sprawca musiał prócz zwrotu szkody (damnum emergens) pokryć utracony zysk (lucrum cessans) jaki miałby właściciel, gdyby sprawca nie wyrządził szkody. Związek przyczynowy - dłużnik odpowiadał tylko wtedy za szkodę, gdy była ona koniecznym następstwem zawinionego zachowania się. Szkoda mogła też być wynikiem przypadku (casus fortuitus). 11. ZWŁOKA I JEJ SKUT.: Zwłoka (mora) mogła zachodzić po stronie dłużnika i wierzyciela - powodowała modyfikację stosunku obligacyjnego. Zwłoka dłużnika (mora debitoris) miała miejsce, gdy z własnej winy nie wykonał zobowiązania, którego termin już upłynął. Przy długach terminowych popadał w zwłokę w momencie upłynięcia terminu świadczenia (dies interpellat pro homine - termin wzywa zamiast osoby). Przy długach bezterminowych popadał w zwłokę po uprzednim wezwaniu ze strony wierzyciela (interpellatio) do spełnienia świadczenia. Przy przestępstwie wezwanie było zbyteczne (fur semper est in mora - złodziej zawsze pozostaje w zwłoce). Odpowiedzialność dłużnika ulegała obostrzeniu i musiał wynagrodzić powstałą szkodę, odpowiadał za niższe stopnie winy lub przypadkową utratę. Skutki zwłoki ustępowały (purgatio morae) po zaofiarowaniu świadczenia albo odroczeniu terminu (moratorium). Zwłoka wierzyciela (mora creditoris) miała miejsce, gdy odmawiał przyjęcia świadczenia zgodnego z treścią zobowiązania. Wierzyciel musiał zwrócić koszty związane ze zwłoką, a dłużnik mógł w skrajnych przypadkach oddać rzecz świadczoną w depozyt albo nawet porzucić - dzięki osłabieniu odpowiedzialności dłużnika. 13. UMOCNIENIE ZOBOW. mogło nastąpić przez: zabezpieczenie rzeczowe (zastaw ręczny - pignus, fiducia cum creditore contracta), zabezpieczenie osobowe (zobowiązania osób trzecich: poręczenie, mandat kredytowy - mandatum pecuniae credendae, constitutum debiti alieni, receptum argentarii i środki mające wywrzeć presję na dłużnika: zadatek - arrha, stypulacja karna - stipulatio poenae, kara umowna i constitutum debiti proprii). Przyjęcie odpowiedzialności za cudzy dług (intercessio) mogło być: kumultatywne (dłużnik odpowiadał obok intercedenta, np. poręczenie), uwalniające (dłużnik został zwolniony od odpowiedzialności przez intercedenta) i intercessio tacita (gdy intercedent występował jako dłużnik, w rzeczywistości przejął cudze zobowiązanie). Senatus Consultum Velleianum (46 r.) zakazało intercesji kobietom (nie czyniło jej nieważną - mogła się uchylić od odpowiedzialności dzięki exceptio s.c. Velleiani). Przy intercesji uwalniającej można było wnieść powództwo przeciwko uwolnionemu dłużnikowi (actio restitutoria) lub przeciw temu kto z niej korzystał (actio institutoria). 14.POR. STYMU: 15.ZMIAN. PODM. ZOB: W prawie rzymskim istniała możliwość przekazania wierzytelności dla drugiej osoby oczekując od niej świadczenia wzajemnego (obligandi causa), zamiast innego świadczenia (datio in solutum), do którego jest zobowiązana (solvendi causa). Wierzyciel pozbawiony pieniędzy mógł swoją wierzytelność sprzedać, jeśli było to zgodne z prawem i czynność taką nazywano przelewem. Przelew lub cesja to przeniesienie wierzytelności z dotychczasowego wierzyciela (cedenta) na drugą osobę (cesjonariusza) mocą zawartej między nimi umowy. Przejście wierzytelności mogło nastąpić nawet bez wiedzy dłużnika (debitor cessus). Początkowo charakter osobisty zobowiązania uniemożliwiał cesję. Nowacja to zmiana wierzyciela, kiedy nowy wierzyciel przyjmował od dłużnika stypulacyjne przyrzeczenie spełnienia tego samego świadczenia, które należało się uprzedniemu wierzycielowi. W ten sposób gasło uprzednie zobowiązanie a ustanawiano nowe (umarzała dotychczasowe prawa akcesoryjne - zastaw) i wymagała zgody dłużnika. Zastępstwo procesowe oznaczało, że wierzyciel mianował drugą osobę i upoważniał do ściągnięcia od dłużnika wierzytelności, oraz zatrzymania wyegzekwowanego świadczenia (cognitor albo procurator in rem suam). Zastępca działał w cudzym imieniu (alieno nomine) nawet bez zgody dłużnika. Kupno spadku służyło do realizacji wierzytelności, które cesjonariusz nabył (actio utilis suo nomine) ale jako wierzyciel (dzięki reskryptowi Antoniusa Piusa). Zawiadomienie dłużnika o cesji (denuntiatio) nie uwalniało go od świadczenia do rąk wierzyciela. Zmiana dłużnika mogła się odbywać tylko przez nowację - nowy dłużnik przyrzekał w drodze stypulacji świadczyć wierzycielowi to, co winien był uprzedni dłużnik (zmiana dłużnika a nie przejęcie długu). Gasło uprzednie zobowiązanie a ustanawiano nowe, co wymagało zgody wierzyciela (nie starego wierzyciela) nazywając się expromissio. 16.UMORZ. ZOB WG. PR CYWIL: Umorzenie mogło nastąpić z mocy ius civile a skutek następował wówczas ipso iure z chwilą powstania przyczyny umorzenia. Zobowiązanie umorzone w ten sposób gasło wobec wszystkich zainteresowanych i były to: formalne zwolnienie z zobowiązania, wykonanie zobowiązania, nowacja, confusio. Umorzenie mogło nastąpić z mocy ius honorarium a skutek następował dopiero z mocy zarzutu procesowego ope exceptionis. Zobowiązanie umorzone w ten sposób nadal istniało ale jego realizacja była uniemożliwio przez udzieloną ekscpecję. 2. Zwolnienie z zobowiązania. Początkowo wykonanie świadczenia (solutio) nie powodowało jeszcze umorzenia zobowiązania. Mogło to nastąpić dopiero poprzez akt odwrotny (contrarius actus) do tego, który spowodował powstanie odpowiedzialności dłużnika. Zobowiązanie zaciągnięte przy użyciu spiżu i wagi (per aes et libram, np. pożyczka) umarzano poprzez odważenie odpowiedniej ilości kruszcu na wadze i następnie ogłoszenie umorzenia długu w obecności 5 świadków. Po wprowadzeniu pieniądza zaspokojenie miało moc umarzającą i powyższe stało się zapłatą symboliczną (imaginaria solutio). Zobowiązania z kontraktów werbalnych umarzano za pomocą acceptilatio, strony wymieniały pytania i odpowiedzi, a umorzenie mogło nastąpić niezależnie od świadczenia. Stipulatio Aquiliana umożliwia, by w drodze stypulacji przeprowadzano nowację stosunków obligacyjnych między dwoma podmiotami, następnie umarzano przez akceptylację (acceptilatio). Zobowiązania z kontraktów literalnych umarzano prawdopodobnie przez akceptylację literalną, a z kontraktów konsensualnych przez contrarius consensus, obopólne porozumienie stron (mutuo dissensu).3. Wykonanie zobowiązania to solutio, czyli zapłata. Z czasem samą realizację świadczenia uznawano za warunek wystarczający do umorzenia zobowiązania. Dłużnik nie musiał koniecznie sam wykonać zobowiązania (chyba że świadczenie zależało od kwalifikacji). Dłużnik mógł też za zgodą wierzyciela świadczyć coś innego (datio in solutum). Dłużnik winien spełnić świadczenie do rąk wierzyciela albo osoby poważnionej (solutionis causa adiectus) w miejscu umówionym. Osobą upoważnioną do przyjęcia świadczenia ale także do jego domagania się był adstipulator. Dłużnik za pomocą stypulacji przyrzekał świadczenie wierzycielowi i adstipulatorowi. Adstipulator mógł je przyjąć co umarzało wierzytelność, mógł też zwolnić dłużnika z długu ale odpowiadał przed wierzycielem, jeśli uczynił to ze szkodą dla niego. 