Menu
DZIAŁKA
pawel i renia - 28-03-2005 11:13
Proszę o poradę
- jak wyglądała u was tranzakcja kupna/sprzedarzy działki.
- czy najpierw podpisaliście AKT a potem KASA , czy może inaczej.
- jak rozwiązaliście problem między KUPUJĄCYM a SPRZEDAJĄCYM- -chodzi mi o kase i podpis o Notarjusza
Z góry dziękuje za pomysły.[/b]
thalex - 28-03-2005 11:19
Możesz przekazać pieniądze w obecności notariusza, możesz niezwłocznie po podpisaniu aktu dokonać przelewu, po uprzednim zapisaniu w akcie takiego sposobu zapłaty.
Można określić datę np; kupujący dokona przelewu na konto sprzedającego w dniu 30 luty 2006 roku :wink: :wink: :D
Jeżeli sprzedający nie posiada żadnego konta bankowego to najlepiej kasa w obecności notariusza albo przesyłka poprzez pocztę aby mieć dowód zapłaty.
ewak39 - 28-03-2005 11:21
My najpierw myslelismy przez 3 miesiace, jezdzac czesto i patrzac na "nasza" dzialeczke... Potem podpisalismy umowe przedwstepna, tylko miedzy nami, bez udzialu notariusza... Bylismy w stalym kontakcie z bardzo sympatycznymi wlascicielami dzialki, oni wiedzieli, ze musimy znalezc brakujaca czesc pieniadzy a my chcielismy, zeby wycofali dzialke z rynku, wiec wplacilismy 10% zadatku, dostalismy klucze i prawo wstepu, kiedy chcielismy.
Potem umowilismy sie na wizyte u notariusza i prosto stamtad pojechalismy do banku i przelalismy pieniadze. I wszystko! :D
izat - 28-03-2005 11:33
notariusz
wizyta w banku
notariusz
koks - 28-03-2005 15:36
zwykle są dwie możliwości wymienione juz w poprzednich postach:
1. przelew - umowa u notariusza, bank i powrot do notariusza na ostateczne podpisanie (srzedający może nawet pojechać z Tobą do banku - bywają takie przypadki);
2. gotówka - tak było u nas: umowa ustna na cenę z właścicielem, spotkanie u notariusz (odczytanie aktu itd.), przekazanie kasy w kancelarii i podpisanie aktu.
W naszym przypadku właściciel zgodził się na płatnośc w ratach (zbieraliśmy kasę): część przy umowie przedwstępnej, większośc przy podpisywaniu aktu notarialnego, a mała dopłata w ciągu 2 tyg. od podpisania aktu.
pozdrawiam
koks
Janewa - 28-03-2005 20:53
notariusz
wizyta w banku
notariusz Umowa wstępna u notariusza
Przelew w banku
Notariusz - umowa ostateczna
rafal9 - 29-03-2005 00:01
Umowa notarialna z zapisem: "zapłata nastąpi przelewem do dnia następnego po podpisaniu aktu".
Zbigniew Rudnicki - 29-03-2005 13:20
- notariusz. Umowe podpisują strony. Notariusz nie.
- wizyta obu stron w banku (przelew).
- notariusz. Oświadczenie ustne sprzedającego, że pieniądze otrzymał. Notariusz podpisuje.
MaciekW - 29-03-2005 15:04
Umowę wstępną podpisaliśmy 27 października w obecności agenta nieruchomości i w jego kancelarii. Zawierała między innymi dwa poniższe zapisy:
1. Tytułem zadatku na zabezpieczenie wykonania niniejszej umowy, strona kupująca wpłaci na rachunek bankowy strony sprzedającej (tu bank i numer r-ku) kwotę ...... w terminie do dnia .............. pod rygorem unieważnienia umowy.
2. Termin zawarcia umowy w formie aktu notarialnego nastąpi do dnia 30 listopada, co strony niniejszym zgodnie ustalają.
Gotowi byliśmy jeden dzień wcześniej, oboje z żoną wzięliśmy dzień urlopu, notariusz był umówiony. I w ostatniej chwili (w południe 29 listopada) okazało się, że notariusz ma jakieś nie cierpiące zwłoki zajęcia i trzeba przesunąć termin o jeden dzień i to na godzinę 17:30. A to przecież Andrzejki i jeden ze wspólników prowadzących kancelarię jest Andrzej. I sprzedający również Andrzej i agent też. Dobrze sprawdzili się asesorzy, bo wszystko przygotowali (nasza umowa liczy 8 stron) i udało się odczytać i podpisać akt, gdy za ścianą rozpoczynała się impreza. Zawiera następujący zapis:
... postanawiają, że pozostałą część ceny sprzedaży w kwocie .... kupujący zapłaci sprzedającym w terminie 3 (trzech) dni roboczych licząc od daty zawarcia umowy.
Nie było konieczności noszenia gotówki, nie było konieczności ciągnięcia obu stron do banku. I był oddech na sytuacje nieprzewidziane. Uważam, że jeżeli strony spotykają się u notariusza, to oznacza to chęć zawarcia umowy. Wycofanie byłoby kosztowne. A przy takich transakcjach brak nerwowości jest wskazany; i odrobina zaufania.
Jeżeli sprzedający obawia się nie otrzymania środków, to zawiera się w umowie zapis o poddaniu się przez kupującego egzekucji wprost z aktu notarialnego stosownie do art. 777, par. 1, pkt. 4 KPC. To bardzo mocny zapis umożliwiający dochodzącemu udanie się prosto do komornika.