Fenomenologia religii- Gerardus van der Leeuw
Gerardus van der Leeuw - ur. 18 III 1890r. - Haga; zm. 18 XI 1950 - Utrecht;
religioznawca, teolog, filozof, historyk, 1908-13 studiował historię religii na wydziale teologicznym w Lejdzie, specjalizując się w egiptologii; 1913-14 kontynuował studia w Berlinie i Getyndze - ukończone w 1916 roku doktoratem w Lejdzie; następnie pracował jako pastor w Holenderskim Kościele Reformatorskim, potem został wykładowcą historii religii i historii teologii na wydziale teologicznym oraz literatury na uniwersytecie w Groningen, którego w latach 1934-35 był rektorem. Po II wojnie światowej wstąpił do Socjalistycznej Partii Pracy, z ramienia której został ministrem oświaty, kultury i nauki w latach 1945-46. Był współtwórcą Holenderskiego Towarzystwa Religioznawczego. Najistotniejszą książkę, którą napisał była „Fenomenologia Religii” (1933 r.), która została przełożona na język polski w 1978 roku.
Fenomenologia religii rozwinęła się na fali reakcji antypozytywistycznej i antyewolucjonistycznej pod wpływem fenomenologii Husserla i Maxa Schelera, „typologii” Diltheya, psychologizmu Rudolfa Otto i egzystencjalizmu Heideggera i Jaspersa.
Fenomenologia religii zaczyna się od opisu świętości jako manifestacji rzeczywistości absolutnej. Jej punktem wyjścia jest więc uznanie realności sacrum, które logicznie i chronologicznie poprzedza profanum. Sacrum to datum pierwotne, które badacz religii może próbować opisywać - ale nie jest w stanie wyjaśnić historycznie, gdyż historia kształtuje jedynie jego kulturowe manifestacje, a nie jego istotę, gdyż ta należy do sfery tego co „tajemnicze. Fenomenologia religii opisuje fenomen, czyli to, co się ukazuje świadomości, co się jej jawi.
W postępow. metodycznym fenomenologa można wyróżnić trzy momenty: wczucie się i przeżycie, zrozumienie, tworzenie. Fenomenolog postuluje „wczucie się” (Einfuhlung) i „przeżycie” (Erlebins) zjawiska, które nie jest konstrukcją świadomości, lecz jej koniecznym korelatem. Te dwa momenty stanowią podstawę „analizy eidetycznej”, której celem jest uchwycenie „istoty” fenomenu. Fenomenolog nazywa najpierw to, co się jawi, czyli dokonuje klasyfikacji, a następnie dąży do zrozumienia, które powinno ujawnić sens, który tkwi w samej egzystencji fenomenu. Fenomenologa nie interesuje więc ani geneza, ani rozwój historyczny, ani funkcje, lecz „istota”, która jest „fundamentalną strukturą” i „nośnikiem idei”. Analiza fenomenologiczna jest zdolnością do bezpośredniego oglądu fenomenu. W akcie fenomenologicznego oglądu odsłania się struktura i sens. Struktura to „szkicowanie planu” ujawniającego związki, które nie są ani jedynie przeżywane lecz rozumiane. Struktura jest sensownie zlozona rzeczywistością, której sens odsłania się w przeżyciu rozumiejącym.
Fenomenologia ukazuje historyczną różnorodność przejawów życie religijnego
. G. van der Leeuw definiował religię jako „poszerzenie życia do najdalszych jego granic“, bowiem „człowiek religijny pragnie życie bogatszego, głębszego i szerszego, pragnie mocy”. Postawa religijna jest więc „stosunkiem życiowym”, poszukiwaniem sensu absolutnego. Człowiek religijny (homo religiosus) dąży do zrozumienia sensu, ale w tym dążeniu dociera do granicy, której nigdy nie będzie w stanie przekroczyć.