4.Nowacja polegała na zastąpieniu jednego zobowiązania nowym, które wchodziło w miejsce poprzedniego. Dokonywała się za pomocą stypulacji, więc nowe zobowiązanie miało charakter stypulacyjny. Z wygaśnięciem starego zobowiązania ulegały umorzeniu wszelkie prawa akcesoryjne (np. zastaw). Nowacja przeprowadzona w celu modyfikacji zobowiązania (termin, postanowienia) to novatio inter easdem personas (między tymi samymi osobami), albo w celu zmiany podmiotów zobowiązania to novatio inter novas personas (między nowymi osobami). Wymogiem nowacji stał się animus novandi - wola stron mająca zewnętrzny wyraz, gdyż w przeciwnym przypadku nowe zobowiązanie nie zastępowało starego, istniało obok niego (kumulatywnie).5. Inne przypadki zagaśnięcia zobowiązania. W zobowiązaniu o pracę - śmierć pracownika, z umowy o dzieło - śmierć wykonawcy, przy zobowiązaniach spółek - śmierć którejkolwiek ze stron. Śmierć jest zjawiskiem wyjątkowym (dług i wierzytelność wchodzi w spadek). Gasły, gdy dług i wierzytelność zlały się - confusio - w jednej osobie, a przy zobowiązaniach specyficznych przy przypadkowej utracie przedmiotu świadczenia. 17.UMORZ. ZOBO. WG PRA. PRETOR: Pactum de non petendo to nieformalna umowa, w której wierzyciel przyrzekał dłużnikowi, że albo w ogóle, albo przez pewien czas nie będzie pozywał go do sądu o należne świadczenia. Takie pactum nie niweczyło zobowiązania (z wyjątkiem kradzieży i zniewagi). W przypadku złamania przyrzeczenia dłużnikowi przysługiwało exceptio pacti de non petendo. Jeśli wierzyciel przyrzekł, że w ogóle nie będzie dochodził roszczenia drogą sądową przegrywał proces, jeśli przyrzekł, że przez jakiś czas - wycofywał powództwo. Kompensacja (compensatio) przez potrącenie to umorzenie wierzytelności w wyniku przeciwstawienia roszczeniu wierzyciela wzajemnej wierzytelności ze strony dłużnika, wtedy gasły obie wierzytelności (albo redukowały się o wartość niższego roszczenia). Najpierw potrąceń dokonywano w iudicium bonae fidei w sytuacji, gdy powód nie uwzględniał wzajemnej pretensji pozwanego z tego samego stosunku prawnego (ex pari causa) to sędzia uwalniał pozwanego. W iudicium stricti iuris kompensacja z różnych tytułów prawnych (ex dispari causa) była dopuszczalna gdy: 1) bankier (argentarius) mógł wnosić powództwo względem dłużnika tylko o saldo (agere cum compensatione) a minimalne przekroczenie salda narażało na przegranie procesu wskutek pluris petitio, 2) nabywca masy upadłego dłużnika (bonorum emptor) domagał się świadczenia od dłużników bankruta, a sędzia uwzględniał wzajemne pretensje dłużników i zasądzał ich na kwotę wynikającą z końcowego rozliczenia wzajemnych wierzytelności (agere cum deductione). 18.KONTR REALNE: 19.POŻYCZKA Pożyczka - mutuum Pierwotnie pożyczka to nexum, dochodząca do skutku przy zastosowaniu spiżu i wagi, a dłużnik, który nie zwrócił długu podlegał egzekucji osobistej albo trans Tiberim, czego zakazała lex Poetelia (326 r.p.n.e.). Pożyczka (mutuum) była kontraktem realnym, który polegał na tym, że udzielający pożyczki (mutui dans) oddawał na własność biorącego pożyczkę (mutui accipiens) pewną ilość rzeczy zamiennych, z obowiązkiem zwrotu takich samych rzeczy, w tej samej ilości i takiej samej jakości. Przeniesienie własności odbywało się przez tradycję, aby pożyczka stała się zaskarżalna musiano wręczyć przedmiot pożyczki. Kontrakt ten był jednostronnie zobowiązujący (pożyczkodawca nigdy nie mógł stać się dłużnikiem). Należał do zobowiązań stricti iuris (dłużnik zwracał to co było przedmiotem kontraktu, bez odsetek - usurae). Odsetki można było zapewnić sobie dzięki stypulacji dodatkowej (stipulatio usurarum). Walcząc z lichwą ustalono górną granicę odsetek na ok. 12% w skali roku (później tylko przy pożyczce morskiej, zwykła - 6%). Przedmiotem pożyczki mogły być tylko rzeczy zamienne, które określa się miarą, wagą, ilością (np. pieniądze, wino). Biorący pożyczkę uzyskiwał na rzeczach własność i mógł z nimi zrobić co chciał, a oddawał takie same rzeczy (nie te same). Zwrotu pożyczki dochodził wierzyciel poprzez condictio certae (creditae pacuniae albo rei w zależności od tego, czy przedmiotem były pieniądze czy rzeczy zamienne). Zobowiązanie z pożyczki udzielonej synowi bez zgody ojca uznano przez s.c. Macedonianum za naturalne (Macedo). Pożyczka morska (foenus nauticum albo petunia traiecticia) mogła być przeznaczona jedynie na zakup towaru transportowanego drogą morską, a dłużnik musiał zwrócić przedmiot pożyczki tylko, jak dopłynął do portu przeznaczenia. 20.UŻYCZENIE: (commodatum) polegało na oddaniu przez jedną osobę (komodant) pewnej rzeczy niezużywalnej osobie drugiej (komodatariusz) w bezpłatne, czasowe lub rodzajowo określone używanie. Był to kontrakt realny bonae fidei, dwustronnie zobowiązujący niezupełny, a przedmiot był określony indywidualnie. Możliwe było także użyczenie rzeczy zużywalnych, jeśli komodatariusz zobowiązał się jedynie do posłużenia nimi na pokaz. Komodatariusz otrzymywał rzecz w dzierżenie i nie mógł z niej pobierać pożytków, odpowiadał za omnis culpa, przypadek zwykły (casus fortuitus) i miał strzec rzecz (custodia). Używając niezgodnie z przeznaczeniem (w innym celu niż ustalono w umowie) popełniał kradzież używania (furtum usus). Musiał zwrócić tę samą rzecz, którą mu użyczono. Komodant mógł być wierzycielem ale i dłużnikiem (zniszczony dzban wymagał naprawy - prawo retencji) i odpowiadał z tytułu dolus i culpa lata. Chronione początkowo actio in factum (wyrównanie szkody), a później przez powództwa cywilne przyznane przez pretora dla komodanta - actio commodati directa, a dla komodatariusza - actio commodati contraria. 21.PRZECHOWANIE: (depositum) polegało na oddaniu, przez jedną osobę (deponent), drugiej osobie (depozytariusz) jakiejś rzeczy ruchomej w bezpłatne przechowanie, z obowiązkiem jej zwrotu na każde wezwanie. Pierwotnie był chroniony actio in factum, a później deponent przez actio depositi, a depozytariusz - actio depositi contraria. Był to kontrakt realny bonae fidei, dwustronnie zobowiązujący niezupełny. Depozytariusz otrzymywał tylko detencję rzeczy z zakazem jej używania, jeśli tego nie przestrzegał popełniał furtum usus. Depozytariusz odpowiadał za dolus i culpa lata, deponent za omnis culpa (był w jego interesie). Przedmiotem przechowania mogły być rzeczy określone indywidualnie i wyjątkowo określone gatunkowo (in genere), gdyż wtedy był to depozyt nieprawidłowy (depositum irregulare). Depozytariusz nabywał własność rzeczy, po skończeniu przechowania zwracał takie same rzeczy. Deponent i depozytariusz odpowiadali omnis culpa (obaj odnosili korzyści). Dopuszczalne były odsetki w odrębnej stypulacji procentowej. Depozyt konieczny (miserabile, necessarium) występował, gdy oddający rzecz znajdował się w sytuacji przymusowej (np. pożar, powódź), a nieuczciwy depozytariusz odpowiadał za duplum zdeponowanego przedmiotu. Depozyt sekwestrowy (sequestrum) występował, gdy przedmiot sporu sądowego oddawano osobie trzeciej, z obowiązkiem wydania stronie, która wygra proces. Podlegał ochronie interdyktalnej. 22.KONTR. ZASTAW: Kontrakt zastawniczy - contractus pigneraticius Z mocy kontraktu zastawu oddający rzecz w zastaw (zastawca), swemu wierzycielowi w dzierżenie, w celu zabezpieczenia wierzytelności, ma prawo domagać się od niego zwrotu rzeczy po wygaśnięciu wierzytelności zabezpieczonej tym zastawem. Kontrakt dwustronnie zobowiązujący niezupełny. Po spełnieniu zastawnik zwracał przedmiot w stanie należytym (bez używania). Realizowany przez wręczenie rzeczy, bez zamiaru zachowania dla siebie (detentio) przez zastawnika, który był jedynie dzierżycielem jednakże korzystać mógł z ochrony interdyktalnej, przyznawanej z reguły posiadaczom. Zastawnik i zastawca odpowiadali za culpa levis. Środkami ochrony były actio pigneraticia - zastawca, i actio contraria - zastawnik, w oparciu o bonae fides. 23.KONTR. WERBALNE: Stypulacja (stipulatio) jako kontrakt werbalny, dochodziła do skutku w ten sposób, że wierzyciel (stipulator) przy użyciu określonych słów pytał dłużnika (promissor) czy przyrzeka spełnić jakieś świadczenie, a dłużnik na pytanie to odpowiadał twierdząco. Początkowo dostępna jako sponsio (później oznaczało to poręczenie słowne za cudzy dług). Dostępna była tylko dla obywateli mówiących i słyszących, obecnych, a oświadczenia woli nie mogły przerwać inne czynności (unitas actus). Stypulacja należy do najstarszych źródeł zobowiązań rzymskich powstałych w drodze umowy (degradacja nastąpiła przez pismo, obywatelstwo i dążenie do uproszczeń). Był to kontrakt jednostronnie zobowiązujący (do dwustronnych trzeba było zawrzeć 2 stypulacje) i stricti iuris (rygorystyczny). Fakt dojścia stypulacji do skutku stwierdzały dowody pisemne - cautiones. Wierzyciel mógł posługiwać się cautio stipulatoria, a dłużnik posiadał: exceptio doli (naruszało poczucie sprawiedliwości), exceptio non numeratae pecuniae (kwota nie wręczona - dowód na przeciwieństwo) i querela non numeratae pecuniae (środek ofensywny - stwierdzenie, że przyrzeczenie jest pozbawione podstaw prawnych). Wierzyciel w procesie legisakcyjnym mógł korzystać z legis actiones procesowych, a w procesie formułkowym z actio ex stipulatu. W 472 r. cesarz Leon pozostawił wymóg zgodności treści pytania i odpowiedzi oraz aktu pisemnego stwierdzającego zawarcie stypulacji i zwolnił od używania uroczystych słów (sollemnia verba). Ostateczny kształt stypulacji nadał Justynian, potwierdził on pełną skuteczność stypulacji zawartej słownie. Przy stypulacjach potwierdzonych dokumentem ograniczył możliwość skorzystania z exceptio albo querela non numerate pecuniae do 2 lat, w czasie których można było wykazać brak podstawy prawnej lub nieobecność przy sporządzaniu. W cautio można podać treść przyrzeczenia (cautio indiscreta) i przyczynę prawną (czynność kauzalna). Liczne przypadki stosowania stypulacji (pretorska, z prawa rzeczowego, zabezpieczająca przed szkodą, nowacja, zobowiązanie solidarne, odsetki) wykreowały stosowanie jej do powołania nowego stosunku obligacyjnego albo ugruntowania istniejącego (kara umowna albo poręczenie). Stypulacja kary umownej albo konwencjonalnej (stipulatio poenae) była przyrzeczeniem ze strony dłużnika zapłacenia wierzycielowi pewnej kwoty pieniężnej tytułem kary, w wypadku niewykonania zobowiązania. Wierzyciel nie musiał udowadniać poniesionej szkody, ani wykazywać jej rozmiarów, więc gdy świadczenie nie było sprecyzowane (incertum) polegało na facere albo na non facere. Poręczenie (adpromissio) to stypulacja zawarta między wierzycielem a osobą trzecią (poręczyciel - adpromissor), na której podstawie poręczyciel przyjmował odpowiedzialność za cudzy dług. Było to prawo akcesoryjne, jego byt związany był z istnieniem długu głównego. Poręczyciel nie mógł odpowiadać za więcej aniżeli dłużnik główny, mógł odpowiadać natomiast za mniej. Najstarszą formą była sponsio dostępna dla obywateli i służyła do zabezpieczenia zobowiązania werbalnego, a fidepromissio dostępna też była dla peregrynów. Fideiussio dostępna dla Rzymian i peregrynów służyła do zabezpieczenia werbalnie zobowiązań powstałych z czynów dozwolonych (umacniała delikty). Poręczyciel mógł się domagać z beneficium excussionis, by wierzyciel wpierw szukał zaspokojenia u dłużnika głównego jeśli był wypłacalny. Beneficium divisionis umożliwiała, aby współporęczyciel domagał się podziału należności między resztę wypłacalnych współporęczycieli. Beneficium cedendarum actionum to możliwość domagania się od wierzyciela przekazania mu środków procesowych (actio depositi), jakie służyły do realizacji jego wierzytelności, które ów poręczyciel poprzez prawo regresu stosował wobec dłużnika głównego (pierwotnie na podstawie stosunku wewnętrznego). 24.KONTR. LITERALNE: expensilatio, chirographum, syngraphae Expensilatio to wpis fikcyjnych dochodów i wypłat (nomina transcripticia) do księgi rachunkowej wierzyciela (codex accepti et expensi) i służył do przekształcenia w porozumieniu z dłużnikiem istniejącego zobowiązania w zobowiązanie literalne o charakterze abstrakcyjnym (podstawa prawna, osoba dłużnika albo wierzyciela). Skrypt dłużny również o charakterze abstrakcyjnym to chirographum (1 egzemplarz - dokument dwustronnej czynności dokonanej rzeczywiście) i syngraphae (2 egzemplarze - pisemna deklaracja, też czynności fikcyjnych, nie doszłych do skutku, wykształcony u peregrynów, gdzie dłużnik uznawał swój dług choć nie było stypulacji).

25. Kontrakty konsensualne 1.Kupno-sprzedaż - emptio-venditio Była to umowa dochodząca do skutku na drodze nieformalnego porozumienia stron, na podstawie którego jedna strona (sprzedawca - venditor) zobowiązywała się do przeniesienia i zapewnienia spokojnego posiadania jakiejś rzeczy (merx), na drugą stronę (kupującego - emptor), ta zaś zobowiązywała się wzajemnie do przeniesienia na własność sprzedawcy, pewnej kwoty pieniężnej tytułem ceny (pretium). Do istotnych elementów zaliczamy:1. Porozumienie stron (consensus) w jakiejkolwiek postaci. Przy porozumieniu mógł wystąpić zadatek (arrha). Według Gaiusa stanowił dowód zawarcia kontraktu (arrha confirmatoria). Po wykonaniu wracał do kupującego albo był zaliczany na poczet ceny, później stanowił karę za zawód (arrha poenitentialis). Obie strony odpowiadały za omnis culpa i kupującemu przysługiwało actio empti, a sprzedającemu actio venditi. Do obowiązków sprzedawcy należało przede wszystkim wydanie rzeczy kupującemu, do tego czasu miał nad nią czuwać. Wydania rzeczy dokonywał poprzez przeniesienie posiadania przez co wywiązywał się ze swojego zobowiązania (pod warunkiem braku wad). Towar (merx) - przedmiotem wymiany mogły być wszystkie rzeczy dopuszczone do obrotu (niematerialne i materialne), również cudze. Kupno rzeczy przyszłej, spodziewanej (emptio rei speratae, np. plony) miało charakter warunkowy, gdyż nie było skuteczne, gdy spodziewana rzecz nie powstała bez winy dłużnika. Bezwarunkowe było kupno samej nadziei (emptio spei), bez względu na to, czy rzecz w ogóle powstanie. Towarem była więc istniejąca szansa, i kontrakt miał przez to charakter losowy (aleatoryjny) 3. Cena (pretium) musiała być oznaczona (certa), wyrażona w pieniądzu oraz rzeczywista. Jeśli miała charakter symboliczny to umowę taką traktowano jako darowiznę. Musiała odpowiadać wartości towaru (pretium iustum), nie mogła być mniejsza niż 1/2 wartości zbywanej rzeczy (grunt), gdyż sprzedawca mógł rozwiązać umowę albo żądać wyrównania straty. Strony mogły (bez podstępu) podchodzić się co do towaru i ceny. 27.ODPOW. ZA WADY TOW.: Sprzedawca odpowiadał z tytułu rękojmi i za wady prawne (nie mógł przenieść na nabywcę prawa własności jeśli sprzedawał rzecz cudzą), gdyż wówczas prawowity właściciel rzeczy w drodze ewikcji (evictio) mógł żądać wydania jego rzeczy od nabywcy. Przy kupnie mancypacyjnym odpowiadał za wady prawne z mocy actio auctoritatis do podwójnej wysokości ceny wymówionej, a przy kupnie konsensualnym do wysokości podwójnej wartości ceny, jeżeli odpowiedzialność taką wymówiono (accidentale negotii) w drodze odrębnej stypulacji (stipulatio duplae). Sprzedawca nie odpowiadał za wady jawne, które mógł z łatwością dostrzec kupujący a odpowiadał, gdy były one ukryte i dotyczyły rzeczy in specie, lub dotyczyły rzeczy określonej co do gatunku (in genere), oraz gdy zapewnił o właściwościach towaru, których ten nie posiadał. Do obowiązków kupującego należało przede wszystkim zapłacenie ceny. Jeśli tego nie uczynił popadał w zwłokę jako: dłużnik (dochodziło do tego wtedy, gdy po otrzymaniu rzeczy nabywca zwlekał z zapłatą) albo wierzyciel (jeśli nie odebrał prawidłowo świadczenia towaru ponosił dodatkowe koszty jego dalszego przechowania przed sprzedażą). Kupujący ponosił pewne ryzyko utraty lub pogorszenia zakontraktowanego towaru (bez winy sprzedawcy) przy kupnie rzeczy oznaczonej indywidualnie (periculum est emptoris). Edylowie ustalili katalog wad, za które odpowiadał sprzedawca (bez względu na wiedzę o tym). Należały do nich: actio redhibitoria (kupujący mógł w ciągu 6 miesięcy od ujawnienia wady domagać się zapłaty podwójnej wartości rzeczy, za jej zwrotem) i actio quanti minoris (kupujący mógł w ciągu 12 miesięcy od ujawnienia się wady domagać się jedynie obniżenia ceny - wpływ wady na wartość). Emptio-venditio to kontrakt bonae fidei, więc strony mogły go modyfikować przez zastrzeżenia jako nieformalne umowy dodatkowe - pacta: 1) kupującego,

o odstąpieniu od umowy, jak rzecz mu się nie spodoba, 2) sprzedającego, gdy osoba trzecia zaoferuje wyższą cenę, 3) prawo pierwokupu dla sprzedającego, 4) brak zapłaty dla sprzedającego unieważniał kontrakt. 2. Najem - locatio-conductio

Należał do kontraktów dwustronnie zobowiązujących zupełnych. Na jego podstawie jedna osoba (locator) była zobowiązana oddać pewną rzecz w używanie, albo świadczyć pewne usługi, bądź wykonać jakieś dzieło, za co druga osoba (conductor) była zobowiązana do pieniężnego wynagrodzenia. Istotne elementy to: 1) oddanie rzeczy w używanie, praca ludzka (operae), albo rzecz, która ma być poddana określonej obróbce, 2) zapłata za używanie, świadczenie albo dzieło, 3) porozumienie co do elementów wymienionych powyżej. Rodzaje najmu: 29.Najem rzeczy (locatio-conductio rei). Locator zobowiązywał się wydać dla conductora określoną rzecz do czasowego używania w zamian za wynagrodzenie pieniężne (merces). Przedmiotem najmu mogły być rzeczy materialne (czasami niematerialne) i niezużywalne. Kontrakt ten był zawiązywany czasowo (można było go odnowić - reconductio), rozwiązywał się przez zniszczenie albo zaginięcie rzeczy. Wynajmujący zobowiązany był przekazać rzecz w dzierżenie, utrzymywać ją w stanie zdatnym do używania, zwrócić koszty nakładów. Odpowiadał za wady prawne i fizyczne rzeczy oddanej w najem oraz za dolus, culpa lata i culpa levis in abstracto. Przeciwko najemcy przysługiwało mu actio locati. Najemca zobowiązany był do płacenia czynszu (określony w pieniądzu), używać rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem, naprawiać i oddać po zakończeniu używania, mógł oddać rzecz w podnajem i żądać obniżenia czynszu w razie niższych zbiorów (siła wyższa). Przeciwko wynajmującemu przysługiwało mu actio conducti, był pozbawiony ochrony posesoryjnej. Najem przyczynił się do rozwarstwienia społeczeństwa (domy czynszowe - insulae, grunty rolne) i powstania grupy dzierżawców przywiązanych do ziemi (glebe adscripti) kolonów (servi terrae ipsius). 30.Najem usług (locatio-conductio operarum). Locator był zobowiązany świadczyć pewne usługi (operae), na rzecz conductora za wynagrodzeniem pieniężnym (pensio). Przedmiotem najmu była operae illiberales (praca prosta, bez kwalifikacji). Pracownik zobowiązany był wykonywać pracę osobiście w określonym czasie i według życzeń pracodawcy, starannie (nie odpowiadał za jej rezultat) i terminowo. Pracodawca miał uiścić wynagrodzenie za pracę oraz za czas, w którym pracownik był gotowy do pracy. Wynagrodzenie nie przysługiwało pracownikowi wówczas, gdy przerwa w pracy była niezależna od pracodawcy. 31.Najem dzieła (locatio-conductio operis). Przyjmujący zamówienie (conductor) zobowiązywał się wykonać oznaczone dzieło dla locatora za wynagrodzeniem pieniężnym. Zamawiający dostarczał materiał do obróbki (jeśli jednak materiał załatwiał wykonawca to nie był to najem, lecz kupno-sprzedaż). Zobowiązany był uiścić wynagrodzenie dla wykonawcy po robocie, niezależnie od tego ile czasu poświęcono na wykonanie dzieła i je odebrać. Wykonawca mógł je wykonać osobiście albo powierzyć to zadanie innej osobie, za której wybór odpowiadał (culpa in eligendo) jak i za przypadkową utratę powierzonego materiału lub wykonanego dzieła. Najem dzieła jest umową rezultatu. W umowie o transport morski, w przypadku awarii wspólnej, na podstawie lex Rhodia de iactu, za szkodę wyrządzoną w wyniku zrzutu morskiego odpowiadał właściciel statku i ładunku, dochodzona przez właściciela ładunku w actio locati, a przewoźnik za pomocą actio conducti. 32. ZLECENIE - mandatum Zleceniobiorca (mandatariusz) zobowiązywał się wobec zleceniodawcy (mandant) do bezpłatnego wykonania określonych czynności w interesie zleceniodawcy albo osoby trzeciej. Elementami mandatum były: 1) porozumienie stron, 2) działania mandatariusza, 3) interes mandanta albo osoby trzeciej. Był to kontrakt dwustronnie zobowiązujący niezupełny, dłużnikiem głównym był mandatariusz (czasami również mandant).Przedmiotem zlecenia mogły być czynności faktyczne (przekazanie listu) i prawne (kupno rzeczy), miały charakter pracy umysłowej (operae liberales). Mandatariusz nie mógł domagać się wynagrodzenia (jednak mógł je otrzymać w geście od mandanta), później w dominacie już mógł (honorarium). Czynność leżała na ogół w interesie dającego zlecenie (mandatum mea gratia), albo osoby trzeciej (mandatum aliena gratia). Czynność, która leżała w wyłącznym interesie przyjmującego zlecenie (mandatum tua gratia) nie rodziła skutków prawnych, traktowana jako dobra rada (consilium). Mandant zobowiązany był odebrać wykonane zlecenie, zwrócić koszty poniesione w dobrej wierze i wynagrodzić szkody, a zleceniobiorca rozliczyć się ze swej działalności. Mandant i mandatariusz odpowiadali za omnis culpa. Mandantowi przysługiwało actio mandati directa (skarga infamująca) a mandatariuszowi actio mandati contraria. Kontrakt wygasał po wykonaniu zlecenia, na skutek śmierci jednej ze stron albo cofnięcia zlecenia ze strony mandanta. Kiedy zlecenie miało dotyczyć występowania wobec osób trzecich, mandant zawierał implicite, zatwierdzone przez mocodawcę (ratihabitio). Kontrakt w postaci mandatum qualificatum mógł być wykorzystywany jako poręczenie (aby mandatariusz otworzył kredyt dla osoby trzeciej). 33.SPÓŁKA - societas Dwie lub więcej osób, zwanych wspólnikami (socii) zobowiązywało się do wzajemnych świadczeń w zamiarze osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego. Nie miała osobowości prawnej, więc istniały prawa i obowiązki wspólników za spółkę. Elementy: 1) porozumienie, 2) wspólne świadczenie wnoszone do spółki (rzecz lub praca), 3) wspólny cel gospodarczy. Na wzór dawnego consortium (z prawa spadkowego), strony mogły w najszerszym wspólnictwie wnieść do spółki cały majątek, obecny i przyszły (societas omnium bonorum). Societas unius negotiationis miała na celu przeprowadzenie jednej albo wielu operacji gospodarczych przy użyciu wspólnych wkładów i pracy. Wkłady nie musiały być równe a majątek był własnością proporcjonalną do wkładów, podobnie jak udział w zyskach i stratach. Niedopuszczalna była lwia spółka” (societas leonina), gdy jeden uczestniczył tylko w zyskach, a drugi tylko w stratach. Każdy mógł prowadzić sprawy spółki (również osoba trzecia) i wymagano staranności jak wobec spraw własnych (culpa levis in concreto). Spółka mogła rozwiązać się przez porozumienie odwrotne (mutuo dissensu), śmierć, wystąpienie członka, osiągnięcie celu, capitis deminutio. W razie braku zgodności przy likwidacji wzajemnych stosunków zobowiązaniowych i własnościowych, wspólnicy mogli dochodzić pretensji, za pomocą actio pro socio (powództwo infamujące).33.KONTR. NIENAZWA: contractus innominati) dochodził do skutku w wyniku porozumienia między stronami, którego przedmiotem było przeważnie świadczenie dwustronne (synalagmatyczne), przy czym jedna ze stron świadczenie swoje już spełniła, oczekując wzajemnego świadczenia od strony drugiej. (np. A przeniósł na B własność niewolnika N, w zamian za co B zobowiązał się wyzwolić niewolnicę L). Pojawiły się w wyniku dewaluacji pieniądza, i praktyczniejszej ekspektatywy świadczenia w naturze jako nova negotia. Elementy istotne: 1) porozumienie (przedmiotem świadczenie dwustronne), 2) wykonanie tego świadczenia przez jedną ze stron. Kontrakty te należały do zwykłych pacta i dlatego były niezaskarżalne. Później przyznano skargę o zwrot świadczenia (condictio ob rem dati lub actio doli), wyrównanie szkody (actio in factum) albo wymuszenie spełnienia świadczenia przyrzeczonego (actio praescriptis verbis). Zaskarżalność była możliwa dopiero po przekazaniu rzeczy, stąd kontrakty zwano realnymi nienazwanymi. Przedmiot świadczenia polegał na dare albo facere, stąd cztery schematy: do ut des (przeniesienie własności rzeczy w zamian za przyrzeczenie przeniesienia własności innej rzeczy - zamiana), do ut facias (przeniesienie własności rzeczy w zamian za przyrzeczenie uczynienia czegoś - darowizna z polecenia), facio ut des (czynienie czegoś w zamian za przyrzeczenie przeniesienia własności - kontrakt estymatoryjny) i facio ut facias (czynienie czegoś w zamian za przyrzeczenie uczynienia czegoś dla mnie - ugoda).1. Zamiana (permutatio) polegała na przeniesieniu przez jedną osobę własności jakiejś rzeczy na drugą osobę, w zamian za przyrzeczenie z jej strony przeniesienia własności innej rzeczy. Nawet po wykonaniu świadczenia obie strony mogły być nadal względem siebie zobowiązane z tytułu wad fizycznych lub prawnych rzeczy.2. Precarium to taki stosunek, w którym jedna osoba oddawała osobie drugiej, na jej prośbę, jakąś rzecz albo prawo w bezpłatne używanie, z zastrzeżeniem zwrotu na każdorazowe wezwanie. Detentor pobierał ewentualne pożytki z danej rzeczy dla siebie, chroniony był przez interdykty posesoryjne. Właściciel mógł domagać się zwrotu rzeczy poprzez środek pozaprocesowy interdictum de precario.3. Kontrakt estymatoryjny (aestimatum) polegał na oddaniu osobie trzeciej (np. sprzedawcy na rynku) rzeczy oszacowanej w celu odsprzedaży (np. klientowi na rynku). Odbiorca zobowiązywał się zwrócić samą rzecz (chronił rynek przed bublami), albo uiścić sumę szacunkową, a nadwyżkę mógł zatrzymać dla siebie. 4.Ugoda (transactio) to umowa, w której obie strony wzajemnie rezygnowały z dochodzenia spornych lub niepewnych roszczeń, regulując wątpliwe kwestie albo sporny stosunek, nie rozstrzygnięty definitywnie na drodze sądowej. Początkowo umowę ugruntowywano stypulacją, później zaskarżalna była też nieformalna.34. PACTA I ICH RODZ. Pacta to wszystkie umowy (nie były kontraktami), dochodzące do skutku na podstawie samego porozumienia. Nie kreowały żadnych praw, lecz służyły jedynie do wygaszenia istniejącego między stronami sporu (pax - pokój, pactio - rozejm). Niektóre pacta były zaskarżalne na podstawie kontraktu, do którego zostały dołączone, zgodnie z prawem pretorskim albo konstytucjami cesarskimi. Każde pactum zmierzało do zwiększenia (ad augendam obligationem) albo zmniejszenia (ad minuendam obligationem) odpowiedzialności dłużnika. Były skuteczne, jeśli zostały dołączone do kontraktu głównego przed lub w trakcie jego zawierania (pacta in continenti facta), lub po ale tylko, gdy nie zwiększały odpowiedzialności dłużnika (pacta ex intervallo). Pactum zawarte przed procesem służy zrazu tylko do unicestwienia w drodze zarzutu procesowego skargi powoda wnoszonej wbrew układowi. Elementem wspólnym kontraktów i pacta jest consensus, różni je natomiast causa (przy pacta jej nie ma). Podział: pacta nuda (umowy nagie - zwykłe porozumienie, z czasem niektóre uzyskały zaskarżalność przez ekscepcję), pacta vestitia (umowy odziane - nieformalne, z ochroną pretorską). Rodzaje: pacta adiecta, pacta praetoria, pacta legitima. Wszelkie umowy dodatkowe, dołączone do kontraktu (bonae fidei) kupna-sprzedaży w trakcie jego zawierania, zaskarżano na podstawie actio venditi albo actio empti i nazwano je pacta adiecta. 2. Pacta pretorskie Pacta praetoria (pacta pretorskie) były to umowy chronione na podstawie prawa pretorskiego (zasady słuszności lub interes społeczno-gospodarczy). Dawały pretorowi możliwość udzielenia powództwa opartego na samym fakcie (imperium actiones in factum), z biegiem czasu uzyskały ochronę przez actio in ius, stając się źródłem obligatio. Do najbardziej typowych należały: 1. Constitutum debiti - nieformalne przyrzeczenie wykonania w ściśle określonym terminie istniejącego już zobowiązania. Zawierane, gdy dłużnik chciał odroczyć termin (przyrzekał dłużnik - constitutum debiti proprii, albo osoba trzecia - alieni) a wierzyciel, gdy chciał uzyskać dodatkowe zabezpieczenie. Przyznawał actio de pecunia constituta (nie miało charakteru akcesoryjnego i wierzyciel mógł z niego korzystać po przedawnieniu). 2. Receptum argentarii to przyrzeczenie bankiera wobec osób trzecich (klienta), że pokryje cudzy dług istniejący albo mający powstać w przyszłości. Pretor przyznawał tu wierzycielowi actio recepticia (fuzja z constitutum).3. Receptum nautarum, cauponum, stabulariorum to przejęcie przez właścicieli statków, zajazdów i stajen zwiększonej odpowiedzialności za rzeczy umieszczone u nich przez podróżnych. Miały na celu ochronę ubogich. Odpowiedzialność po vis maior, później tylko wywołane przypadkiem zwykłym (casus fortuitus).3. Pacta legitima Ochronę procesową uzyskały na podstawie konstytucji cesarskich (powództwo condictio ex lege). Rodzaje: pactum dotale (nieformalna umowa o ustanowieniu posagu), kompromis (compromissum - umowa, w której strony powierzały prywatnemu sędziemu rozstrzygnięcie istniejącego między nimi sporu), darowizna (donatio to nieformalna umowa, na podstawie której jedna osoba - darczyńca, zobowiązywała się za zgodą drugiej strony - obdarowanego, kosztem swego majątku dokonać na jej rzecz przysporzenia pewnej korzyści majątkowej). Początkowo donatio była niezaskarżalna, później zaskarżalna, jeśli darczyńca dokonał przyrzeczenia w formie stypulacji. Umowa była czynnością zobowiązującą, a jej wykonanie rozporządzającą (w formie mancypacji, in iure cessio albo traditio, a umorzenie długu wskutek solutio, bądź pactum de non petendo). Była to czynność bez podłoża ekonomicznego, więc istniało wiele ograniczeń. Lex Cincia de donis et numeribis (204 r.p.n.e.) zabraniała darowizn ponad pewną kwotę, na rzecz obcych, jednak nie miała sankcji, a darczyńca chroniony był przez exceptio albo replicatio legis Cinciae. Zakazem objęte były darowizny między małżonkami. W dominacie utrudniono darowizny poprzez obowiązek insynuacji (ujawnienie aktu w rejestrze). Justynian zmodyfikował obowiązek insynuacji i umożliwił jej odwołanie z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego. 35.Zobowiązania jak gdyby z kontraktów 1. Prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia - negotiorum gestio Zachodziły wtedy, gdy pewna osoba (gestor lub negotiorum gestor) bez żadnego obowiązku podejmowała się z własnej inicjatywy prowadzenia spraw w interesie innej osoby (dominus negotii). Wymogi jakim musiał odpowiadać ten stosunek prawny: działanie gestora (celem jest osiągnięcie efektu fizycznego albo prawnego, poprzez czynność pojedynczą albo zespół czynności), zamiar prowadzenia spraw cudzych i zmierzanie do osiągnięcia pozytywnego celu. Gestor był zobowiązany prowadzić cudze sprawy do końca i zdać rachunek oraz korzyści dominus negotii, a ten zobowiązany był pokryć wydatki poniesione przez gestora i uwolnić go od zobowiązań. Odpowiadali za omnis culpa. Zobowiązanie to chronione było przez actio in factum a później powództwo cywilne bonae fidei: actio negotiorum gestorum directa (dominus negotii) i contraria (gestor). 2. Bezpodstawne wzbogacenie Polegało na tym, iż ktoś wszedł w stan posiadania czegoś niezgodnie z prawem i rodziło zobowiązanie do zwrotu owego wzbogacenia. Oznaczało, że można domagać się od kogoś zwrotu tego, co znalazło się u niego z niesłusznej przyczyny. Do realizacji tego roszczenia służyło powództwo stricti iuris - condictio. Miało charakter abstrakcyjny i opiewało na dare oportere. Udzielano powództw najpierw za bezprawne nabycie prawa własności, później też samego prawa. Niektóre rodzaje condictiones: condictio indebiti (uzasadniona, gdy ktoś spełnił świadczenie w błędnym przekonaniu o istnieniu długu, wymogi skuteczności powództwa: świadczenie polegające na dare miało za cel zaspokoić wyimaginowany dług - casua solvendi, a przyjmujący działał w dobrej wierze, że mu ono przysługuje), condictio causa data causa non secuta (gdy ktoś przeniósł na drugą osobę własność jakiejś rzeczy w oczekiwaniu wzajemnego świadczenia albo zdarzenia, które nie nastąpiło), condictio ob turpem causam (miała na celu zwrot przysporzenia dokonanego w celu powstrzymania kogoś od działania zakazanego przez prawo albo w celu skłonienia kogoś do wykonania jego obowiązku), condictio ob iniustam causam (wnoszona przeciw osobie, która uzyskała przysporzenie majątkowe w wyniku czynności prawnie zakazanej, a mimo to w pełni skutecznej) i condictio sine causa (uzasadniona, gdy zachodziły inne bezpodstawne wzbogacenia, a brak było podstawy żądania ich restytucji). 3. Przypadkowa wspólność majątkowa - communio incidens Jest to współwłasność powstała bez udziału współwłaścicieli, z mocy zdarzeń od ich woli niezależnych (współspadkobranie). Dopóki taka współwłasność trwa, uczestnicy są zobowiązani do umożliwienia sobie wzajemnego korzystania z rzeczy, ponoszenia wydatków i pobierania pożytków proporcjonalnie do ich udziału. Odpowiadają za zaniedbania do granic culpa in concreto. Każdemu przysługiwała możliwość wystąpienia ze wspólności za pomocą actio familiae erciscundae (spadkobranie) albo actio communi dividundo (inny sposób).
4. Opieka - tutela Jest to stosunek obligacyjny polegający na sprawowaniu opieki nad niedojrzałym (impuberes), rodzący wzajemne obowiązki, nie powstający z mocy umowy (ograniczenie pupila w zdolności do czynności prawnych). Opiekun odpowiadał do granic culpa in concreto w zakresie zarządu majątkiem pupila. Opiekunowi przysługiwało - actio tutelae contraria, pupilowi - actio tutelae directa, należały do actiones bonae fidei. 5. Zapis testamentowy - legatum Z mocy zapisu testamentowego dziedzic zobowiązany był wydać zapisobiorcy rzecz należącą do spadku, własną, albo osób trzecich, bądź robił to sam zapisobiorca (legatum sinendi modo). Środkiem procesowym ze strony dziedzica było actio ex testamento. 38.OGÓL. CHAR i PODZ ZOB Z DEL. Przestępstwa publiczne (crimina publica) to czyny niedozwolone, które godziły w interes publiczny i były ścigane w publicznym procesie karnym. Sankcje to: chłosta, kary pieniężne, mutylacyjne, praca w kopalniach, wygnanie, kara śmierci. Przestępstwa prywatne (delicta privata) to czyny niedozwolone, które naruszały dobro jednostki albo grupy jednostek (familia, gens). Ścigane były z inicjatywy samych poszkodowanych, a w okresie późniejszym niektóre z nich były ścigane publicznie albo przez actio popularis. Obligatio rodziły delikty uznawane przez ius civile, a inne rodziły actione teneri, której udzielał pretor. Skargi w dochodzeniu roszczeń ex delicto mogły zmierzać do: zasądzenia sprawcy na kwotę pieniężną tytułem kary (poena), uzyskania odeń pieniężnego odszkodowania (rei persecutio) albo jedno i drugie (actiones mixtae). Kara miała charakter osobisty i nie dotykała dziedziców (chyba, że się na tym wzbogacili). Obligatio cumulativa to współsprawstwo, gdzie obowiązek zapłaty kary należy do wszystkich winowajców (zapłata przez jednego nie uwalnia pozostałych) i muszą naprawić szkody. Za przestępstwa popełnione przez osoby alieni iuris (niewolnik, filius familias) odpowiadał ten, kto miał nad nimi władzę - była to odpowiedzialność noksalna. Pozwany mógł zapłacić odszkodowanie albo oddać sprawcę do czasu odpracowania szkody. Poszkodowanym przeciwko deliktom tych osób przysługiwały actiones adiecticiae qualitatis. Kryterium decydującym o zaliczeniu zdarzenia do quasi-deliktów nie był problem winy. Podobnie odpowiadał właściciel zwierzęcia za szkody przez nie wyrządzone. Mógł uwolnić się od odpowiedzialności wydając zwierzę poszkodowanemu (tylko gdy zwierzę zachowywało się anormalnie - contra naturam), a poszkodowanym przeciwko deliktom zwierząt przysługiwało actio de pauperie (gdy szkody przewyższały wartość zwierzęcia - podwójne pokrycie szkód). 39.KRADZIEŻ - furtum Było to jakiekolwiek zachowanie się sprawcy, mające na celu pozbawienie właściciela możliwości władania rzeczą ruchomą. Kradzież występuje w dwóch rodzajach: jeśli złodzieja schwytano na kradzieży in flagranti (gorącym uczynku) to nazywano to furtum manifestum (złodzieja oddawano pretorowi gdzie podlegał chłoście, potem okradzionemu - jeśli był niewolnikiem to ginął, okradzionemu przysługiwało tu actio furti manifesti) albo furtum nec manifestum (nie schwytano złodzieja na gorącym uczynku, ale mu udowodniono kradzież podlegał grzywnie równej duplum wartości rzeczy, okradzionemu przysługiwało tu actio furti nec manifesti). Zbyt surowa kara spowodowała wprowadzenie quadruplum (czterokrotna wartość skradzionej rzeczy). Główne elementy: 1) obiektywny, czyli zabór rzeczy (furtum rei), albo jej używanie (furtum usus), albo jej posiadanie (furtum possesionis), 2) subiektywny to zły zamiar (fraus), który musiał towarzyszyć przestępstwu (animus furandi), 3) pobudka z chęci zysku (lucri faciendi gratia).

40.RABUNEK - rapina Była to postać kradzieży kwalifikowanej, polegająca na zagarnięciu rzeczy, najczęściej przez zorganizowaną grupę, przy użyciu gwałtu. Poszkodowanemu (od 76 r.p.n.e. - pretor Lucullus) przysługiwało actio vi bonorum raptorum opiewające na quadruplum do roku, a później na simplum (pojedynczą wartość). Justynian zakwalifikował to powództwo do kategorii mieszanej, zasądzony sprawca podlegał infamii i karze triplum. 41.ZNIEWAGA- iniuria Iniuria to działanie niezgodne z prawem i godziło ono w nietykalność osobistą, godność ludzką i swobodę pewnych działań. Było to zamierzone i sprzeczne z prawem nieuszanowanie cudzej osobowości za pomocą czynów lub słów. Początkowo było to naruszenie cielesne, późnej także godności osobistej, dobrego imienia osobiste albo pośrednie. Ustawa XII tablic regulowała trzy stany faktyczne: membrum ruptum (ciężkie okaleczenie i utrata części ciała, jeśli strony się nie porozumiały sprawca podlegał karze talionu), os fractum (złamanie kości, z odszkodowaniem) i czynne naruszenie nietykalności cielesnej (kara 25 asów). Pretor wprowadził skargę opartą na ius honorarium w celu ścigania wszelkich czynów bezprawnych godzących w dobre obyczaje rzymskie (contra bonos mores). Dewaluacja pieniądza doprowadziła do formułowania przez powoda inkryminowanego czynu, pozostawiając oszacowanie szkody (aestimare) decyzji sądu, a w ciężkich przypadkach (iniuria atrox) robił to pretor. Później delikt rozpatrywano przed kolegium sędziów rekuperatorów i przewidywał odpowiedzialność sprawcy z actio iniuriarum aestimatoria. Ściganie bezprawnych czynów umożliwiały też edictum generale w przypadkach określonych jako: publiczne znieważenie kogoś (convicium), obraza skromności kobiecej lub młodocianych (ademptata pudicitia) i wszelkie akty hańbiące inną osobę (ne quid infamandi causa fiat). Lex Cornelia de iniuris (81 r.p.n.e.) poszerzyła odpowiedzialność o uderzenie (pulsare), bolesne pobicie (verberare) i forsowne najście cudzego domu (domum introire). Wykluczona była możliwość wnoszenia prywatnej actio iniuriarum, jeśli delikt był ścigany w procesie publicznym i vice versa (do Justyniana - wybór). Miała charakter noksalny, osobisty i pociągała za sobą ujmę czci zasądzonego. Uniewinniony miał prawo do domagania się w drodze powództwa wzajemnego (iudicium contrarium) 1/10 tego, co żądał powód.42. Bezprawne uszkodzenie cudzej rzeczy - damnum iniuria datum (str. 199-202).

Polegał na bezprawnym uszkodzeniu, bądź zniszczeniu cudzej rzeczy. Kompleksowo zostało uregulowane w lex Aquilia (286 r.p.n.e. - rozdział 1 i 3). Rozdział I regulował bezprawne zabicie cudzego niewolnika albo zwierzęcia domowego (pecus). Sprawca odpowiadał za najwyższą wartość zabitego niewolnika lub zwierzęcia, jaką osiągnął w roku poprzedzającym zabicie. Rozdział III regulował bezprawne zranienie albo zabicie innych zwierząt oraz uszkodzenie albo znieszczenie cudzych rzeczy (też z rozdz. 1). Sprawca odpowiadał za najwyższą wartość rzeczy, jaką osiągnęła w ciągu 30 dni przed szkodą, kara mogła ulec podwojeniu. Powód dochodził roszczenia za pomocą actio legis Aquiliae albo damnum iniuriae actio. Wymogi zastosowania lex Aquilia: szkoda musiała być rezultatem bezpośredniego oddziaływania na rzecz (damnm corpore corpori datum), rzecz została rzeczywiście uszkodzona (również jak została wyjęta spod władztwa), szkoda powstała z działania(damnum datum ale nie z zaniechania) i wyrządzona bezprawnie (damnum iniuria datum). Opierała się więc na przesłankach natury obiektywnej (bezprawność działania), a nie subiektywnej (wina sprawcy). Odstąpiono od odpowiedzialności sprawcy do wartości rzeczy (damnum emergens) i uwzględniano interes poszkodowanego (lucrum cessans). Odpowiedzialność za szkodę opierała się na przesłankach natury podmiotowej, która wykształciła winę pozakontraktową (akwiliańską), czyli nieprzejawianiu najmniejszej staranności przez osobę uszkadzającą rzecz cudzą (bez teorii związku przyczynowego). 43.ZOBOW JAK GDYBY Z DEL 1. Odp. sędziego Iudex qui litem suam fecit Sędzia, który przy rozstrzyganiu sporu naruszył swoje obowiązki, narażając jedną ze stron na szkodę majątkową, czynił spór swoim własnym. Powództwo miało na celu wynagrodzenie szkody, a sędzia odpowiadał, gdy mu udowodniono zły zamiar (dolus) albo nieroztropność (imprudentia, np. wyrok z obrazą prawa - in fraudem legis, pomyłka w obliczaniu kwot, zaniedbanie terminu). Nie stosowana do sędziego skorumpowanego (kara śmierci).2. Effusum vel deiectum Szkoda wyrządzona wylaniem albo wyrzuceniem czegoś przez okno. Poszkodowany mógł wnieść actio de effusis vel deiectis przeciw właścicielowi budynku (habitator), w którym przebywał sprawca. Przy szkodzie materialnej zasądzano duplum, przy zranieniu człowieka wolnego karę ustalał sędzia, zabicie to kara 50 tysięcy sesterców. 3. Positum aut suspensum Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa na drogach publicznych przez wystawienie albo zawieszenie czegoś na budynku. Sprawca uiszczał 10 tys. sesterców. Pretor przyznawał powództwo actio de posito vel suspenso. 4. Odpowiedzialność właścicieli statków, oberży i stajen Właściciel oberży, statku albo stajni, niezależnie od ryzyka, jakie ponosił za przypadkową utratę rzeczy, odpowiadał z powództwa actio in factum, z tytułu uszkodzenia albo kradzieży rzeczy klienta dokonanej przez własnych pracowników co opiewało na duplum rzeczy skradzionej, bądź celowo uszkodzonej. 44.DEL. PR PRETOR: Dolus - rozmyślne wyrządzenie szkody majątkowej przez podstępne wprowadzenie w błąd - inne znaczenia terminu Dolus - jedna z wad czynności prawnych - stopień winy - actio doli - powództwo o odszkodowanie wynikające z Dolus - należy do actio poenales - dochodzenie odszkodowania w wysokości wartości wyrządzonej szkody - można wnieść do 1 roku od powstania deliktu- nie można wnieść przeciwko niektórym osobom, np. syn przeciwko wyzwoleniec przeciwko patronowi, plebejusz przeciwko patrycjuszowi - zasądzony podlegał infamii 2.Metus - bezprawne przymuszenie innej osoby do niekorzystnej czynności prawnej - actio quod metus causa - powództwo z powodu Metys - należy do actio poenales - przeciwko sprawcy wymuszenia oraz osobie, która odniosła z tego tytułu korzyść - dochodzenie odszkodowania quadruplum (4-krotna wartość wyrządzonej szkody) w przeciągu 1 roku, później tylko wartość wyrządzonej szkody - zasądzony nie musiał płacić quadruplum, jeśli na wezwanie sędziego zaspokoił powoda - zasądzony nie podlegał infamii 3.Fraus creditorum - działanie na szkodę wierzycieli - dłużnik czysto pozornie umniejszał swój majątek, aby uniknąć zapłaty wierzytelności lub odszkodowania, np. przez pozorną darowiznę w porozumieniu z obdarowanym (znane dziś przypadki przepisywania majątku na żonę ) - actio Pauliana - powództwo pauliańskie (prawdopodobnie od imienia pretora, chociaż w źródłach zachowała się tylko nazwa)- przeciwko dłużnikowi oraz osobie, która skorzystała z umniejszenia majątku nawet w dobrej wierze, np. obdarowany mógł nie znać prawdziwych motywów darczyńcy - umniejszony majątek musiał wrócić do dłużnika - można wnieść do 1 roku od powstania deliktu 4.Servi corruptio - gorszenie niewolnika - nakłanianie niewolnika do zbiegostwa, nieposłuszeństwa, wyrządzenia szkody panu - actio servi corrupti - powództwo o gorszenie niewolnika - należy do actio poenales - dochodzenie odszkodowania in duplum (2-krotna wartość wyrządzonej szkody) - nie przedawniało się po 1 roku Funkcja- powództwa prawa pretorskiego uzupełniały ochronę z ius civile



Wyszukiwarka